Niestety gwarancję miałem na 6 mcy a to było rok temu. Oczywiście gwarancja nie obejmowała sterownika a jedynie samo oprogramowanie. Do vaga go nie podłączałem bo i tak nie znam się na jego obsłudze (leży na półce i czeka kiedy się nauczę z niego korzystać). Kiedy sobie pomyślę ile już kasy władowałem w tą skrzynię to mnie krew zalewa. Zaczęło się od "naprawy" w firmie "Automat" u pana Olczaka w Nadarzynie, u którego w nadziei, że mnie poratuje spędziłem cały październikowy chłodny dzień (co potem tydzień odchorowywałem). Pan "O" wymienił mi olej w skrzyni (bez otwierania skrzyni i oczywiście w laczkach i piżamce) pseudo zaadoptował, powiedział że nic więcej się nie da zrobić, bo tej skrzyni się nie otwiera i skasował mnie na uwaga ... 1600zł (oczywiście cały czas czarował mnie jakim to jest wspaniałym fachowcem prowadzącym seminaria na uczelniach amerykańskich). Zapłaciłem z bólem serca i pojechałem do domu. Do dziś go przeklinam. Teraz wiem, że byłem idiotą. Potem wycieczka 500km do pana S, który naprawił auto, ale niestety jedynie na 40000km. Zapomniałem dodać, że przed naprawą prosiłem aby zwrócić uwagę na niepokojący zgrzyt przy ruszaniu. Niestety przy odbiorze nic się nie zmieniło a pan, który mi przekazywał samochód twierdził, że "ten typ tak ma". W jego minie jednak wyczytałem, że nie zwrócili na to zjawisko uwagi wogóle. Odebrałem samochód, zapłaciłem i pojechałem do domu po 3 ciężkich dniach spędzonych na Śląsku. Całe szczęście, że mam znajomych w okolicy, którzy mnie przenocowali.Cholera droga ta jazda multitronikiem. Wychodzi ~5000zł rocznie bo naprawa skrzyni u pana S kosztowała 3600zł. No a teraz czeka mnie powtórka z rozrywki. Już wiem, że na pewno będzie to przynajmniej 1900zł czyli naprawa sterownika i wymiana oleju z filtrem. Niestety auto jest w leasingu jeszcze przez rok a moja umowa nie przewiduje przejęcia jego cesji. Tak więc muszę się z nim przemęczyć do końca umowy i odsprzedać jakiemuś szczęśliwcowi. Odliczam dni do końca leasingu. Naprawdę lubię to auto, ale nie w multitronicu. Dam znać co dalej z samochodem. Zawożę go do midparts w Warszawie w tym tygodniu.