Skocz do zawartości

szneider

Pasjonat
  • Postów

    88
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez szneider

  1. Witam.
    Piszę w imieniu swojego kumpla, który wczoraj miał niestety nie miłą przygodę w Warszawie. Pojechał na kurs i na jego auto (Audi A3 8P) spadło drzewo, szyba, dach, drzwi pogięte. Niestety brak AC, nie za bardzo mu się widzi ciągnąć auto do domu prawie 300km. Ma ktoś namiary na jakiś warsztat w stolicy, który by to ogarnął i nie zdarł z niego wszystkich PLN???

     

    IMG_20170612_175257.jpg

    IMG_20170612_204000.jpg

  2. Witam. Ustawialiśmy z kumplem w A6 AWX kąt synchronizacji. Na początku miał -4, korekcje pompowtryskiwaczy w grupie 13 były -1,5, -0,46,-0,54, 1,78, spalanie na postoju 0,8l/h. Po zmianie w okolicach zera, korekcje zmieniły się -0,45, -0,20, -0,25, 0,87, spalanie 0,5l/h. Po zmianie kata na 1,7-2 korekcje -0,25, -0,1, -0,1, 0,35, spalanie 0,4l/h. Wszystkie pompki ustawione na 225 stopni. Dlaczego występują, takie duże rozbieżności w korekcjach zależnie od ustawionego kąta synchronizacji wałka rozrządu?

  3. Czyli w grupie 11 ciśnienie zadane i aktualne powinny być zbliżone jak najbardziej do siebie? Jeśli ciśnienie aktualne jest dużo większe to jest przeładowanie? Jeśli chodzi o N75 to w ostatniej kolumnie wartości powinny być od 55-75, jeśli jest wyżej to wskazuje to złe wysterowanie. Dlaczego w grupie 3 sterowanie EGR jest niska wartość 4,8? Chodzi mi o takie łopatologiczne wytłumaczenie jak powinno się czytać takie logi.

    ---------- Post dopisany 09-02-2014 at 14:28 ---------- Poprzedni post napisany 08-02-2014 at 10:44 ----------

    Sprawdziłem wczoraj sztangę gruszki, chodziła lekko bez oporu. Profilaktycznie popsikałem trochę WD i z kilkadziesiąt ruchów kluczem góra dół. Wydaje mi się, że jakby kierownice były zapieczone to sztanga nie chodziła by w miarę lekko góra-dół (około 1,5cm). Zastanawiam się jeszcze nad tym zaworkiem, nad jego wyczyszczeniem. Wężyki mam wszystkie wymienione na nowe.

  4. Witam. Mam prośbę o sprawdzenie i porównanie logów na trzech różnych przepływkach w Passacie B5 FL 101KM. Która przepływka waszym zdaniem ma najlepsze parametry? W moim odczuciu w czasie jazdy najlepiej auto się zbierało na przepływce nr 1, później nr 2, a najgorzej nr 3. Pierwsza i druga przepływka są z dziurką, trzecia nie ruszana.

    Grupy: 003,008,011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

    Grupy: 003,008,011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

    Grupy: 003,008,011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

  5. Kiedyś raz tylko zatankowałem BIO i to było poraz pierwszy i ostatni. Po spuszczeniu tego gówna do słoika to pływały w nim takie męty jakby do półlitrówki gorzały wycisnąć cytrynkę bez przepuszczenia tego przez jakiś filtr.

  6. Witam. Chciałem dziś zobaczyć czy coś się zmieni w pracy silnika po zatkaniu wężyka od EGR, no i się zmieniło na minus tzn auto do 2500tys. obr straciło moc, dopiero gdzieś od 2,5tys obrotów zaczęło normalnie jechać. Zdziwiłem się bo wczesniej w Pasku AVF, jak mi zaczęło troszkę silnikiem rzucać na zimnym to po odpięciu tego wężyka Pasek zaczął ładnie równiutko chodzić i jechał jak szalony. Tu niestety w kwestii pracy na wolnych obrotach nic się nie zmieniło, tylko auto straciło moc. EGR czyściłem jakieś dwa miesiące temu, był trochę zawalony. Auto ogólnie chodzi dobrze, spalanie ok, żadnych błędów. Nie powinno chyba być tak, że po zatkaniu tego wężyka od EGR auto traci moc?

  7. Mnie też tak szarpło jak to napisałeś jakis czas temu w Passacie. Od pierwszego szrapnięcia przejechałem jakieś 1000km i w drodze powrotnej silnik po dwóch szarpnieciach odmówił posłuszeństwa, cos w nim jakby zagruchotało delikatnie, nie chciał wejśc na obroty, ale nie zgasł sam. Podejrzenie padło na pompki, ale po podmianie pompek nic sie nie zmieniło. Dopiero wymiana szklanek pomogła. Równie dobrze, może to jakiś chwilowy zanik napięcia powoduje takie szarpnięcie.

  8. Jakieś półtora miesiąca temu bawiłem sie Vagiem, żeby właczyć ten zegar radiowy. Niestety programowanie vagiem nie dawało pozytywnych rezultatów, zostawiłem kodowanie na zegar radiowy, ale antenka sie nie pokazała. Zdziwiłem się gdy trzy dni temu wchodze do auta, odpalam, patrze a tu pojawiła się antenka, sama z siebie. Nie wiem jak to działa, ale 1,5 miecha czekac na antenkę to troche długo.

  9. Podejrzewam że gościu zdjął dekiel, poprawił wtyczki na pompkach. Podniósł lekko obroty. I po robocie, 1800zł w kieszeni machaniora!!!

    Swoją drogą warto by było również przyjżeć się hydraulicznym popychaczom. Co prawda u mnie telepanie nie było zbyt mocne, ale doszło dymienie. Na kompie wskazywało na uszkodzenie pompowtrysku, wartości były mocno zawyżone. Po wymianie niestety dalej było to samo. Okzało się, że poszła szklanka niestety. Nie obeszło się bez zdjęcia głowicy. Jeśli mechanior nie wymienił pompowrysków, a tylko poprawił wtyczki, to napewno nie zaszkodziłoby przeprowadzić ich regulację.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...