Skocz do zawartości

Vermin

Pasjonat
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Vermin

Osiągnięcia Vermin

0

Reputacja

  1. Witajcie, wklejam odpowiedź od Rogalottiego (dzięki i za nią): No i dobra, temat się kończy na razie (może nie temat ale ta dyskusja), ja mimo wszystko jestem zadowolony, że ludzie zaczęli pisać na poważnie, i mam nadzieję, że wszyscy, którzy widzą same wady w gotowcach, przynajmniej zobaczyli, że żadne rozwiązanie nie jest idealne. Dla mnie stwierdzenia tunerów o o.ct, że "może się nadać do nowych samochodów, czy może nie zepsuć , no i że firma jest uznana" to biorąc pod uwagę, że piszą o konkurencji to juz jest coś. I bez urazy mam nadzieję
  2. Znowu dzięki za odpowiedź. To że dla Ciebie pytania są śmieszne, nie znaczy, że dla wszystkich, ja Twoją wypowiedź przeczytałem z zainteresowaniem (znaczy odpowiedzi na głupie pytania). Nigdy nie twierdziłem, że o.ct jest idealne, i że nigdy się nie zepsuje, napisałem tylko (a przynajmniej miałem na myśli), że dając gwarancję jaką daje, musi być w miarę przekonane o swoim produkcie, i nie zakłada wydania fortuny na naprawę. Ponadto, piszesz też o autach zmodyfikowanych mechanicznie, jak napisałem wcześniej, auta nieseryjne są 100% w waszych rękach, a po Twoich wypowiedziach twierdzę, że wolałbym powierzyć auto Tobie niż komuś innemu. Co do rozwoju o.ct, w Polsce raczkuje, to fakt niezaprzeczalny, natomiast nowinką może być to, że już na wiosnę, jak brabus dla mercedesa, o.ct będzie oficjalną dostępną modyfikacją we wszystkich salonach chryslera, włącznie z silnikami volkswagenowskimi. wykresów nie dostałem, ale dostałem telefon ze szwajcarskiego obru, i sprawa z Twoim pytaniem ma się tak: (zaznaczam, że teraz piszę na podstawie rozmowy telefonicznej, na piśmie będzie po niedzieli.) w tej chwili w Europie jeździ ok. 2500 aut z silnikiem jak powyżej i z programem o.ct. wg nich sprawna turbina w tym modelu powinna się odłączać przy max 1,4-1,46 bara, wogóle nie dotykając zakresu 1,6. Jeżeli turbina generuje zakłócenia też w niższym zakresie, jest to rzecz kwalifikująca się do naprawy, i jeżeli auto jest na gwarancji serwis powinien ją usunąć. (jeżeli nie, to ktoś inny, albo serwis odpłatnie). Zgodzę się, że oprogramowaniem o.ct takiej usterki się nie naprawi, Pańskim niestety też, z turbiną było coś nie tak i jest dalej..... A jeżeli turbina jest sprawna, a generuje zakłócenia tylko w zakresie nie przewidzianym do pracy przez producenta, czyli na życzenie klienta np. została podkręcona, to z chipem o.ct nie było by problemu, bo turbina pracowałaby w seryjnym zakresie. tak to wygląda po rozmowie telefonicznej, przekazuję tylko info, więc proszę mnie nie atakować danych o silniku miałem tylko tyle ile widać powyżej.... a burza rozpętać się nie powinna, bo rozmowa od jakiegoś czasu toczy się spokojnie i rzeczowo.... również pozdrawiam i zazdroszczę takich projektów
  3. wypada chyba podziekować za (w końcu merytoryczną) odpowiedź. i od razu, chciałbym odpowiedzieć na pytanie zawarte poniżej, ale też konkretnie, stąd prośba, czy możesz mi podesłać wykres przed i po? niestety dokładna odpowiedź będzie po niedzieli, za to z samej szwajcarii jeżeli oczywiście interesuje cię odpowiedź. ale dalej nie jest jasne: czy wiadomo jak na tym programie auto będzie się zachowywało po dłuższej eksploatacji? o.ct daje gwarancję na swój produkt, no dobra 2 lata, 120000tys., ale to chyba świadczy o tym, że bierze odpowiedzialność za swoje produkty. czy wasz klient (w powyższym aucie, które chyba dla o.ct kwalifikowało by się jeszcze na 20000km gwarancji) może liczyć na jakąkolwiek gwarancję na piśmie?. i jeszcze taki szczegół, np. marki startech czy brabus, jeżeli chodzi o auta seryjne wgrywają gotowce. i na koniec pytania dodatkowe do rob555, tak z ciekawości... 