BEKACZU

spoko sorki :hi:i, źle odebrałem, padnięty jestem po całym dniu na mroźnym stoku

napewno nie potenza no chyba ze masz ferrari :>

Nie no może nie od razu ferrari, te gumy potrzebuje do hondy civic VIII tzw UFO 140km w dieslu

Zawieszenie samo w sobie jest już twarde i fabrycznie niższe.

Aktualnie mam na lato Potenzy RE050 http://www.oponeo.pl/model-opony/bridgestone-re050 pomimo ze bieżnika nie zostało zbyt wiele to i tak na mokrym się trzymają i są ciche.[br]Dopisany: 13 Luty 2012, 21:04_________________________________________________

ja kupiłem na najbliższy sezon Pirelli P7

ja Pirelli P Zero Nero w 18calach

Prosiłem o pomoc i opinie o tych oponkach, spośród których chcę wybrać coś dla siebie.

kup sobie dunlop sport maxx i beda spelniac Twoje warunki w 100%

wybieram tylko sposrod tych które wymieniłem i nie biore zadnych innych pod uwage

Doradźcie proszę które z poniższych opon Waszym zdaniem są najlepsze. Wypowiedzcie się jesli je uzytkowaliścię, bądz ułóżcie w kolejności od najlepszych.

Interesuje mnie rozmiar 225/45/R17, w sezonie letnim robię pomiędzy 7 a 10 tyś km, nie palę gum ruszając spod świateł,

a mój styl jazdy jest raczej spokojny, czasami tylko zdarzy mi się szybciej wejść w zakręt.

Od opony oczywiście poza dobrym prowadzeniem na suchym i mokrym oczekuję wytrzymałości bocznej (aby nie wyskoczył żaden bąbel) i kołnierza ochronnego na felgę, gdyż mieszkam w najbardziej dziurawym mieście w Polsce.

Co do głośności... nie czepiam się szczegółów i nie oczekuję by były jakieś mega bezgłośne, ale cholera mnie weźmie jeśli wydam kupę kasy za opony i będą mi wyły jakbym stracił łożyska.

Z góry dzięki z pomoc

Oto opony spośród których chcę wybrać coś na lato.

Yokohama S.drive AS01

http://www.oponeo.pl/dane-opony/yokohama-s-drive-as01-225-45-r17-91-y

Bridgestone Potenza S001

http://www.oponeo.pl/dane-opony/bridgestone-potenza-s001-225-45-r17-91-w

Goodyear EXCELLENCE

http://www.oponeo.pl/dane-opony/goodyear-excellence-225-45-r17-94-w-xl

Yokohama ADVAN Sport V103

http://www.oponeo.pl/dane-opony/yokohama-advan-sport-v103-225-45-r17-94-y

Bridgestone ER300

http://www.oponeo.pl/dane-opony/bridgestone-er300-225-45-r17-91-w

Bridgestone RE050 A1

http://www.oponeo.pl/model-opony/bridgestone-re050-a1

Testował ktoś kosmetyki SONAX'a do ręcznego polerowania i woskowania całego auta??

Z racji wiosny chce odświeżyć lakier (samodzielnie), może ktoś używał jakiejś pasty wosku firmy sonax i doradzi co wybrać??

Mam auto w czarnym kolorze rocznik 2006, lakier owszem błyszczy się i można się w nim przejrzeć nawet myjąc zwykłym szamponem, jednak jak się bliżej przyjrzeć to widać mikro ryski takie koliste od mycia, na masce kiedyś mocniej się przyłożyłem gąbką by zmyć rozflaczałego owada i widać że serio się przyłożyłem.

Tutaj specyfiki które znalazłem, czy coś z tego się nada, które polecacie?

1) http://www.sonax-polska.pl/p,sonax__premium_class__zestaw_do_polerowania_lakieru_saphir_power_polish,236,41.html

2) http://www.sonax-polska.pl/p,sonax_xtreme_wosk_polish__wax__nr.3_nano_pro,122,46.html

3) http://www.sonax-polska.pl/p,sonax_xtreme_wosk_polish__wax__nr.2_nano_pro,221,46.html

4) http://www.sonax-polska.pl/p,sonax__wosk_koloryzujacy,137,39.html

100 to jest chyba 30% mocy świecenia.

Przeciwnie rezystor 100k to 20%

Dziś dzwoniłem do Pana Kogiela w sprawie SD-2 aby zamówić do nowego wozidełka i wspomniałem mu o tym że kontaktował się z nim nasz kolega Grzesiekkbc. Od razu zajarzył że forum Audi A4. Powiedział że ten tranzystor czy zwał to jak zwał montuje tylko do urządzeń zamawianych do audi bo tylko w audi występuje ten problem że manetka w pozycji do przodu puszcza napięcie na ten cały moduł i go pali.

