drosdek

ale kanaliki odprowadzajace wode z podszybia?

tia.... u mnie sie zatkały... zebrała się tam woda i doszło w jakiś sposób do korozji serwo

trzeba sprawdzac zawsze ilosc lisci, i innych roslinnych pzostalosci, szczegolnie po jesieni

tak.... tylko nigdy bym na to nie wpadł, że mi przez to hamulce padną... mechanik powiedział, ze to musiało się już dziać od dłuższego czasu, ale jak było ciepło to było to nie do wykrycia... przyszedł mróz i ....

akurat passat, a4 i a6 mają tak dziwnie serwo umieszczone, że jak się tam pod spód woda dostanie to stoi w wodzie... serwo nie jest "zawieszone"...

teraz kolejna rzecz, która trzeba doglądać

a tak wogóle... to auto znów hamuje

wymienione servo dodatkowo przeczyszczona pompa hamulcowa, ponieważ też się do niej woda dostała...

przestroga dla wszystkich... przepychać kanaliki do odprowadzania wody - w B6 to wada

zabawa kosztowała mnie 700 zł

ale kanaliki odprowadzajace wode z podszybia?

a tak wogóle... to auto znów hamuje

wymienione servo dodatkowo przeczyszczona pompa hamulcowa, ponieważ też się do niej woda dostała...

przestroga dla wszystkich... przepychać kanaliki do odprowadzania wody - w B6 to wada

zabawa kosztowała mnie 700 zł

hej

start dzisiaj rano ok 1000 wyłączony klimatronik, włączone grzanie siedzeń i ogrzewanie tylnej szyby - efekt tem 900 po przejechaniu 4,5 km Mussa zwracam honor :gwizdanie:

sprawdzałeś to na trasie czy jadąc przez miasto ??

u kogo wylądowałeś? w LPM?

nie nie w takim warsztacie koło stacji kontroli pojazdów obok os. B. Śmiałego

znam już wyrok - lód w servo

rano jak jechalem do roboty to mozna powiedziec ze hamulce dzialaly.... musialem mocniej nacisnac na pedal ale lapaly a jak bylo auto tracilo przyczepnosc to sie abs zalaczal... popoludniu wracalem z roboty i musialem zdecydowanie mocniej cisnac aby zahamowac... pojechalem do pestki i zjedzalem do garazu i sie zdziwilem gdy cisnalem na pedal i nie mialem hamulcow... i potem przejechalem sie po parkingu i mialem prawie caly pedal twardy i na koncu cos lapal ale lekko.... wiec jak powoli jade i nasicne to zadzialaja... ale jak zaczne pompowac to po chwili pedal sie twardy robi... jak mocno na niego nacisne to lekko schodzi w dol..

o teraz to jasne. czyli 1. przepust lub weze podcisnienia

2. serwo hamulcow

mam już auto u magików... czekam aż nabierze ciepła i będzie sprawdzane co jest...

niestety najprawdopodobniej będzie to servo... jak co to zamawiają z IC i będzie zakładane nowe...

w ASO to jest kosmiczny koszt - co się nie opłaca

jeśli to servo to nówka (TRW) z IC z gwarancją kosztuje 500 + robocizna

rano jak jechalem do roboty to mozna powiedziec ze hamulce dzialaly.... musialem mocniej nacisnac na pedal ale lapaly a jak bylo auto tracilo przyczepnosc to sie abs zalaczal... popoludniu wracalem z roboty i musialem zdecydowanie mocniej cisnac aby zahamowac... pojechalem do pestki i zjedzalem do garazu i sie zdziwilem gdy cisnalem na pedal i nie mialem hamulcow... i potem przejechalem sie po parkingu i mialem prawie caly pedal twardy i na koncu cos lapal ale lekko.... wiec jak powoli jade i nasicne to zadzialaja... ale jak zaczne pompowac to po chwili pedal sie twardy robi... jak mocno na niego nacisne to lekko schodzi w dol..

ja staram się śmigać

moze wyskoczymy na placyk podryftowac? [br]Dopisany: 30 Listopad 2010, 23:01_________________________________________________

teraz zrobilo sie - 9 stopni i mi sie hamulce skonczyly...

dobrze by bylo jakby to byl przewod od servo....

ewentualnie servo musialbym gdzies dorwac szybko...

sprawdz to co napisalem. a hamulce dzialaj czy ich wogole nie ma?

