jakis czas temu miałem kolizje, wyjechał mi na droge z boku inny samochud w taki sposób ze mam całą lewa strone uszkodzona od przedniego zderzaka do tylnego, szkode uznano za całkowita i 4000 do wypłaty ,auto wycenili na 8100, jezdze a4 b5 1.8 gaz z 1994r , uwazam ze to za mało bo dzrzwi przód i tył sa do wymiany błótnik przedni tez, uderzeni poszłó taez po prawym przednim kole, , pieniadze juz przelali,nie wiem co mam zrobic teraz to pierwszza taka sytuacja w mojej karierze kierowcy, POMOCY