Skocz do zawartości

Lombardo

Pasjonat
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lombardo

  1. Witam wszystkich klubowiczów, mam taką sprawę, zauważyłem w moim autku że łapiąc za opone i ruszając na boki występuje dość wyczuwalny luz w obu tylnych kołach,czy wadliwe mogą być łożyska? czy jeszcze coś innego i ile mogą kosztować łożyska jakiejś lepszej firmu,by można było pojeździć. pozdrawiam.

    Łożyska, jeśli chcesz wymieniać kup porządne a jak masz kupić dziadostwo to zdejmij dekielek i skasuj luz na starych.

  2. Witam. Ja wymieniłem te tuleje w ostatnią sobotę. Widziałem jak mechanicy je wymieniali odkręcili dwie śruby, żadna filozofia, ale mieli oni taką mała prasę i wycisnęli te tuleje z belki a później wcisnęli. Kupiłem tuleje Lemfordera 80zł za sztukę. Mi też tył tańczył jak delikatnie kręciłem kierownicą. Teraz przestało, ale wymieniłem też łożyska z tyłu bo miały spore luzy. Mnie za to wszystko skasował mechanik(plus wymiana tylnych tarcz i klocków hamulcowych) 150zł.

    Nie trzeba wymieniac łozysk jak maja luz wystarczy skasowac luz, no chyba ze sa inne objawy wskazujące na zużycie.

  3. Witam mam pytanie z ciekawości odkręciłem osłonę silnika od silnika i tam gdzie ida przewody od pompy do wtrysków ukazał mi sie widok tak jak by wycieku tylko nie z przewodów metalowych tylko gumowych i chciałbym sie zapytac czy to cos poważnego i czy wymienić to?

    t14Ii.jpg

  4. ja także stawiam w ciemno na geometrie

    Ustawiona, poza delikatną odchyłką kąta pochylenia z przodu nic innego się nie dzieje. Już mam różne teorie na ten temat, może to przód destabilizuje tor jazdy a tył to tylko reakcja? Generalnie na innych oponach przestało szarpać tyłem ale bujanie pozostało. Narazie muszę poczekać w kolejce do serwisu... najbliższy termin na 20-go więc czekam bo co mi zostało. Skończy się pewnie na amorkach z przodu (chociaż miały jeszcze dość sporo) i pewno któryś w wahaczy skoro pochylenie poszło...

    A pochylenie samochodu poszło z przodu?? Wygląda jak bys miał problemy z stabilizatorem lub łacznikami, kumpel miał poluzowana srube łącznika i tez mu samochodem bujało

  5. Wątpie zeby to miało wpływ na stuki a tym bardziej na wspomaganie, od wspomagania masz maglownicę, a zobacz na mocowanie tego stabllizatora bo on jest przykrecony do łapy poduszki od silnika a ona jest aluminiowa, prędziej aluminium pęknie, niz metal i sprawdz łaczniki stablilizatora. Zawsze mozesz zakupic mocowanie stabilizatora koszt do 50 pln

  6. podkładki nie dałem dzieki za podpowiedz[br]Dopisany: 17 Sierpień 2010, 10:19_________________________________________________podkładka jednak jest z tym katem nie wiem o co chodzi

    kąt 45 jest po to ze jak załozyl amor to jest wyosiownay czyli pasuja dziury an sruby gornego mocowania i dolnego po skreceniu nie mozna po skreceniu kręcic nim zeby na otwór weszło wiesz o co mi chodzi?

  7. a więc tak kumpel miał ten sam problem, bezpieczniki dobre wszsytko ma grac a nic nie działało, przyczyną była woda która dostawała sie pod podłoge od strony pasazera i przegniły mu kable za siedzeniem pasazera, po połaczeniu wróciło do normy, przyczyn może byc wiele moduł komfortu jak koledzy opisuja oraz pompka w bagazniku która zamyka dzwi bo ona jest połaczona z oświetleniem, zimne luty itd :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...