1. jak ze strojeniem aut ze skrzyniami automatycznymi? 2. w nowych autach są wielomasowe koła zamachowe, będziecie to próbowali robić? czy chociaż to mogę sobie zabrać na koniec jeszcze raz dzięki, za poważne podejście do tematu i przede wszystkim innych forumowiczów.... ps: chyba wiem o jakiej firmie mówisz, nawet ostatnio można u nich wykupić gwarancję na chiptuning (za chyba 500zł, masz rok gwarancji w aucie 3-5 lat, ale przebiegu do 100000km, i kwocie naprawy do 5500zł.... śmiszne to trochę)[br]Dopisany: 30 Styczeń 2009, 13:22_________________________________________________do Patrox, Tobie też dziękuję za mimo wszystko poważną odpowiedź. jeszcze kilka nieścisłości wyjaśnię, nie mamy tylko autoryzacji o.ct, ale też ich zaplecze techniczne, ichnie końcówki, łącza, komputer do zgrywania chipów, wszystko 100% oryginał, żadnych tam zgrywanek przez laptopa przez łącze com2 czy coś kontakt w trudniejszych lub niejasnych przypadkach, ze szwajcarią włącznie. oprogramowanie o.ct montujemy bezpośrednio w serwisie samochodowym, gdzie na miejscu jest możliwość diagnostyki czy naprawy mechanicznej. Hamowni póki co nie mamy na miejscu (póki co) mamy umowę z oddziałem badawczo-rozwojowym pewnej firmy w Lublinie, i póki co korzystamy z ich hamowni, i to jest dla klienta w cenie (przed i po)... a co z odpowiedzią na pytania?
  4. ok, dziwna pora, ale cóż, kawałek trasy przedemną, więc wcześniej wstałem PW wysłałem, jak będą odpowiedzi, będę wklejał (z innych forów też, jak wyślę): a wysłałem coś takiego: Witam, jest na forum taki temat: http://www.a4-klub.pl/smf/all_chip_do_nowszych_modeli_b6_b7_b8-t63491.0.html Nie było moim celem podważanie waszych metod, czy tym bardziej profesjonalizmu. Niestety jak widać, nikt z profesjonalistów głosu nie zabrał. A fani/forumowicze odpowiedzi nie znają. Myślę, że rozwianie wątpliwości, raczej pomoze Wam w przyszłości, niż zaszkodzi. Żeby było wiadomo po co wogóle pytam: Ja twierdzę, że w samochodach 0-5 letnich, seryjnych, sprawnych technicznie, produkt, który mam w ofercie ("gotowiec" o.ct) jest produktem równie dobrym jak wasz, a biorąc pod uwagę zakres gwarancji w samochodach nowych i prawie nowych nawet lepszym. Ponadto potwierdzam opinię użytkownika Poziek, że o.ct jest skierowany do ludzi, którzy na tuningu się nie znają, ile procent forum się zna, a ile tylko tak myśli, to pozostawiam waszej ocenie. I na koniec, uważam, że w autach starszych, i wszystkich modyfikowanych mechanicznie tylko wasza opcja się nadaje. Nie tylko ja ale i forumowicze są zainteresowani odpowiedzią na pytania/stwierdzenia (są też w poście, pytania są takie a nie inne, i tak sformuowane, bo są oparte o pojecie o temacie użytkowników): 1. To pytanie na rozgrzewkę trochę Załóżmy że auto ma parę lat i pareset/paredziesiąt tys. km, no i pada w nim sterownik. Wypadałoby zamówić nowy w serwisie, no ale po waszemu się nie da, bo już nie pasuje bo to standard jest, a przecież auto swoje przejechało.... 