no troszke jeszcze działały ale jak wracałem z roboty to pod koniec zanikły... tzn jak jechałem z 20 km/h to spokojnie mogłem auto na prostej zatrzymać.

spidalam do wyrka, milego wieczoru[br]Dopisany: 30 Listopad 2010, 22:41_________________________________________________spidalam do wyrka, milego wieczoru

narson

quwa laptop mi padl

to jak piszesz ??

no patrz wyżej - nie mam hamulców... nie wiem czy to przewód od servo czy servo... zrobił mi się twardy hamulec i ledwo co hamuje...

reczny?

nożny... jakbym miał jakiś badyl... cisnę i nic....[br]Dopisany: 30 Listopad 2010, 22:03_________________________________________________no jeszcze kilka dni temu jak bylo cieplo to bylo ok...

jak pisalem.... kiedys tylko jak wyjechalem z myjni to mi cos szumial pedal jak na niego cisnalem... ale sie troszke przejechalo nacisnelo kilka razy na hamulec i bylo ok....

teraz zrobilo sie - 9 stopni i mi sie hamulce skonczyly...

dobrze by bylo jakby to byl przewod od servo....

ewentualnie servo musialbym gdzies dorwac szybko...

No ostatnio magicy mówili mi, że płyn jest ok... wcześniej mnie niepokoiło to szumienie hamulca jakby przewód był nieszczelny...

teraz co więcej czytam to dochodzę do wniosku, że może woda do serwo się dostała i mi zamarzło albo vakum poszła...

Zna ktoś dobrego magika w Poznaniu?

Ktoś mi sprawdzić oznaczenia vakum i servo do awx-a?

Marcin - proszę o pomoc

co tam sie dzieje?

no patrz wyżej - nie mam hamulców... nie wiem czy to przewód od servo czy servo... zrobił mi się twardy hamulec i ledwo co hamuje...

drosdek: wszyscy już chyba dzisiaj żyją andrzejkami

no Adaś chyba nie - jest i Musa

Marcin - proszę o pomoc

ktos może mi sprawdzić kody vacum, servo i przewodu miedzy nimi?

ma ktoś jakiegoś dobrego mechaniora w Poznaniu kto może mi sprawdzić hamulce?

Odmówiły mi posłuszeństwa i przstały działać

Ściema

mam pytanko - może ktoś mądry mi powie o co kaman...

otóż coś mi hamulce się dziwnie zachowują - kiedyś po myjni jak wyjechałem to mi szumiał pedał hamulca i jakby coś w nim chlupotało.... no ale po przejechaniu 2-3 km juz było ok i był spokój...

ale teraz jak się żrobił mróz to mi pedał strasznie stwardniał i jak już mam auto na chodzi to mogę wcisnąć go z 2-3 cm i jest twardy... potem (w mrozie) troszkę wolno wraca na swoje miejsce i mam wrażenie jakby auto było hamowane przez ten czas...

jakieś pomysły? sugestie?

czy to tylko wężyk od servo a pompą czy może pompa albo servo jest walnięte?

łotry

kse, kse, ksero-boy'u

Drosdek kiedy miałeś?

wczoraj razem z Musa [br]Dopisany: 12 Listopad 2010, 19:33_________________________________________________A Ty nie miałeś i Madbar? Też są Bartłomieja

Siema

tak sobie czytam i sobie myślę, że strzele focha

Musa tyle zyczę dostał a ja nic :gwizdanie: ech....

kto się zna na kompach HP? mam stacjonarny a6000 i nie mam dźwięku analogowego od jakiegoś czasu, instalowanie sterowników nie pomaga, jest tylko hdmi a tego nie używam, może ktoś podpowiedzieć co zrobić ? system to vista home, wcześniej nie było problemów, nagle zginął dźwięk, pokazuje że, wyjscie audio nie zainstalowane/wyłączone

gdzie nie masz tego dźwięku? na głośnikach z tyłu czy jak? sterowniki masz zainstalowane?[br]Dopisany: 10 Listopad 2010, 21:12_________________________________________________

nie widzę kurde... a nawet jakby było to pewnie nie do A3

bo żeś jakąś imitację A4 kupił i tero mosz :polew:

siem

Szukam tam modelu B6 w Avancie i jakoś znaleźć nie mogę...

S5 można sobie wybrać kolor i nawet fele

http://www.audi-collectors.net/

jakby ktoś chciał sobie kupić nowe auto