lukasho2

he sprytne. :th:.ale czy przydatne w każdej sytuacji...dzięki kolego.jak już sie zdecyduje i uzbieram troche grosza to zobacze jak twoja maszynka pracuje :)

Dzięki kolego, powiedz jeszcze jaka butle Ci założyli, no i czy jest możliwość rozbicia na raty?...sprawdzałeś ile pali? Dzięki Ci bardzo przejadę sie do nich dowiem sie co i jak.Pzdr

Witam koledzy..przymierzam sie do zagazowania swojej audiczki 1.8 5V 95r....jestem z okolic Olsztyna...szukałem na forum polecanych warsztatów...ale nie bylo wzmianki o olsztynie , może ktos zna sprawdzonych gazowników.Oczywiście w rachubę wchodzi tylko sekwencja,czytając posty wnioskuje ze najlepsza jest firmy BRC...tylko czy jest taka opcja żeby zmieścić sie w 3000 ? POZDRAWIAM

no właśnie więc immo odpada ale vag nie pokazuje żadnych błędów zastanawiam sie czy tak jak w innych postach pisali czy to może zasyfiony bak

czytałem podobne posty na ten temat wymieniany był immobilaizer i akumulator i coś z alarmem jakies zwarcia u mnie nie ma alarmu a aku działa bez zarzutów w kazde mrozy odpala wiec gdzie szukać przyczyny jutro przejade sie do mechanika spróbujemy jeszcze raz na vag

Witam. dolączam sie do tematu mam bardzo podobny problem jak kolega... motor gasnie przy odpaleniu "zaskoczy" ale odrazu gasnie nie reaguje na pedal gazu ostatnio zdarza sie to coraz częsciej czasami "załapie" i jest ok. dzieje sie to bez różnicy czy silnik jest zimny czy ciepły .dodam ze podłaczałem pod vaga niby wszystko ok przepustnica ok silnik krokowy ok nie ma żadnych błędów wymienialem świece wszystkie filtry, pływak ..miałem wrażenie ze to może cos z immobilaizerem kontrolka czasami na samym zapłonie mryga ale nie wiem czy to może być przyczyną...proszę o jakąs rade gdzie jeszcze można zajrzec .Z góry dziękuje

witam...dodam ze ze mialem tak sam jak kolega ktory zaczal ten watek stukalo gdy wlaczalem bieg.albo gdy pusczalem albo dodawalem gazu dluzszy czas tak bylo wymienilem poduszki ktory byly juz zuzyte i stuki byly dalej...problem sam sie wyjasnil gdy walnela tarcza sprzeglowa.....tylko nie wiem co sie dalej dzieje wymienili mi tarcze,,,juz nie stuka lae gdy ruszam to trzesie buda

ok amory to nie problem wymienie je ale ile moze stac taka pompa? ...mysle ze uzywana bo nowa to juz duzy wydatek..

uzupełnij profil

tak wymienilem amora sam go wymienialem ...to powinienem wymienic komplet??to jest teraz na dalszym planie chcem zrobic wspomaganie bo nie zabardzo sie tak jezdzi..i zeby calkiem pompa nie siadla....dodam ze plyn nie wycieka...

wlasnie plynu jest caly czas tyle samo....spruboje wymienic plyn zobacze co bedzie...a jesli to pompka to uzywana za ile moge dostac??

tylko ze koncowka drazka nie ma luzu ten luz jest wsrodku chyba w przekladni wiec caly drazek do wymiany..tak mi mechanik powiedzial

to jak cala do wymiany czy mozna ja zregenerowac...i jakie to koszty??

