Skocz do zawartości

wajhman

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wajhman

  1. oj piszecie że ponoć słabszy na lpg że ponoć wolniejszy, ze żeby było ok to instalacja za 4500...

    a ja latam na polskiej instalacji z dobrym reduktorem i wtryskami i dobrze ustawionej za 2300 zł i jest super

    silnik AEB quattro po chipie we Włoszech nie wiem na ile koni ale doładowanie 1.1 bara. i wycięty katalizator

    0-100 ze stoperem w ręce (naciskam stoper później gaz, nie odwrotnie) przy 7000rpm na 2 jest 100 - wynik na gazie 7,0 - 7,2 s mierzone 5 razy.

    Nie wierze żeby jakiś diesel 1,9 czy 2,0 mógł konkurować.

    merc c270 cdi z tyłu

    mazda cx7 2,3 turbo 260 ps z tyłu

    a4 2,5 tdi z tyłu

    ... itp

    Wiec ponoć a realia są inne, chyba ze aeb jest wydeptane i z kulawą instalką

  2. Sam zakładałeś te MagicJet'y ?? Komputer wydłuża czas wtrysku, żeby dołożyć trochę gazu - twój diagnosta ma rację. Jak sam się nie znasz, to pojedź do porządnego gazownika i ci to wyreguluje - komputer ma pokazywać takie spalanie, jakbyś jeździł na Pb.

    Pozdrowienia i świąteczne życzenia :)

    zakładał mi instalacje a pozniej zmieniał wtryskiwacze ponoć porządny gaziarz....

    ale widze ze bardziej ponoć niż porzadny...

    wesołych swiąt

  3. Moja instalka to stag 4,

    Wczoraj byłem na diagnostyce i wywala mi błędy

    adaptacja składu mieszanki po za granicami regulacji (czy jakoś tak) i silnik wchodzi w jakby tryb awaryjny, turbo sie nie włącza,dopiero po zdjęciu klemy wraca wszystko do normy (na jakiś czas 2-3 dni)

    Diagnosta sprawdzał na Pb i LPG ilość paliwa wtryskiwanego, stale miał troszkę wciśnięty gaz i przełączał z Pb na LPG i wyszło że na Pb było 1,9 a po przełączeniu na LPG wartość ta rosła do 2,3. I stwierdził ze złe jest ustawiona instalka za uboga mieszanka przez co komputer żeby nadrobić zwiększa dawkę, i może być to powodem powstawania ww błędu. Co sądzicie o tym?

  4. Zrobiłem test spalania wyszło na trasie po 300 km realnie 10l LPG a średnia na kompie 12 :blink:????

    zauważyłem ze jadac na PB komputer pokazuje spalanie realne a dopiero po przełaczeniu na LPG raport podnosi sie o jakies 3-4 litry...

    Na wczesniejszych wtryskiwaczach wszystko było ok, przykładowo komputer pokazywał 9l a realnie brał 10l LPG

    czego moze byc to wina?

  5. Witam

    Jakiś czas temu mechanik mi założył czerwone valteki, i zauważyłem ze raport spalania na komputerze sie nie zmienił w porównaiu do jazdy na Pb.

    Lecz po wymianie wtryskiwaczy na Magic Jet, wskazanie zgłupiało i pokazuje mi co najmniej o 3litry za dużo...

    Jak ta sprawa wygląda u Was? Czy raport spalania LPG jest wiarygodny?

  6. Witam

    Od jakiegoś czasu nie mogę dojść do ładu co się dzieje w mojej a4. Parę miesięcy temu zdarzało się SPORADYCZNIE ze na zimnym silniku, jak chciałem gwałtownie przyspieszyć, miałem odczucie ze trochę wolniej się rozpędza, czasem tak jakby schodkowo lecz nie można nazwać tego szarpaniem było to bardzo delikatne, ale praktycznie po paru minutach wszystko wracało do normy na ciepłym to się w ogóle nie zdarzało.

    Ostatnio zaczęło sie to częściej zdarzać i teraz jest częściej zmulony niż ma moc taką jak powinien, ale czasem jest ok, przez jeden dzień lata elegancko czuć strzał mocy w okolicach 3000 obr., a przez pare kolejnych dni ma muła jakby miał 40 koni mniej, przyśpieszenie do 100 km o 2 sekundy gorsze jakby sie jechało wolnossącym. Wymieniłem świece, filtry paliwa powietrza, katalizator wycięty... i żadnej poprawy.

    Silnik nie szarpie przy normalniej jezdzie (jedznie szarpnie jak sie gaz wciśnie gwałtownie do podłogi na niskich obrotach), odpala ok, nie kopci, pali normalne ilości paliwa...

    Wiem ze najprostszą metoda będzie zrobienie vaga, ale czy wykryje niesprawny zawór n75 czy może ten drugi przy sprężarce?

    Od czego proponujecie zacząć? bo ja jestem zielony :blink:

  7. reduktor jest taki http://allegro.pl/item822069693_magic_jet_reduktor_parownik_250km_350km.html

    wiec mysle ze daje rade

    Dzwoniłem do mechanika i umówiłem sie na podmiane na wtryski magic jet bo matrixów nie ma. Chociaż przekonywał mnie ze nie będzie wiekszej różnicy i oczytałem sie głupot na forum...

    przy wymianie wtrysków z valteków na magic jet powienien zmienić dysze wkrecone w kolektror, pytam żeby nie zrobił mnie w jajo?

