Witam, przeszukałem podobne wątki, ale chyba tak jak u mnie sie dzieje to nikt dokładnie nie miał??? Mianowicie od jakiegoś czasu ok miesiaca zdarza sie ze przez jakis czas samochód trzyma wysokie obroty 2-3 tyś. jak dodam gazu to wracają znowu na 2-3tys, nie normalizuja sie, po jakim czasie -różnie poł godz. sie normalizuja na 900, ale to sie dzieje raz na kiedyś ok 3-4 razy w tyg. zazwyczaj jest normalnie. Jednoczesnie zauważyłem od podobnego czasu ze 1/10 razy moze zadziej nie chce odpalic, krece i krece nawet minute i nic, w koncu powoli zaskoczy. Lub poprostu trzeba kolo niego pochodzic poglowic sie i zaskakuje od pierwszego :>
Tak ze pewnie cos sie zaczyna sypac az w koncu sie sypnie, ma ktoś jakies propozycje co zrobić???? Pomocy!!!!