Skocz do zawartości

tomo_r6

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O tomo_r6

Osiągnięcia tomo_r6

0

Reputacja

  1. Sprawdzilem pompe paliwa i wszystko było ok, co do stacyjki to raczej tez wszystko gra. Wymontowalem cewke z modułem, wyczyscilem dokladnie, plus wszystkie wtyczki od dolotu powietrza az po przepustnice. Jak na razie auto odpala chociaz dzisiaj podczas jazdy 2x zdazylo sie mu lekko przerwac, wiec podejrzewam ze raczej cos jest z elektryką,bo gdyby nie dostawał paliwa na starcie to podczas jazdy powinno juz byc wszystko ok. Obstawiam, że moze to byc cewka lub moduł. Są w tym aucie od nowosci. Teraz na domiar złego zaczeło mi łapać rozrusznik po odpaleniu auta, chyba bendix będzie do wymiany...
  2. Nowa cewka z Beru 480zł. Inne firmy tego nie robią, sa na allegro uzywki ale nie wiem czy kupic nowa czy uzywana, bo z uzywka nie mam zbytnio pewnosci ze tez nie bedzie przebicia o ile jest to w ogole cewka, moze byc modul np Panowie więc tak, miałem dzisiaj chwile wolnego czasu, otworzyłem maskę i z węża lałem wodą obficie. Najpierw wnęka gdzie jest komputer akum i reszta, z dobrych 10 min. Auto odpala od strzału. No to leje teraz tylko po cewce, również obficie i z 5min, auto odpala od strzała...wkurwiony leje juz po całym silniku, gdzie sie tylko da, przy okazji spryskalem preparatem do mycia silnikow by sobie ładnie umyć jak i tak juz leje wodą...i co? Pali od strzała...ręce juz mi opadają. Gdyby była to cewka to chyba miałby problemy z odpaleniem co nie ? Zaznaczam, że robiłem to na zimnym silniku.
  3. Kable wymienione na NGK, swiece tez ok. A to co zaznaczyłem na fotce to jest właśnie ta cewka? Bo tego nie wymieniałem i jest to od nowosci. http://zapodaj.net/3b407fce0dc5c.jpg.html http://zapodaj.net/31a9c3ab70fa6.jpg.html
  4. wiem ze norma, bo odplyw jest pod aku, nie wymieniałem cewki.
  5. Cześć! Mam problem z odpalenie silnika w wilgotne dni lub gdy auto stoi dłużej w deszczową pogodę. Aktualnie przez weekend stało cały czas na dworze i znowu musiałem 30min kręcić aż zaskoczył. Objaw taki jak by nie było iskry, rozrusznik kręci ale cisza, czasem chce załapać, czasem nie. Bez reguły w zależności od czasu postoju raz chwyci za 3-4 razem innym po 10min - 20min kręcenia. Jak chwyci to chwilę idzie nierówno na wolnych obrotach, czasem po dodaniu gazu też zgaśnie. W mroźne i ciepłe dni nie ma problemu, a gdy silnik się rozgrzeje i podsuszy to problem znika. Wymieniłem kable,świece ok, kopułka i palec tak samo, mechanizm zapłonowy jest od nowości nie ruszany ale wygląda ok. Po wymianie kabli problem jakby ustał ale jak zajechałem na myjnie bezdotykową to po umyciu auto znowu miało problem z odpalenie. Po podniesieniu maski, dostrzegłem, że woda znajduje się tylko w grodzi przy podszybiu, komora silnika suchutka, a podczas 5min mycia wątpię, żeby nagromadziła się tam wilgoć zwłaszcza,ze silnik był ciepły. W garażu wyczyściłem całą wnękę przy podszybiu, oczyściłem masę, klemy, aku, sprawdziłem czy nie ma wilgoci w puszcze od komputera. Wszystko jest ok, zalałem tą komorę wodą symulując niby sytuację z myjni, auto odpala od strzału. Już nie wiem gdzie szukać... Mam założony również alarm i immo niefabryczne, zastanawiam się czy ono coś nie miesza, ale nie zauważyłem żeby kable robiły gdzieś jakiś psikus. Raczej ucieka gdzieś iskra. Ma ktoś jakiś pomysł? Na vagu nie ma żadnych błędów, Jedyny błąd to brak masy do pompy, ale ten błąd jest caly czas i mysle ze jest to zwiazane z zalozonym alarmem x lat temu i odcieciem przez alarm pompy paliwa.
  6. Witam! Mam bardzo irytujący problem a mianowicie ciągłe zabrudzenia szyb wewnątrz pojazdu. Dodam, że klimatyzacja jest po pełnym serwisie od marca tego roku. Filtry również wymienione w marcu. W zeszłą sobotę zrobiłem kontrolę filtru kabiny i jest ok. Szyby nie są zaparowane lecz zabrudzone. Wyglądają jakby były zadymione, zamglone i ciężko jest to wyczyścić bo są tłuste. Pomaga jedynie benzyna ekstrakcyjna. Problem pojawia się regularnie 2-3 dni po wyczyszczeniu szyb. Obojętnie czy używam kliatyzacji czy nie problem jest ten sam i zaczął się tak miesiąc temu a zauważyłem go jak nadeszły chlodniejsze dni. Na początku myślałem, że to zwykłe zabrudzenie i tyle ale po myciu samochodu okazało się,że problem pozostał. Dzisiaj patrzyłem pod maskę i spód samochodu - wszędzie sucho, na włączonym silniku jak i wyłączonym. Jedynie co zaobserwowałem to ubycie płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym. Było na max teraz tak 1cm poniżej minimum ale żadnego wycieku nie widzę.(przejechane 11tyś od serwisu). Możliwe , że silnik już go spala bo auta ma przejechane przeszło 260tyś 1.6 benzyna bez LPG. Czy ktoś z forumowiczów spotkał się z takim problemem?
  7. tomo_r6