  8. Kolego, za tego co ja nawet wiem (jako zwykly użytkownik), to valteki to bardzo słabe wtryskiwacze, trzeba było zamontować matrix HD544-zdaje się jest odpowiednei do twego auta. Ja bym na twoim miejscu pojechał do niego i robi wymianę albo niech demontuje w cholerę i papa... Podstawową sprawą w instalacji jest-załóż i zapomnij :), no i wiadomo grubszy portfel :)

    mechanik przed montarzem zapytał sie mnie jakie wtryskiwacze montujemy, valteki czy magic jet... ja pytając o różnice otrzymałem odpowiedz ze magiki sie mniej psują... i ze nie ma ich i by musiał je zamówić... dlatego wybrałem valteki.

    A co sądzisz o magic jetach?

  9. witam

    kilka dni temu zagazowałem moją a4 aeb, wiedziałem ze jest zachipowana, ale nie wiem jak moc jest podniesiona bo było zrobione to we Włoszech... ale przyśpieszenie do 100 wychodzi 7,3 s a doładowanie gaziarz zbadał niby na poziomie 1,0 do 1,1 czyli myślę ze w granicach 180 ps.

    I załorzył mi zestaw

    stag4

    reduktor magic jakiś tłokowy do 350 ps

    i czerwone valteki???

    Nie spisuje się instalacja rewelacyjnie, odczuwalny jest wyraźny spadek mocy na LPG w przedziale 2500-4500 silnik muli i moc pływa natomiast powyżej 5000 jest strzał mocy i leci jak na benzynie do 6000 i po przekroczeniu tych obrotów jest ustawione przejście na benzyne, mechanik poinformował mnie że instalacja kilkukrotnie przełączała sie na Pb i dlatego tak ustawił.

    Czy ktoś z was ma doświadczenie z czerwonymi valtekami przy zachipowanym silniku 1,8t czy nie są one za słabe?, i jakie jest wasze zdanie o moim przypadku?

  10. odświeżam temat bo mam podobny problem,

    silnik aeb, po odpaleniu na zimnym silniku kulawi drży i spadają obroty, bardzo słaby na niskich obrotach, wkręca się na wyższe bez problemu ale szarpie. Po przejechaniu 1 km działo sie to dalej na postoju, po zgaszeniu i ponownym odpaleniu po 10 min problem znika... Jak silnik się rozgrzeje tez tego problemu nie zauważam, rozrząd, świece i filtry swierzo po wymianie.

    Co polecacie sprawdzić?

  11. miałem abc w 80 b4 avant quattro a teraz jest aeb 1,8t w a4 po chipie na 180 ps. ABC troszke muł jak na ta pojemność, skoda superb 2.0 tdi przy 200 kmh zaczęła mi odjeżdżać powoli do przodu :shocked:, ale za to bardzo elastyczny praktycznie od 1200 obr silniczek ładnie ciągnął. Za to aeb ma turbodziure, lecz na wyższych obrotach lata... po pomiarach 7,3s do 100kmh wyszło, mazda cx7 260ps została powolutku z tyłu :evil:

  12. Witam od kilku dni zaczęło się dziać coś niedobrego z moim aeb, przy normalnej jeździe używając pedał gazu do 80% silnik chodzi płynnie w pełnym zakresie obrotów, lecz przykładowo jadąc na 3 biegu 2000obr. wciskamy gaz do samego końca słychać turbina zaczyna pracować i w momencie kiedy kiedyś był strzał mocy, silnik zaczyna się krztusić szarpać a z rury czarne chmury i ledwo co się rozpędza, ale jak odpuszczę troszkę pedał to wszystko wraca do porządku i idzie płynnie. Mechanik stwierdził ze turbina za bardzo się świeci i ze to wina za ubogiej mieszanki, a sprawca jest prawdopodobnie zawór pasywny wastegate...

    Jakie jest wasze zdanie? i czy to chodziło mechanikowi o n75?

  13. Panowie mam mały problemik i pytanko... moje audi przyjechało niedawno z Włoch z przebiegiem 190k i w sklepie polecił mi sprzedawca do mojego przypadku motula 5w40... i stwierdził ze będzie OK!!! jestem jakieś 100 km po wymianie i widzę ze olej na bagnecie już jest brązowy... odkręcam korek, wsadzam palucha, jeżdżę w środku i wyciągam z czarnego palucha z twardego nagaru, tak jakby odchodziły strupy...

    ....coś niedobrego zaczyna się dziać czy mi się tylko wydaje?

  14. Witam wszystkich. Mam takowy problem, niedawno zakupiłem A4 i postanowiłem wymienić olej przy silniku AEB, a mam chyba uszkodzony bagnet... wpada za głęboko. Mechanik wymienił mi dzisiaj olej z filtrem, powiedziałem mu wcześniej że wchodzi około 3,5l (tyle pisza na stronie Motula), a ten mi wlał równo 4 litry, i oznajmia mi ze mam uszkodzony bagnet... i dlatego pokazuje za dużo. A oleju na nim jest przy sprawdzeniu jeszcze raz tyle ile wynosi strefa miedzy min a max... czyli tak jakby 1 litr więcej, nie wiem już jaka jest prawda...

    Ile wlewacie do tego silnika oleju przy wymianie wraz z wymianą filtra? i jaki poziom na bagnecie uzyskujecie przy tej ilości.

    Bardzo mi to pomorze, bo będę mógł na oko stwierdzić ile przekłamuje bagnet

×
×
  • Dodaj nową pozycję...