Tak że przy zamawianiu trzeba powiedzieć że do samochodu marki Audi.

A co do zbyt mocnego świecenia też pytałem i powiedział że rezystor 100k odpowiada 20% i uważam że tyle wystarcza (Kogiel taki dla mnie zrobił do poprzedniej B6 w której miałem to urządzenie 3 lata i było idealnie, natomiast znajomy kupił w standardowej wersji 30% i również zamontował do A4 B6 i świeciło zbyt mocno) tak że warto zaznaczyć by zamontował rezystor 100k.[br]Dopisany: 27 Kwiecień 2011, 21:46_________________________________________________A to już tak nawiasem... bo o tym Panu wspomniałem że świeciło mu zbyt mocno....

PS: HiRide jest prekursorem SD-2 w Audi, On to pierwszy montował już kilka lat temu, a ja wziąłem przykład z Niego, bogatszy już o jego doświadczenie. Thx Mariusz

jesli ktos jest zainteresowany kupnem tego urzadzenia to radze najpierw skontaktowac sie z kupujacym,napisac jakie ma sie auto i czego sie oczekuje.Na aukcji pisze ze jet mozliwosc regulacji napiecia 40% 50% 60% ale realnie po zamontowaniu to jest 60 65 70% i swieci jak dlugie w aucie gorszej klasy a nie jak dzienne w audi.

Dlatego moje urzadzenie powedrowalo spowrotem na zmiane opornikow.Po zamontowaniu bylo juz prawie idealnie ale jescze swiatlo bylo za mocne wiec dostalem instrukcje jak jeszcze troszke zmniejszyc napiecie i po tym zabiegu osiagnalem oczekiwany efekt :)Postaram sie dowiedziec jakie wartosci maja oporniki ktore sa u mnie zamntowane i napisze tutaj zeby mozna bylo je podac sprzedajacemu aby takie wlasnie zastosowal

odpowiedz od sprzedajacego:"Jesli ktos chce uzyskac taki efekt wystarczy ,ze powie o rezystoze 100k

,poniewaz tak u Pana ostatecznie wyszło

ewentualnie o 20% bo to na jedno wychodzi"

wystarczy powiedzieć sprzedającemu o zamianie rezystora na taki 100k wówczas jest idealnie, wiem bo miałem i świeciło idealnie

ybyć może mało używacie świateł drogowych bo to chyba przez nie to się podobno grzeje

No masz racje bo i kiedy używać tych świateł drogowych?? W nocy jeździsz na światłach mijania więc układ do "dziennych" jest nie używany nawet gdy jedziesz na długich.

Jedynym jak na mój laicki gust moment kiedy to może się zjarać to podczas jazdy w dzień (włącznik świateł mijania w pozycji off) jedziesz na "dziennych" a manetkę od świateł długich masz pchniętą na stałe do tyłu (pozycja załącz). Owszem długie wtedy nie świecą, ale pewnie koliduje to z pracą układu i wówczas się grzeje. Ale to już chyba niedbalstwo samego użytkownika pojazdu, bo od 6 lat odkąd posiadam Audi nie zdarzyło mi się pozostawienie manetki świateł drogowych w pozycji załączonej, a z tego co tutaj czytam to chłopakom się to jakimś cudem zdarza

Ale ilu użytkowników tyle opinii, jedni wolą diodowe listwy, które mnie osobiście się nie widzą, inni wolą przeciąć kilka kabli i podłączyć SD-2.

Kwestia gustu i podejścia pozostaje indywidualna i no comment

Ja mam SD-2 od 3 lat w B6, ojciec w najnowszym accordzie VIII i nie ma problemu. Wiem że dopóki nie kupie auta z fabrycznymi światłami dziennymi to będę montował SD-2 i używał drogowych jako dziennych lepsze to niż jazda cały czas na światłach mijania i wypalanie odbłyśników albo palników ksenonowych.

Nie wiem na czym polega ten prioblem bo moj modul zamontowalem chyba w 3 lata temu i do dzis smiga ani nic sie nie topi

Montowałem to w tym samym czasie co HiRide i działa to już 3 lata bez najmniejszego problemu, a żeby było śmieszniej wpiąłem to nieco wulgarnie w instalację bo przecinając kable. Regulator zamontowałem w A4 B6 obok akumulatora przykręcając do osłony filtra kabinowego a że posiadam całą osłonę na podszybie gdzie jest akumulator to nie ma to urządzenie styczności z wodą, jeden kabel na stałe podpiąłem pod akumulator (można ewentualnie odłączyć bo połączone za pomocą końcówek damsko męskich) drugi kabel na masę gdzieś do śrubki, trzeci kabel na alternator i po jednym kablu do każdej lampy a dokładniej do przewodów przed samą kostką która zasila światła drogowe.

