Chcesz nam o tym opowiedzieć?
Rozumiem jakby to mcm00 napisał , ale Ty?
ja mam pół na pół, parę stówek w plecy, ale autko stoi pod blokiem gotowe do jazdy
Właściwie po nitach widać że to była już końcówka i szczerze powiedziawszy dobrze się stało że teraz a nie na zlocie koszta były by duzo większe i jaki wtyd
zobaczymy co się stało bo ciężko powiedzieć niby sprzęgło się wciskało ale biegi nie wchodziły, jak biegi zaczęły wchodzić to auto nie jechało, i coś dzwoni na łączeniu skrzyni z silnikiem