2. jedziemy na cziptuning, robimy hamownię, strojenie do mojego silnika.... działa.. zadowolony... no i tu chyba jestem całkiem niedoinformowany bo, jeżeli muszę dostroić czip pod KAŻDY silnik, i uwzględnić, że każdy jest inny, i w dodatku zmniejsza mi się margines bezpieczeństwa (dla złego paliwa itp.), to moje pytanko jest takie: PO ZAŁOŻENIA CZIPA CO JAKI OKRES CZASU ALBO KILOMETRÓW PROGRAM JEST DOSTRAJANY DO CAŁYCZAS ZMIENIAJĄCYCH SIĘ PARAMETRÓW SILNIKA? co rok? co 20.000km?... czy to jest za darmo? Głównie w pytaniu chodzi o odpowiedź, jak to się dzieje, że lekko wysilony silnik silnik trzeba dostroić, a później pracujący pod ostrzejszymi parametrami, nie wymaga dalszego strojenia co jakiś czas (takie przeglądy serwisowe co np. 10000km). 3. Cytuj Wszystkie modyfikacje powinny być sprawdzane na hamowniach podczas długotrwałych testów obciążeniowych (to tekst z waszego posta o dobrym cziptuningu) czyli wasz zczipowany wóz ma dobrane parametry tylko pod niego, czyli umówmy się właściwie jest prototypem, bo nie ma drugiej identycznej modyfikacji programu. jak się testuje takie auto? 4. Czy przetestowany jest program w wersji "gotowiec" a dostrajania to nie dotyczy? W takim razie ile procentowo bezpiecznie można zmieniać gotowca bez konieczności kolejnych testów? 5. A może dostrajacie tylko bazując na programie fabrycznym? czyli żadnego wgrywania, pisania programów, tylko modyfikacja na rolkach fabrycznego? 6. Samochodów niesprawnych sie nie czipuje. Też cytat. Ale nie trzeba długo szukać żeby znaleźć na tym forum auta, które zostały dostrojone przy np. brudnym/uszkodzonym IC, przepływomierzu itd. Czy indywidualne dostrojenie auta tak, że dla ECU niesprawna część jest "wzorcowa" pozwala na naprawę tej części? Bo mowa jest o dostrajaniu maksymalnych bezpiecznych parametrów. Jak wasz klient sobie coś naprawi/przeczyści moc może wzrosnąć (najogólniej mówiąc) czyli już mamy zagrożenie. Jak pisałem na początku, nie było by tematu, gdyby forumowicze, nie mieli wiedzy jednostronnej, i powtarzanej przez innych forumowiczy. Bo dlatego, że są też chipy niewiadomego pochodzenia z allegro, to nie znaczy, że gotowe programy w austrii, szwajcarii, czy stanach są nic nie warte. Wprost przeciwnie są dość popularne i cenione. Prosę o odpowiedzi możliwie konkretne, nawet techniczne, ewentualne pytania do o.ct. Prześlę je do centrali i dostaniecie odpowiedzi, bo może to wy, nie mając styczności z takimi programami, też jesteście ofiarami mitów Temat wysyłam do kilku poleconych tunerów z forum a4-klub.pl, oraz do innych forów, innych marek. A odpowiedzi będą wklejane na bierząco do odpowiedniego tematu. A brak odpowiedzi, jak któryś kolega zauważył, będzie znaczył, że jej nie znacie, albo nie interesuje was co się stanie z autem klienta po dłuższym okresie czasu. [br]Dopisany: 30 Styczeń 2009, 04:33_________________________________________________do ctv nie wysyłałem bo: po pierwsze jego strona wygląda jakby ładował gotowe programy, tylko ich pochodzenia się jakoś nie dopatrzyłem po drugie w innym temacie napisał o o.ct i to cała wypowiedź to pomocna opinia i fachowa, nieoceniona pomoc była.... a że sam ma "gotowce"..... a po trzecie w tym temacie napisał tak: sztuczka polega na tym, że o testach dopisał do swojego posta później... po prostu chciał pokazać że MA TAKI SAM PRODUKT, tylko ja dalej nie wiem jakiej marki a że hamowni w lublinie prawdziwej nie ma żadnej..... to już sam sobie gola strzelił i nic nie mam do dodania.... Fachowcem pan ctv może być pierwszorzędnym, ale jego podejście do ludzi, i do potencjalnych klientów.... trochę śmieszne, oczywiście nie dla jego klienta....
