Witam wszystkich.
Mam problem, rozrusznik nie kręci tylko coś cyka i słychać jakieś buczenie z pompy chyba. Przedwczoraj odebrałem autko z naprawy czyścili mi turbo i było wszystko ok. Wczoraj rano też a popołudniu klapa żona mówiła ze chyba za 20 razem załapał, teraz stoi. Kontroli tak jak normalnie lampka ładowanie gaśnie jak przekręcę kluczy. Czy jest to wina rozrusznika?