Rafaell to bylo e30 1.6 sory za pomylke i ledwo co jej dalem rade
Piotrek, nie moja wina ze ten golab byl jakis przybity i nie mogl wystartowac, przeciez widzial ze nadjezdzam
Dzo, przeciez ja wiem ze moje padlo nie trzyma nawet seri, jak ma ze 130 kucy to maks
Na mnie dzisiaj nie liczcie jade na imprezke poskakac troche :dance: :dance: :dance: