Skocz do zawartości

Prezik27

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Prezik27

  1. Witam, parę dni temu miałem drobna przygodę parkingową, która zakończyła się niewielkim zarysowaniem zderzaka.

    Po skontaktowaniu z PZU w ciagu 5min dostałem wycenę (bez oględziń) -> zaproponowano mi 1000 zł. AUDI ASO we Wrocławiu twierdzi, ze koszt naprawy moze wynieść około 1200 zł (też bez oględziń - rozmowa telefoniczna).

    Jako, że szkoda by była pokrywana z AC (wiazało by to się z utratą zniżek , koło 10% dla dwóch aut/polis) zastanawiam się czy nie pokryć tego z własnej kieszeni.

    Z tego powodu chciałby prosić o pomoc w wycenie naprawy oraz ewentualnie namiar na dobry ale może tańszy warsztat we wrocławiu.

    http://ifotos.pl/z/wrhqqsn

    Z góry dzieki

  2. Zachęcony powyższymi wypowiedziami udałem się do Pana Adama na sprawdzenie klimy. W moim wypadku kompresor bardzo hałasował, podejrzewałem sprzęgiełko i gumeczki. Moja hipoteza sie potwierdziła...problem został szybko rozwiązany... a cena to już było bardzo miłe zaskoczenie ;))))) Bardzo polecam ten serwis.

  3. 9h dziennie - średnio w tygodniu 38h

    Inżynier Produkcji (praca w NL)

    Wysokie mieli wymagania na to stanowisko? Czy ukończyłeś studia związane z pracą?

    Przyłączam się do pytania.

    Czym się dokładnie zajmujesz w NL ?

    Pracę dostałem od razu po studiach, więc ciężko powiedzieć o wymaganiach. W holandii podchodzi się troszkę inaczej do tematu pracownika... w mojej firmie przeznaczają około roku na szkolenie ...w wiekszości polskich oczekują,że od pierwszego dnia człowiek będzie w 100% wydajnym. Na rozmowie kwalifikacyjnej bardziej sprawdzali nie moją wiedzę, a czy ogólnie jestem w miare kumaty. W NL mają dosyć duże zaufanie do człowieka, jak ktoś coś napisze w CV to raczej mu w to wierzą. Mi nawet nie sprawdzali czy naprawdę mam dyplom wyższej uczelni. Oczywiście jednym z wymagań było dosyć sprawne posługiwanie sie językiem angielskim...

    Odnośnie studiów to ukończyłem kierunek Elektronika i Telekomunikacja na PWr, a pracuje w tzw High-tech firmie produkującej maszyny do fotolitografii.

    Ogólnie w Nl jest trochć inny system szkolnictwa, jak ktoś ma inż. to jest gość, a magistra mało kto ma ;).

    Nie chce zaśmiecać forum swoją historią więc jak co to PW albo gg:6080415

  4. Wczoraj moje autko wizytowało jeden z serwisów pogwarancyjnych audi...Co znaleźli: NIC !!!! Wszystkie gumowe osłony w porządku... Ich diagnoza: "Woda z odpływów podszybia leci na drążek zmiany biegów co może powodować zamarzanie biegów" - na moje pytanie czy tak powinno być: "Taka konstrukcja, nic z tym nie da się zrobić, odsyłają mnie do ASO"...Na moją prośbę wszystko przesmarowali. Dzisiaj po nocy -17 stopni drążek znów leciutko przymarznięty-wystarczyło lekko ruszyć,żeby odpuścił, czuje się lekki opór przy zmianach położenia. Na szczęście policzyli tylko za diagnozę - 60zł.

  5. Wczoraj podjechałem z tym problemem do jedengo z serwisów. Po pobieżnym sprawdzeniu osłon od spodu auta nic nie znaleźli - po swietach odstawiam auto ponownie (teraz było mi potrzebne) do tym razem dokładnych oględzin: od spodu i wnętrza....zobaczymy czy cokolwiek znajdą.

    Koszt imprezy narazie kolo 300-400 zl.....sam bym się pobawił za taką kasę ale nie mam czasu ani możliwości :kwasny:

  6. ... ilu ja znam inzynierow, ktorzy mieli problemy ze znalezieniem pracy - jak ich nie chcieli w Polsce to wyjechali... poza tym polskie studia wiele czlowieka nie naucza, 90% przedmiotow bez sensu na zapchanie ramowki i aby doktor albo profesor mieli zajecie... za to pracodawca wymaga od swiezego absolwenta kilku lat doswiadczenie i pelnej efektywnosci w chwili zatrudnienia... a gdzie szkolenia, inwestycje w pracownikow - tego brak, wszyscy nastawieni tylko na zysk !!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...