Czy ktoś może mi wytłumaczyć metodą "łopatologiczną" jak naprawić tylną wycieraczkę w mojej A4?
Problem polega na tym że handlarz który szykował moją absolutnie nie "bitą" a4 źle połączył przewody z gniazdem w klapie bagażnika, do którego wciska się wtyczkę od silniczka wycieraczki.
Nie byłoby może problemu gdyby przewody były całe, może doszedłbym metodą prób i błędów, ale niestety kabel 30 cm przed gniazdem jest sztukowany.
Natomiast w samym silniczku na płytce elektronicznej zrobiono jakieś tajemnicze "obejścia", przy pomocy zwykłego drutu, efekt jest taki że, tylko silniczek który był w kupionym aucie działa na tej prowizorce. Natomiast nowy silniczek który kupiłem na allegro nie chce działać. Będąc na szrocie sprawdziłem dwa inne silniczki i też nie działały mimo zapewnień sprzedającego że są sprawne, tak że nie mam podstaw podejrzewać iż kupiony na allegro miałby być niesprawny - szczególnie po odkryciu prowizorki w moim silniku.
Gdyby ktoś wiedział jakie napięcie powinno być na poszczególnych pinach gniazda, będę bardzo wdzięczny za informację. Pzdr.