Skocz do zawartości

dudek_lu

Pasjonat
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dudek_lu

  1. Witam.Wczoraj bylem wymienic rozrzad w servisie.Po wymianie przyjechalem do domu i posprawdzalem jak to wyglada po wymianie.Mam pytanie do ustawienia napinacza paska.Moim zdaniem wskazniki na rolce napinacza powinny sie pokrywac ale u mnie tak nie jest.Nastawiony jest na max. ale mechanik twierdzi ze to nie robi roznicy bo to jest automatyczny napinacz i te wskazania sie zmieniaja.Juz nie wiem co mam zrobic.Moze ktos wie jak to powinno wygladac i cos mi na to odpowie. Pozdrawiam......

    I dobrze Ci powiedział. :cool1:. Mam pytanie.... zauważyłeś coś niepokojącwego w pracy silnika że zajzałeś do rozrządu????
  2. Witam. Mam pytanie, może ktoś juz spotkał sie z takim przypadkiem jak mój. Może opisze sytuacje :mysli: Otóż jece jakieś 130 i zajeżdża mi droge samochód zmuszając mnie do bardzo gwałtownego i mocnego wciśnięcia pedału hamulca, ostro wychamowuje do jakis 70-80 znajduje luke na pasie obok i wciskam pedał gazu żeby sie zmieścić, ale auto dalej nurkuje ( myślałem że brak mocy czy coś ) więc wcisnąłem pedałsprzęgła i zatrzymuje sie. patrze, obroty ok itd więc zapinam jedynke i chce ruszyć a tu lipa- hamulce z przodu zblokowane. patrze na pedał hamulca a on został w tak w 2/3 swojej wysokości i jest cholernie twardy. Po pru lekkich wciśnięciach hamulece odblokowały i akcja sie więcej nie powtorzyła. Co to do cholery mogło być :disgust:. Serwo ???? coś z podciśnieniem ???? Mechanicy mają zagwostke i pomyślalem ze ktos moze spotkal sie z takim problemem. Pozdrawiam.

  3. Przecież juz raz zareklamował. Jeśli zakład gdzie regenerowałeś magiel cieszy sie dobra opinia to moim zdanie nie odwalili by kichy zostawiajac jakieś wżery. Raz można cos spaprać, ale dwa razy ????? Może ciśnienie w układzie jest zaduże i wywala uszczelniacze. Mechanicy którzy robią ci samochód mają temat :gwizdanie:.

  4. serwis zaleca z/z przodu. My normalnoie liczymy tak jak za z/z przodu, a to że ktoś potrai to zrobić bez zdejmowania to juz jego. Trzeba brac pod uwage ze bez zdejmowania ciężej jest ustawic rozrząd a mechanik bierze to na siebie i w razie co beka za remont silnika :)

  5. ja za wymiane rozrzadu w V6 zaplacilem 300zł i tu trzeba rozbierać przód a przy 1.8 chyba nie ( poprawcie mnie jesli sie myle)

    mylisz sie. trzeba rozbierac przod

    ja za wymiane rozrzadu w V6 zaplacilem 300zł i tu trzeba rozbierać przód a przy 1.8 chyba nie ( poprawcie mnie jesli sie myle)

    mylisz sie. trzeba rozbierac przod

    To ty sie mylisz...nie trzeba. :decayed: kumpel wymienił mi bez zciagania zderzaka, ale jest wybitnie uzdolniony manyalnie :polew:. Normalnie sie zdejmuje zderzak. Cena u nas w warsztacie to 400. :)

  6. Najwazniejsze niedohamowywać na nierównosciach typu tory itd. Na dziurach ew. przyspieszyć zeby odciazyc przód. Takie traktowanie przedniego zawieszenia naprawde duzo daje. .................... a z ciekawości ile dałeś za kpl. Lema na przód? W kplecie miałes równiez łaczniki ?

  7. Ciężka sprawa. Jak nie uznali to juz nie uznają. Zawsze coś znajdą zeby kasy nie stracić. Dziwi mnie tylko ze bilsteiny zawiodły. Moze masz modyikowane zawieszenie?? Albo jeździsz po mega dołach.[br]Dopisany: 21 Październik 2009, 22:14_________________________________________________Albo uzywki ci wstawili......w aso wszystko mozliwe :gwizdanie:

  8. Eeee tam po silniku. Pare zaworków by sie wymieniło, pare uszczelek, rozrządzik i by chodził jak ta lala. A Ty od razu że silnik kaput :wink4:. A co do spadającego paska to tak jak ktos napisał. Trzeba sprawdzić napinacz, alternator, generalnie wszystkie rolki po ktorych śmiga pasek czy ktoras nie jest przekoszona. Chyba ze pasek ktos zle założył.

  9. Od kilku dni na koleinach wyczuwam pływanie tylu auta, znam prawdopodobne przyczyny ale pytanie mam nastepujace:

    jak "mniej wiecej" dlugo mozna tak jezdzic, prawdopodobnie nie sa to amory.

    Ile wlezie.......Jeżdzij i.le sie da a póżniej napisz jak sprawa wygląda :polew:. A tak na poważnie to sprawdź zaiweszenie i geometrie, zanim zrobisz krzywdę sobie, autku lub komus innemu.

  10. To że klocki i tarcze masz jeszcze grube to nic nie znaczy. Proponuje rozebrać przednie hamulce, dokładnie wszystko oczyścić i przesmarować ( odpowiednimi smarami :tongue4: bo juz byla dyskusja jakie i do czego ). Mozesz jeszcze przetrzeć klocki papierem ściernym ( delikatnie ) i zobacz jak bedzie. Generalnie stawiam na to że klocek nie cofa sie tak jak trzeba. Ps. Z perspektywy pracownika servisu samochodowego " problem pikuś " :cool1:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...