  5. dyskusja akademicka, właściwie nie dyskusja, tylko teraz śmiałe pytanie do kogoś kto wie o czym pisze . w ogólnym zarysie czujniki, przepływomierz, i cała reszta.... komunikuje się z ECU, podaje mu zmierzone wartości, ECU dostosowuje pracę silnika i elementów współpracujących optymalnie do warunków. W związku z tym, założone oprogramowanie "każde takie samo" o.ct naprzykład, dostosuje się w ten sam sposób, prawda? koniec pytania Więc po co cała ta otoczka z dostrajaniem? Znowu wyjdzie, że dostrajanie indywidualne ma na celu dostosowanie się do parametrów auta, których nie powinno być, czyli do uszkodzonych elementów... Przypominam, ze zasadność dostrajania rozumiem w nieseryjnych autach, autach do sportu, i niestety starych samochodach, gdzie tak naprawdę wogóle nie powinno się takich rzeczy robić bez remontu silnika z osprzętem. ale jak klient jest młody, i w dodatku wie że zarypie tym silnik, to i tak ktoś mu to zrobi.... nie o.ct bo napewno naszym programem by nie poszalał....
  6. dżizas... wielki szacunek, szczerze, niestety z takimi kwalifikacjami jesteś raczej w mniejszości osób komentujących temat, choć od razu w sumie widać, że Twoje wypowiedzi się różnią. Ty piszesz konkretnie, a po twoim poście reszta: taaa, aleś mu dowalił, zgnoić gada
  7. jeżeli się mylę to przepraszam z góry, ale jeżeli masz niestandardowo ustawione ECU, i parametry o których pisałeś są zmienione, w oparciu o PRZEWIDYWANIE, i brak testów, to przy pechu, może sobie już tak dobrze nie poradzić.... ale ja akurat mechanikiem nie jestem, dlatego pytam a nie się mądrzę.... ty jesteś mechanikiem oczywiście, z ciekawości w zawodzie pracujesz? czy na poziomie średnim, czy inżynier?[br]Dopisany: 29 Styczeń 2009, 10:09_________________________________________________a jeżeli wy macie jakieś pytania do o.ct, to proszę zadawać, prześlę do centrali i poznamy odpowiedź.
  8. właśnie nie znam... po to pytam, bo tak jak to przedstawiacie, nie trzyma się kupy.... póki co do mnie nie było żadnych konkretnych pytań o o.ct, akurat z centralą musiałem się tylko raz skontaktować, żeby potwierdzić zakres 5cio letniej gwarancji.... ja nie muszę i nie mogę wiedzieć absolutnie wszystkiego, po to mam wsparcie techniczne, a tam też nie każdy mi na wszystko odpowie, tylko specjaliści w swoich dziedzinach.... Z waszej strony trochę bezczelne jest twierdzenie, że wiecie wszystko... razem w grupie (bo ja sam z wami rozmawiam) macie sporo argumentów, tylko że jak do tej pory, wszystkie są oparte o to co wam ludzie powiedzieli, i to ludzie którzy żyją z tego.... a jak wyglądały takie testy w Twoim konkretnie przypadku? ja nie robię przecież takich testów.... a wogóle, w wielkim przybliżeniu i ogólnie, jest tak, że najpierw się pisze program pod konkretny model i bez przerwy testuje (auto testowe przechodzi podczas tego gehennę) wstępnie napisany ładuje się do kolejnych, ładnie je okleja i wypuszcza w drogę (z podpiętą diagnostyką) w oparciu o wskazania, program się dostraja, i uaktualnia U WSZYSTKICH, i tak aż wszystkie wózki tego samego modelu, będą dobrze pracowały na jednym programie (z uwzględnieniem niewielkich odchyłek, bo silniki różne są...) jeszcze podczas tego auto testowe jest przekazywane dla obr producenta, i oni mogą sobie potestować, przekazać wskazówki, albo sprawdzić i zakazać, bo coś tam wiedzą o konstrukcji swojego samochodu, że w tym modelu nie warto. Jak już program jest dopięty, musi mieć certyfikat, żeby można go było naprzykład wbić do dowodu, tam gdzie jest taki wymóg. oczywiście to też trwa, i wiąże się z kolejnymi testami. mniej więcej tak, choć w szczegółach oczywiście rózni się zależnie od sytuacji. Super dokładnie nie opowiem, bo elektronik jest od programu, mechanik od auta, tester od testowania, napewno nie jeden człowiek od wszystkiego..... I jeszcze jedna ważna rzecz, skąd się wzięło przekonanie, że żeby sobie dołożyć mocy, klient się musi na tym