Albo ja i HiRide mamy takie szczęście albo po prostu układ zamontowaliśmy poprawnie i skrzyneczkę regulatora umieściliśmy w miejscu gdzie ma przewiew świeżego powietrza i jeśli nawet buczy (bo o tym też słyszałem) to nas to nie drażni.

Od 6 lat A4-klub.pl nie dałem się zwerbować tym z "ełu" brzydkie mieli ramki i w ogóle takie nie PL

Bekaczu gada o jakimś 2006 roku jak jeszcze nawet nie mieliście ałdi

Dobra koniec napierdzielania się hehehe :gwizdanie:

Nigdy nie byłem stałym bywalcem spotów odkąd na muchowcu moją B5 1,8 zniszczył 90 konny diesel

Od tego czasu się obraziłem

A później jak bywałem sporadycznie to więcej było A6 niż A4... hmm chyba ze zawsze miałem takie "szczęście" ;(

Dawno nie bywałem, bo frekwencja 5 aut na krzyż nie zachęcała. Ale zawitam w najbliższy wtorek

Czy mógłby ktoś zabrać ze sobą Vaga? Chciałabym sprawdzić turbo bo od 2 dni łapie notlaufa... chyba niunia zaczyna sie obrażać odkad dowiedziała się ze za miesiąc zmieni właściciela. Pierw czujnik temperatury, później łożysko koła, teraz turbo sie przywiesza...

Pomożecie zdiagnozować??

Cześć. Czy wtorkowe spoty na 3 stawach są aktualne??

Lepiej weź miernik z zakresem do 1,1mm ale żeby miał opcję również badania lakieru na ALU. Szpachla to już się zaczyna od 400um nawet

No tak tak tylko i wyłącznie z AL innego nie biorę pod uwagę.

Podobny temat jest na następnej stronie http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=176533.0 I o tych samych miernikach...

Dzięki dobry człowieku, ale wcześniej zdążyłem przeszukać forum i konkretnej odpowiedzi nie znalazłem, każdy chwali to co ma. Mnie jednak interesuje opinia tych którzy mają o tym pojęcie.

Panowie to który lepszy ten z zakresem pomiarowym 0-1500um lub zakres pomiaru 0µm do 1100µm;

Czy może to bez większej różnicy bo powyżej 1mm tak czy owak szpachla??

Nosze sie z zamiarem kupna miernika grubości lakieru, taki max do 300 zł

Mam upatrzone dwa, aczkolwiek jeśli znacie lepsze rozpatrzę każdą propozycję.

MIERNIK GRUBOŚCI LAKIERU MPS-204 SONDA NA PRZEWODZIE zakres pomiarowy 0-1500um (0-1,5mm), rozdzielczość pomiarowa wynosi 5um (0,005mm),

lub

MIERNIK GRUBOŚCI LAKIERU GL-6s SONDA NA PRZEWODZIE rozdzielczość pomiaru: 10µm; zakres pomiaru (grubość lakieru): 0µm do 1100µm;

Który uważacie za lepszy??

Ja mam podobne pytanie tyle że odnośnie modelu A4 B6.

Padł mi czujnik cisnienia ten na chlodnicy klimy.

Poszukałem w etce jaki powinien być u mnie zamontowany i wg etki jest to 8E0 959 126

jednakże ja puki sam nie zobacze to raczej nie uwierze więc wykręciłem ten który mialem w samochodzie i okazało się ze jest to

8Z0 959 126 DRH DE Stąd moje pytanie, czy one się czymś różnią czy może to tylko powiedzmy rożnica oznaczeń spowodowana wyjściem "nowej serii" ów czujników.

Jeśli ktoś jest w temacie to bardzo proszę o info [br]Dopisany: 03 Czerwiec 2010, 22:23_________________________________________________No i mnie olali ;(

Do jednego już sam doszedłem dzwoniąc do sklepu motoryzacyjnego.

Czujnik o numerze 8E0 959 126 to, to samo co 8Z0 959 126 (w każym bądź razie i tak nie mieli na stanie)

Teraz szukając w necie sam wbiłem sobie "klina".

Znalazlem coś takiego

http://auto-klima.com.pl/sklep2/product_info.php?cPath=27&products_id=38

czyżby było tak wiele oznaczeń do jednego czujnika?? Z tej stronki wynika że 1J0 959 126 jest to samo co 8Z0 959 126

Orientuje się ktoś w temacie??

