Paviu, bardzo dziękuję za filmiki.
W czwartek byłem za pewnym centrum handlowym przy drodze zwanej nazwą pewnej miejscowości wypoczynkowej. Pomiędzy sklepem sportowym a spożywczym jest przejazd na tyły i tam jest długa prosta. Zupełnie przypadkiem było tam kilka samochodów, które jechały w tym samym kierunku (po dwa na raz). i po przejechaniu kilkuset metrów wracały z powrotem. Było ciekawie. Ja zmierzałem w tym samym kierunku z pewnym samochodem na "F" bardzo odelżonym, deklarował wagę około 800 kg, czyli połowę z mojego, moc około 170 PS. Wynik ciekawy...