mwasiu

Czy to przy tym okresie gwarancji ważne ? Regenerowany.

Ja kupowałem w Zielonej Górze - 1500 zł - rok gwarancji (czyli tyle co daje serwis na nowy za 4000zł.) Sam wymieniałem. Jestem zadowolony. Próbowałem sam naprawiać ale pomimo wiedzy i sprzętu nie udało się, bo jak się dowiedziałem nie każdy da się naprawić. Maciek

Dodzwoniłem się do Zielonej Góry do P. Wrotniaka. Na szczęście miał potrzebny mi sterownik. Już do mnie jedzie Takie pytanko jeszcze - Macie może procedurę adaptacji skrzyni VAGiem ?

Konektor okrągły - skrzynia GYJ.[br]Dopisany: 23 Sierpień 2010, 09:06_________________________________________________Znalazłem takie sterowniki 4E0 910 155 C i 4B0 910 155 N Pogrzebałem trochę w Etce i faktycznie coś u mnie jest nie teges. Na obudowie sterownika jest numer 01J 927 156 HT (powinien się przedstawiać 8E0 910 157 H) Tymczasem przedstawiał się 8E4 910 155 A co znaczy, że na obudowie powinien mieć numer 01J 323 911 BB. To się kupy nie trzyma ...

No właśnie wietrze tu jakiś przewał. BLB mam na 100% i Ci którzy mnie tu znają są tego pewni A sterownik odpowiadał mi tym "8E4 910 155 A" odpowiadał bo już nie żyje Otworzyłem go dziś i mam na to dobry sposób. Zrobiłem troszkę zdjęć. Przestroga dla próbujących naprawić sterownik. Pod żadnym pozorem nie dotykajcie płytki. Gęstość żelu, którym jest zalana jest większa niż łącza mikroukładów. Finałem "odgarniania" żelu jest ZERWANIE połączeń mikroukładów. Krótko - jak masz wywalone połączenie na płytce - podłącz się pod mój post, może w grupie będzie taniej. Sterownik z tego samego roku co samochód tak że może coś, gdzieś w serwise popaprykowano. Bart-S - na zewnętrznej stronie sterownika jest 01J .... magic?

Wszystkie moje problemy ze skrzynią, które opisywałem wcześniej, to usterka sterownika. Niestety jest tak roz..any, że szok. Panie i Panowie pomóżcie proszę. Szukam 8E4 910 155 A i jestem skazany na podróże poldzersem truckiem Najgorsze, że nie mam gdzie dzieciaka wsadzić. Pozdrawiam. Maciek

Nie w ASO nie byłem.

Witajcie ponownie. Dziwne rzeczy dzieją się z tą skrzynią. Teraz dokonuje redukcji na zimno. Jak się rozgrzeje jest dobrze acz kolwiek czuć że drży. Dziś zredukowała mi że mało mnie dęba nie postawiło. Wszystko przy dodawaniu gazu. zwykłym - płynnym. Na wałki nie stawiałbym bo na wolnych obrotach drgania silnika ustają przy 1200 obrotów czyli standardowo dla BLB. Skrzynia jest lekko spocona przy sterowniku. Odpiąłem wtyczkę. W środku czysto bez tlenków. Słuchajcie jest na forum może ktoś lub znacie kogoś kto w wawie ma lepszy sprzęt diagnostyczny i może mnie wesprzeć w diagnozie. Może możecie coś polecić. Coś co mnie nie zrujnuje Pozdrawiam

Wymień, będziesz przynajmniej pewny ze to zostało zrobione.

kolorowy. rozumiem, że VCDS obsługuje CAN? Kurcze ale wierzyć mi się nie chce, że skrzynia w tryb awaryjny od wałków wchodzi. Jak jest zimny to wszystko jest OK. Wydaje mi się ze wałki i pompowtryskiwacze dawały by ten objaw cały czas. A szarpanie nie jest u mnie zależne od ukształtowania terenu. Na płaskim tez to występuje.

Zastanawiam się czy mnie to nie boli I nad tym cy ta płytka jest wielowarstwowa. Bo jeżeli jednowarstwowa to można nawiercić wiertełkiem fi 1 otworki w zakończeniu ścieżek przełożyć końcówki i zalutować kabelki miedziane. potem to zalać klejem na ciepło żeby nie drgało. Kusi mnie żeby tam zajrzeć

dokładnie jak opisujesz tyle że po odjęciu gazu znikały. Jest jeszcze jedna rzecz. Jak zapali się FIS (wszystkie biegi na czerwono) to skaner nie wykrywa błędów. Jak wybiorę opcję kasuj błędy to FIS wraca do normalnego trybu. Mój wniosek jest taki, że prawdopodobnie mój skaner nie umie przeczytać błędów ale już skasować umie. Mój samochód do obsługi silnika i skrzyni wykorzystuje protokół CAN. reszta na KKLu chodzi. Zwykły VAG nie obsługuje CAN - przynajmniej tak się dowiedziałem i dlatego używam V-SCAN VAG 5053 CAN. maciek

Witajcie. Używam Skaner V-SCAN VAG 5053 CAN. Obsługa i możliwości jak PCtowy VAG. Tyle że logi trzeba przepisywać Jak by to coś pomogło to mogę podrzucić logi. Dziś byłem w Płocku (100 km w jedną stronę). Były momenty, że skrzynia zaczynała szarpać. Tryb awaryjny nie załapał. Przy 140 wszystko było OK. Już mam myśli, że może dolany był do niej jakiś skrzyniodoktor, który wywaliłem razem ze starym olejem. Głupi już jestem ...

Zawsze po zimie zwalam zaciski, pod gumki daję smar miedziamy. Wszystko wcześniej czyszcze. Woda z solą robią swoje i potem stają zaciski. tarcza i piasta zaczynają się grzać i wywala smar z piasty. trzeba wszystko nasmarować i rozruszać. grzanie minie. pozdro maciek

Jak FIS się zapala to skrzynia dziwnie się zachowuje. Redukuje biegi, za chwilę wrzuca wyżej. Brak błędów. Dla mnie to dziwne. Rano sprawdzę poziom oleju w skrzyni - może to jest przyczyną. Ktoś sugerował że muszą być błędy ale nie mam pojęcia gdzie ich szukać poza opcją wyświetlania błędów.