witam koledzy mam problem ze wspomaganiem, gdy silnik jest zimny i odpalam wspomaganie dziala bez zarzutow mozna fajere krecic palcem ale po przejechaniu kilku km przy skretach strasznie ciezko kręci sie kierownica..ale dzieje sie tak tylko gdy puszczam gaz...gdy zwiekszam obroty wspomaganie dziala , na wolnych obrotach ciezko sie skreca...czy to moze byc cos z pompą? czy moze wymienic poprostu plyn od wspomagania(dodam ze jakis miesiac temu przy uderzeniu w kolo wycieklo troche plynu wymienilem wtedy zwrotnice gorny wachacz i amortyzator bo te czesci byly powyginane ale plynu dolalem i do teraz poziom jest taki sam nie wycieka . ale wspomaganie nie dziala tak jak powinno)

koledzy powiedzcie jakie byly przyczyny i objawy ze jest cos nie tak z przekladnia kierownicza ?? bo chyba mam ten sam problem slychac wyrazne stukanie i wyczuwalny luz przy jezdzie tzn przy jezdzie na biegu puszczanie gazu i kiedy dodaje gazu slychac stuki i wyczuwa sie ten luz kiedy trzymam za wajche od biegow...co to moze byc czy moze te luzy sa w skrzyni biegow??dodam ze na prawym drazku jest luz...ps ile moze kosztowac wymiana takiego drazka??

witam koledzy mam podobny problem w tylnim kole gdzie sa tarcze..wymienilem lozysko i dalej huczy i trze...znajomy mowil ze to cylinderek ktory nie chowa sie do konca i tra klocki ... tylko zeby to zrobic a przy najmiej dobrze nasmarowac to trzeba caly zacisk rozkrecac i czy przy tym odrazu wymienic plyn chamulcowy??

witam koledzy troche mnie nie bylo....15 czerwca mnie nie bedzie bede caly czas sledzil tematy o spocie i jesli bede w domu na pewno sie wybiore pzdr

witam...koledzy mysle ze takie psikanie..moze byc niebezpieczne...i tylko pomaga w tym ze przestaje skrzypiec....mialem dokladnie to samo..jak wiekszosc z was opisuje,,,skrzypialo przy skrecie kierownica...okazalo sie niestety juz po fakcie jak pekl na sworzniu przedni dolny wachacz..dobrze ze nie jechalem szybko..kolo sie skantowalo....troszke zderzak byl do roboty...wiec warto spojrzec na to powazne ,,i nie zalatwiac tego tylko "psikaniem"

no taki wiekszy spot....byloby bomba......tylko ze to raczej nie realne...za malo nas troche na forum z olsztyna ale wszystko idzie w dobrym kierunku.....nastepny spocik mysle tak jak mowil taktos i robson...zeby odpalic jakiegos grilla....czekam na jakies info...bo nie dlugo wyjezdzam dzieki chlopaki za spota

poduszki sa dobre to chyba cos w samej skrzyni mam nadzieje ze nic powaznego....jak ktos mial taki problem prosze o rady...

[ Dodano: 30-04-2007, 17:02 ]

mam ten sam problem. Jak sobie poradzisz z tym to daj znać

....narazie nic nie bede z tym robil....jakbys ty pierwszy cos wiedzial..to napisz....cos mi sie wydaje ze to moze byc przegub

ok czyli spocik jutro przy urani o 17 miejmy nadzieje ze pogoda nam dopisze....

witam mam problem cos stuka gdy ruszam z jedynki i gdy jade i puszczam gaz..odglosy ze skrzyni ale co to moze byc..stuka takze gdy na wylaczonym silnku na biegu buja sie autem w tyl i przod stuki sa wyrazne i glosne...w czasie wolnej jazdy na miejszych biegach..gdy dodaje gazu albo puszczam i trzymam za wajche od biegow wyczuwalny jest wyrazny luz...mechanik mowi ze to normalne ale jak dla mnie za glosne i za mocny luz...przejade sie do innego....moze cos poradzicie na ten temat..dzieki z gory pzdr

jak dla mnie to obojetnie czy u gory jak to woli...aby jak najwiecej nas bylo

to narazie 3 nas bedzie moze ktos jeszcze dolaczy jak nie to dobre i tyle

mi niedziela pasuje...godz obojetna najlepiej moze po poludniu...miejsce moze gdzies w centrum moze Urania..o 17....czekam jesli by komus nie pasowalo na inne propozycje

witam koledzy troche mnie nie bylo jestem teraz do 3ego maja wiec jakis spocik obojetnie w jaki dzien pasuje mi ..mysle ze ta niuedziela bedzie mi pasowala nie mam zadnych planoiw wiec pewnie sie pojawie....