Gregory, to ja pochytałem cały rząd lasek, które witały cyckami
nie wiem czy dam rade je namówić raz jeszcze, Kędzior to 3 razy robił rundę jakby dopiero przyjechał
No kurde szkoda, no. Za tydzień obiecasz każdej, że je przewiozę to może znów dają radę
przewieziesz ale zaraz po mnie
Miszka, ale to nie ma być POM - czyli powolny obchód miasta :gwizdanie: