Sprawdziłem dziś elementy napędu rozrządu, na moje oko są ok. Natomiast zawór EGR i wokół jest zabrudzony olejem. Sprawdzałem poziom oleju w silniku i też nic, nie zauważyłem żeby wziął, wszystko jest w normie. Silnik uruchamia się bez zarzutu. Dziś jak go odpaliłem, to wyraźnie słyszałem ten parszywy dźwięk, momentami słychać jakby coś grzechotało. Nie mam pomysłu co to może być. Silnik też nie ma jakiś nadmiernych wibracji, myślałem że może poduszka poszła. Turbina raczej to nie jest. Nie mam już pomysłów.