    Brak świateł MIJANIA

    cześć, udało Ci się zdiagnozować usterkę??? Mam to samo i stało mi się to wczoraj. Zauważyłeś może czy masz buczek oznajmiający o tym , że masz zapalone światła jak otwierasz drzwi?? U mnie tego nie ma, nie wiem czy to może mieć związek z tym.
  8. klocki napewno sa ok bo gdyby byla to wina klockow to piszczaly by we wszystkich kolach bo mam trw lucasa, klocki dobre razem z okladzina antypiszczaca, powie mi ktos jak wyciagnac tłoczek i jak go pozniej złożyc? Bo z reszta nie ma problemu, bo i tak sie za to wezme ale wolalbym jak by ktos podpowiedzial zeby nie bylo tak ze wyciagne tloczek i d*pa zbita bo nie bede go umia wsadzic z powrotem.
  9. Witam!! Od pewnego czasu dobiegaja nieustanne piski z lewego przedniego kola,gdy wcisne hamulec jest cisza. Obstawiam ze jakims cudem piszcza mi klocki lub ocieraja sie o tarcze (klocki TRW/tarcze Mikoda),Udało mi się zdiagnozowac ze najprawdopodobniej tloczek nie cofia się do konca przy puszczonym hamulcu zwlaszcza ze ma element trzymajacy klocek ktory powinien byc odsuwany od tarczy. 2 miesiace temu przesmarowalem tloczek i byla cisza. Niestety piszczenie wrocilo. Czy ktos moglby mi powiedziec jak wyciagnac tloczek z przodu, celem wyczyszczenia i nasmarowania i ponowne wlazenie go do zacisku? Wystarczy wykrecic zacisk i popmowac hamulcem az sam tloczek wyjdzie? czy trzeba go jakos wykrecic?i jak z ponownym wlozeniem go. Pozdrawiam!
  10. Tak też myslalem, a jakie radyjko z serii Alpine byś mi poradzil?Tak do 700zl?
  11. Witam! Chciałbym zmienić radyjko w swoim A4. Autko jest z 97roku i ma Audi beta odtwarzacz jeszcze na kasety. Moje pytanie jest następujące. Kupić radio np audi concert czy jakiegos nowego Sony. http://allegro.pl/oryginal-audi-concert-ii-22cm-a3-a4-a6-itp-i1235484265.html czy http://allegro.pl/sony-cdx-gt640ui-gwarancja-door-to-door-24m-i1245989419.html Co się bardziej opłaca? Czy z radiem oryginalny trzeba coś przerabiać i jak by to grało?Głównie zależy mi na płytach CD. Jeżeli dźwięk by mnie zadowolił to zostawiłbym tak jak jest jak nie to wymiana głośników z przodu na głośniczki firmy Pyle
  12. Witam!!Ostatnio zalało mi samochód, w środku pod pedałami można było sobie łowić rybki. ;( a teraz do rzeczy. Wystąpił problem z poduszką, po wysuszeniu auta podpiąłem Vaga i za nic w świecie nie chce wykasować błędu. Kontrolka na chwilę gaśnie po czym znów się zapala. Oto kod: VAG-COM Version: Release 409.1-US Control Module Part Number: 8D0 959 655 C Component and/or Version: Airbag 7 Audi DE2 Software Coding: 00102 Work Shop Code: WSC 06335 1 Fault Found: 01221 - Crash Sensor Side Airbag: Driver Side (G179) 36-00 - Open Circuit Doszedłem do wniosku że coś jest nie tak z sensorem. Wymontowałem fotel i dostałem się do sensora. Sensor był wilgotny a na pewno został cały zatopiony lub zamoczony podczas zalania samochodu. To też wykręciłem go, wysuszyłem, podpiąłem i dalej kupa Podsyłam fotki sensora. I teraz pytanie do Was drodzy Koledzy. Czy jest jakaś opcja naprawy tego błędu??Może sensor stracił pamięć i trzeba go zakodować Vagiem jak tak to jak się to robi? Czy raczej mam zacząć szukać nowego sensora? Jeśli tak to jakie są koszta i gdzie takie coś można dostać?Niestety na allegro nie ma. Pozdrawiam!!