znać? boicie się czegoś, że jak nic nie wiesz i pójdziesz po dołożenie mocy, to ci źle zrobi? to ty musisz wiedzieć o co pytać? ale to że zapytałeś o parę rzeczy i poznałeś kilka odpowiedzi, to nie jest znajomość rzeczy, tylko powtarzanie tego co mówią inni, co nie? a zbyt żałosne były by podpowiedzi od tunerów bezpośrednio wam na privie, więc nawet was o to nie podejrzewam, bo gdyby tak było, to kończy temat, a oni wychodzą na nieudaczników.... oczywiście nikt tak nie robi, bo forum to forum, i wszyscy powinni wiedzieć. Ponadto, jak wejdziecie na stronkę (zagraniczną) w newsach zobaczycie, że mimo to są do niektórych nowych programów wypuszczane upgrady, uwzględniające naprzykład większy margines dla silników pracujących w trudnych warunkach, bo jak ktoś słusznie zauważył, nie sposób przewidzieć w aucie, które występuje jako tylko nowe, co się stanie po przejechaniu 100000, w sensie typowych dla silnika zachowań.) i znowu poprawka jest dla wszystkich, i dla tych z nowym autem, bo kiedyś się zestarzeje chyba, i ze starszym... modele będące w produkcji od roku czy dłużej już się raczej nie zmieniają... ale możecie być pewni, że jeżeli coś wyjdzie, to będzie poprawione i dostrojone. bez proszenia się o to... no nic, po południu sklecę coś do tunerów, i może poznamy odpowiedzi, bo szkoda im taki rozwleczony post podkładać. napiszę pytania, wyślę im i poziemu i adamn, żeby wiedzieli o co chodzi. a jeżeli od nich dostanę konkretne pytania, obiecuję konkretne odpowiedzi.
  9. ocho, Świadek... po co od razu generalizować? nie robią napewno, ale napewno robią koło d*py takim jak ja żeby więcej, zarobić. to że coś zostało napisane daleko, to już jakiś bełkot, i co z tego? Komu potrzebny jest taki tuning, temu jest, a w nowszych autkach to propaganda... w o.ct w tej złej niedobrej szwajcarii, oferują 6 różnych stopni tuningu, dochodzą modyfikacje mechaniczne, i pod tą są modyfikowane programy, tylko pierwszy poziom jest ustalony. bo ma być na co dzień. nie, o.ct przetestowała te modele do których, zrobiła programy, a które przeszły testy i dostały certyfikat w sprzedaży. gówno tam dla was nieważne, że większość musiał też producent zaakceptować.... a bo właśnie moje Audi z multitronikiem testów tych nie przeszło, skrzynia jest za słaba do jakichkolwiek podnoszeń mocy, i koniec dyskusji.... ja bym się martwił tym raczej, że ostatnio usłyszałem " e tam, damy radę".... tuner mi tak ostatnio powiedział... ciekawe jak damy radę? znaczy pokryje mi koszt ew. naprawy, jasne..... ty się rozpisałeś o niczym, właściwie.... a tak do wszystkich wiadomości właśnie pan Rogal zrobił długodystansowy test na samochodzie klienta.... a chociaż za darmo to dostałeś jako egzemplarz do testów? ale po co się kłócić, nic nie mam do rogala, dobrze ci zrobił, lata? niech lata. ale niech może coś też naprzykład wam wszystkim napisze, o tym moim o.ct, i zastosowaniu go w samochodach 0-5 letnich, seryjnych mechanicznie i elektronicznie....
  10. oj, i zapomniałem jeszcze dodać pytania do tamtych. Wystrojenie na hamowni pod konkretne auto/w konkretnym dniu/z konkretnym przbiegiem/ itd... bajerancki obciążeniowy, co prawda półgodzinny test zrobiony, wykresik gotowy. ok. Skąd teraz masz wiedzieć kliencie, jak twój niepowtarzalny program zachowa się przy -20 stopniach w zimie, albo +40 w lecie, albo podczas jazdy 3000km bez przerwy? A to są właśnie między innymi te nic nie warte testy o.ct... nie wiesz, a prawda jest taka że po prostu w 90% jakoś to będzie, przetrzyma (kilka zim może nawet), a pozostali 10% zostaną spławieni słabym stanem podzespołów... albo im podciągną wykresik na zimę [br]Dopisany: 28 Styczeń 2009, 20:04_________________________________________________AndyN bardzo poproszę taką listę na PW. to samo to nie jest na pewno, ale chciałbym sprawdzić, wy napewno też, ile wiecie prawdy, a ile to legendy i marketingowy bełkot.... który i mi się czasem wyrwie...
  11. już bez cytatu i na spokojnie... no oczywiście że zakładałem atak, który zresztą zawsze nastąpi, kiedy się schodzi z Jednej Słusznej Drogi. Zauważcie proszę, że zadałem kilka pytań, a potem znowu kilka, i na żadne nie ma odpowiedzi, mało to ważne, ale zauważył ktoś że żaden tuner też nie odpowiedział? nawet gdyby pytania były głupie, a chyba nie są bo dotyczą wszystkich... Przykro mi, ale dlamnie ta cała otoczka z dostrajaniem krzywych wszystkim jak leci (na zasadzie że każdemu trzeba) to też marketing... mylę się? i to ładnie wychodzi im nawet.... Ale przecież oni stroją na oko prawda? czy to jest wiarygodne? A tuning o.ct? no ok, że do nowszych to już sobie wyjaśniliśmy, ale jeżeli w aucie niedomaga jakiś drobiazg, załóżmy ten przepływomierz, załóżmy przeoczyliśmy... wgrywam program, a poprzedni identyczny model miał lepsze osiągi, czyli znaczy z tym coś nie tak, trzeba szukać dalej, bo jak program taki sam, to ok, to ok.... o przepływomierz do roboty. A trochę osłabiony latami i przebiegiem samochód (zaznaczam troszkę)? będzie miał trochę mniej mocy, niż w katalogu, i bardzo dobrze, na tyle widocznie silnik w tym stanie pozwala, i nie jest to niebezpieczne, no i dalej mechanicy nie mają problemów z diagnozowaniem.... a jeżeli trochę mniej mocy niż katalogowo to rozczarowanie... jeździsz te 5 dni, przyjeżdżasz odbierasz kasę, wgrywamy fabrykę i pa. A po waszemu to wygląda tak, niedomaga przepływomierz, dokładamy na wykresiku tu, ujmujemy tam, i mamy fabrykę z doładowaniem... a o przepływomierzu zapominamy (tak wiem, silnik od tego nie wybuchnie) , to samo z przebiegami, autko zadbane, wszystko jak lala, robimy dostrajamy, i jeździ (banan na gymbie ), a co z tym drugim, troszkę wylatanym? (przypominam, wgrywasz gotowca, i masz mniejszą moc niż tamten, i dalej widać co jest do zrobienia) a nic, robimy taką samą moc jak tamten, zwiększyć dawkę, zmienić kąty, ma być jak w ofercie na stronce... (i też banan, tylko na długo? pewnie kolejny zachwycony właściciel dopiero będzie się z tym bujał).... tak to jest czy jakoś inaczej?
  12. i znowu g..niana propaganda. Kowi87 to tuner czy użytkownik? bo po pierwsze, to że mi w kilku autach nabijali i czyścili klimę, a ja na to patrzyłem, to czyni ze mnie eksperta w temacie klimy? mogę już firmę zakładać?... nieważne po pierwsze liczę na odpowiedzi na pytania, nie chcę w kółko słuchać tego samego jak od świadka jechowy (nic do nich nie mam, co im wpojono to mówią, jak nie wiedzą to zmieniają temat).... wracając do cytatu powyżej, przypomnę pytanie - czy seryjny samochód ma inny seryjny komp po 100kk i po 300kk? i drugie ważniejsze pytanie przypomnę: napisałeś 190kk i 260kk czyli 70kk różnicy, czy to jest właśnie okres eksploatacji o który pytałem? czy po tym okresie jest kolejne strojenie w tym samym samochodzie? gratis? czy nikt tak daleko nie wybiega wyobraźnią.... a może, czyli lekko padnięta przepływka jest uwzględniona w strojeniu tak? czyli już jest spoko, mogę jej nie naprawiać? to promocja, lekko padniętą turbinkę też się tak naprawia?...
  13. dżizas, nie wierzę że to czytam... nie no szczerze, najpierw jest wielki przyklejony post o zasadach cziptuningu, a tu takie rzeczy... kurcze, no chyba powinno się naprawić nie do końca sprawny silnik najpierw, przecież takim zabiegiem się go raczej nie naprawi, a czy można go tak dobić? to do was pytanie....
