Byłem w dwóch małych warsztatach, żadnych specjalistach od AUDI. Nie wiem czy soft mieli zbyt prosty, czy się na tym nie znali.
Co do bryki - bita nie była, na 100% - sprawdzane przed zakupem w ASO w Auto Unii i u speca od dzwonów. Wszystko w oryginale, z odpowiedniego rocznika.
Prawdą jest, że była próba kradzieży. Czy podczas tej próby niedoszli złodzieje mogli coś rozprogramować w komputerze samochodu? Ale dziwne, że nie wyszłoby to w ASO na diagnostyce przed zakupem. Ich komputer (VCDS?) widział wszystkie systemy.
Oczywiście zawsze moge jechac tam poustawiać światła, zamek, itd. Szukam jednak pomocy na forum, żeby im nie płacić nie wiadomo ile za takie duperele.