oj jesteś w błędzie i tak szczerze to przez 7 lat które jeźdzę na Chorwację ani razu nie widziałem Policji na autostradzie za wyjątkiem kierowania ruchem w Zagrzebiu i przy wypadku na autobanie....
Wyjechałem z Krakowa o godzinie 19-55 , przez Słowację, Węgry na wyspe VIR (1090 km) z postojami etc na dwa samochody i o godzinie 8-10 rano byliśmy na miejscu , co się straciło na Słowacji gdzie tutaj uważałem na Policję aby "Pokuty" nie było to się nadrobiło od Budapesztu az do prawie samego Zadaru
ps. Citoren C5 kombi w takim samym składzie bez boxa 2.0 HDI spalił wiecej niż A6......