  14. kurcze wiecie co? pisałem, że swojego chyba będę musiał takim programem potraktować jak wy polecacie... ale po wczorajszej dyskusji zacząłem się wahać, właśnie wasze argumety... coś nie tak z tą całą ideą indywidualnego czipowania... no dobra napiszę co mnie boli... 1. załóżmy że auto ma parę lat i pareset/paredziesiąt tys. km, no i pada w nim sterownik. Wypadałoby zamówić nowy w serwisie, no ale po waszemu się nie da, bo już nie pasuje bo to standard jest, a przecież auto swoje przejechało.... 2. no dobra jedziemy na cziptuning, hamownia, strojenie do mojego silnika.... działa.. zadowolony... no i tu chyba jestem całkiem niedoinformowany bo, jeżeli muszę dostroić czip pod KAŻDY silnik, i uwzględnić, że każdy jest inny, i w dodatku zmniejsza mi się margines bezpieczeństwa (dla złego paliwa itp.), to moje pytanko jest takie: PO ZAŁOŻENIA CZIPA CO JAKI OKRES CZASU ALBO KM PROGRAM JEST DOSTRAJANY DO CAŁYCZAS ZMIENIAJĄCYCH SIĘ PARAMETRÓW SILNIKA? co rok? co 20.000km?... czy to jest za darmo? no bo jak ktoś mi napisze teraz, że jeździł 2 lata na fabrycznym programie, i teraz już musi mieć dobrany pod auto, bo każde jest inne, i zużycie ma na nie wpływ.... po czipie już nie ma? 3. czyli wasz zczipowany wóz ma dobrane parametry tylko pod niego, czyli umówmy się właściwie jest prototypem, bo nie ma drugiego identycznego programu. jak się testuje taki program? a właśnie tak jak w cytacie powyżej... kolejna wątpliwość: długotrwałych testów obciążeniowych - do posiadaczy czipów, czy te testy mieliście robione? ile to jest długotrwały? 1000km? trochę mało, 10000 na hamowni? a może pół godzinki i wypad 4. znowu pytanie niewiedzącego... masz zczipowany wózek, ustawiony dokładnie pod Ciebie, no powiedzmy wymieniasz wtryski bo tamte były stare, czy zakładasz nową turbinę (ale identyczną jak miałeś) czy wywalasz katalizator, albo czyścisz przepływomierz.... w sumie nieważne, w silniku coś się napewno zmieniło? rozumiem że od razu na dostrojenie się jedzie... gratis? czy się nie jedzie... A teraz dla kogo jest taki cziptuning napewno - nieseryjne mody mechaniczne, inne wydechy, auta do sportu, to jak najbardziej rozumiem i popieram, tylko że takie wózki się stroi przed każdą imprezą.... a mi w seryjnym aucie po co takie cudowanie? wszystkie mają taki sam program z fabryki, i jakoś fabrycznego nikt sobie chyba nie dostraja bo mu się od nowości w silniku coś zmieniło.... Wyjaśni mi ktoś o co kaman, najlepiej tuner? bo panowie tunerzy są przekonujący, i ładnie nawijają (bo zarabiać też chcą przecież) tylko dla aut seryjnych to nielogiczne....
  15. no i o to chodziło, otwierając temat, wogóle nie miałem na celu dyskusji nad jedną i drugą metodą, te rzeczy są dla innych klientów, jeden założy felgi 18' i będzie zachwycony i wszyscy go będą chwalili, inny się tylko w głowę postuka... wolny wybór. dyskusja rozwijała się dobrze, dopóki ktoś nie zaczął... smutne jest to, że chyba (jeżeli się mylę to przepraszam) nie był to nikt z branży, tylko człowiek, którego cała wiedza pochodzi z zasłyszanych informacji... dlatego zakończmy bezsensowny spór, jeżeli to niemożliwe, to zakończmy temat pozdrawiam wszystkich i sorki za zamieszanie[br]Dopisany: 27 Styczeń 2009, 20:05_________________________________________________a, i wydaje mi się jeszcze, że stawianie chipa z allegro z o.ct jest bez sensu, bo ten gotowy i ten.... to jakby w jednej linii postawić goodride i goodyear, albo buty z targówka i adidasy, to i to opony czy buty, ale przecież nie takie same...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...