  13. Przede wszystkim stań samochodem w tym miejscu w którym zastałeś go zalanego, liczy się każdy kąt nachylenia podłoża. Proponuję Ci lać przez klika minut w jednym miejscu bo jak będziesz lał chaotycznie to nic z tego nie będzie. Woda przecieka gdzieś z góry a nie z dołu wiec musi się pewien poziom uzbierać żeby zaczęła wylewać. Jeżeli Twoim zdaniem lało się od drzwi lej długo po szybie i drzwiach od góry. Proponuję rozkręcić boczek drzwi i sprawdzić jaki jest ich stan (mokro/sucho) Możesz również wytrzeć dokładnie wszystkie uszczelki i ramę drzwi tam gdzie przychodzi uszczelka. Przeleć do o koła całą uszczelkę np wazeliną i zamknij drzwi. Po otwarciu sprawdź czy pozostał ślad po wazelinie na drzwiach jeśli masz w każdym miejscu tzn że uszczelka trzyma i jest ok. Radze również wymontować kanapę i fotele + plastiki od progu żeby dźwignąć tapicerkę i porządnie wysuszyć auto.(Jeśli masz poduszki w siedzeniach odłącz aku i wyciąg kluczyki ze stacyjki wtedy możesz śmiało odłączyć kostki). P.S miałem niedawno podobny problem, okazało się ze pod uszczelką od szyby tylnej korozja wyżarła dziurki, woda wlewała się przez bagażnik do środka.
  14. Mam podobny problem tylko że z drugiej strony. Moim zdaniem to korazja która dostała się pod uszczelkę miedzy szybą a tylnym słupkiem, oddaj auto do blacharza bo sam nic nie wskórasz. Mi udało się zlokalizować mikro dziurę. Po wycięciu tylnej szyby okazało się ze blacha skorodowała w kilku miejscach i tam się lało. Ważnym pytaniem też jest w jakiej pozycji stoi auto, czy na płaskim czy na skosie. Jeżeli na skosie to na bank woda dłużej stojąca zrobiła szkody w postaci korozji. Jeżeli masz możliwość to stań autem zawsze tak jak go parkujesz na noc i w tej pozycji sprawdz co i jak.
  15. Witam!Chciałbym się zapytać czy jest możliwość zmiany stanu licznika przez Vag. Posiadam kabel OBD II. Sytuacja wyglądała tak. Kilka lat temu zamilkł mi brzeczek ostrzegający o zostawionych światłach gdy otwierało się drzwi.Pojechałem do jednego z ASO i facet powiedział ze tego się nie da jako części wymienić bo jest to jakoś zespolone w jedna całość i trzeba wymienić jakiś cały moduł co wiąże się ze zmiana stanu licznika na taki z jakiego ta cześć będzie pobrana. Po wymianie okazało się ze mam prawie o 100.000km mniej niż miałem.Oczywiście cały stan licznika jest odnotowany w książce serwisowej i podbity. Dlatego pytam czy jest możliwość domowymi sposobami ustawić licznik do poprawnych wartości tj oko 250tys..bo obecnie wyświetla mi 105tys i jakoś mnie to denerwuje. Pozdrawiam!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...