Nie miałem na myśli kanału. Owszem przydałby się, ale nie jest niezbędny. Chodziło mi raczej o własny garaż lub kawałek czegoś w stylu działki. Przecież nie będziesz rozkopywał pół auta w mieście pod blokiem.

Chowix jak będziesz dzwonił to pospisuj dokładnie ceny ile biorą za poszczególne wahacze bo ja pytałem ogólnie o całość, nie zapomnij zapytać o końcówki drążków kierowniczych bo to tez się wymienia przy wahaczach.

no to przeliczając 600zł na 8 wahaczy ~75zł za jeden. To nie ma tak tragicznie No to teraz zbieram na zawieche

600 zł pod warunkiem że sam sobie to zdemontujesz i sam założysz. W naszych okolicach taka impreza w warsztacie to minimum 200 zł.

Ja biorę się za to sam, bo mam na to warunki i już pewną wiedzę, a nie jest to łatwa impreza bo niektorych śrub nie można wyjąć (to pół biedy bo utniesz śruby, założyć nowe to już większe wyzwanie)

Pytalem o łączniki stabilizatora - tego nie robią bo sie to rozlatuje. Jesli chodzi o tą część to wyłącznie oryginały z Lemfordera - nie są drogie.

Dzwoniłem tam w piątek i koleś wyliczał mi ile za poszczególne elementy ale nie spamiętałem, bo interesowała mnie cena za cały przód bo będę wymieniał wszystkie.

Całość powiedział 600 zł. Czy robią z wysyłką nie wiem, bo nigdy nie pytałem ponieważ mam do nich 20 km więc sekund 5 i jestem (choć wątpię aby wysyłali ponieważ działa to na zasadzie że przywozisz swoje stare a odbierasz już zregenerowane). Tylko pierw musisz zadzwonić zapytać czy aktualnie mają zawias do Twojego modelu na podmiankę.

Kolego Chowix ja w swojej ex B5 też pokusiłem się o regeneracje wahaczy w sprawdzonej przez znajomych mechaników firmie mieszczącej się w Katowicach przy ulicy warszawskiej. Sam wiesz jakie są drogi w naszych okolicach a ja nie jeżdżę jak "niemiecki emeryt". Kompletnie zregenerowany przód wytrzymał u mnie 33 000 km bez najmniejszego szwanku, później sprzedałem niuńke znajomemu i on też zrobił jeszcze ponad 10 000 i pocisnął do żyda nadal bez problemu. Obecnie poszedł mi zawias w B6... przeczytałem całe 28 stron wątku

http://www.a4-klub.pl/smf/all_b5_master_sport_opinie_i_test_online_wahaczy-t24247.0.html i doszedłem do wniosku że w tych samych pieniądzach co MasterSport mam regenerowane i nie muszę się martwić czy mi się rozsypią po 5000 km czy po 25000 km. To moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać.

Wybór należy do Ciebie.

Dla zainteresowanych namiary na regeneracje:

WARSZTAT MECHANICZNY KRZYSZTOF KRUPIŃSKI ROK ZAŁOŻENIA 1948

ŚLĄSKIE, 40-008 KATOWICE, WARSZAWSKA 60

Naprawa przekładni kierowniczych, wahaczy gałek drążków układu kierowniczego wszelkich typów osobowych i ciężarowych.

OT: Chowix można zrobić po sąsiedzku jakiegoś spota na Klimoncie

Pianki można sobie wciskać.

Potrzebna jest naprawdę dobra chemia, np. terosept z Terosonu.

To jest w płynie, aplikowane przy pomocy pistoletu. Przy okazji zmyje wszystko z parownika.

a możesz jaśniej skąd się to bierze i z czym sie to "je"??

jak dobrze pamiętam na forum mamy kolegę bodajże z wawy który ma własny serwis klimki, może On nam coś poradzi na ten unfall... bo to po prostu wstyd takie niedomaganie w audi... w upalny słoneczny dzień to po prostu wstydzę się zabrać kogokolwiek do auta bo za przeproszeniem wali jak z przysłowiowej "murzyńskiej chaty"...

Kolego, to jest przypadłość każdego auta z klimatyzacją, o którą nikt wcześniej nie dbał lub dbał za słabo, pozostaje zadbać dla siebie

wiem wiem... tylko pojawia się pytanie jak teraz o to zadbać jak już jest zmaszczone na maxa... o żadnych piankach nie chce słyszeć bo poprawa jest tylko chwilowa a później jest tylko gorzej, a ozon jakoś w to do końca nie wierze a w moim przypadku to już w ogóle,

Hmm tylko jak się teraz pozbyć tego smrodu, jak to poczyścić. Aż wstyd kogokolwiek wziąć do auta :/