Nie miałem ostatnio czasu sprawdzić ale przy nagrywaniu filmiku stukałem w lampkę nawet całą obudowę i nawet nie mignęło... Jutro albo w weekend na spokojnie zajrzę, jak dojdę o co chodzi to napisze;) ale nie przestawajcie pisać, może akurat ktoś się spotkał z czymś takim;)[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2010, 21:08_________________________________________________Rozwiązanie sytuacji:
Zacznę od początku, po jakimś czasie od tej awarii światełka doszedł mi problem z pedałem gazu (nie reagował na wciskanie) - na vagu wywalało błąd położenia pedału gazu (sporadycznie), diagnoza, uszkodzony pedał, tak więc pojechałem kupiłem nowy w serwisie... następnego dnia zacząłem ustawiać dysze spryskiwaczy szyb bo pryskały aż na dach no i tak metodą prób i błędów ustawiłem i dzięki temu odkryłem co tak na prawdę powoduje problem z pedałem gazu... okazało się, że jakoś skrapla się i leci woda wprost na bezpieczniki przy kierownicy co powodowało zwarcie i wywalanie błędu pedału (świecące się świece, esp i brak reakcji na gaz)... pierwszy pomysł jaki mi wpadł to nie drożne kanaliki odpływowe, wszystkie przepchałem problem dalej był... okazało się jednak, że była pęknięta obudowa od komputera.. ciekło na obudowę i tam szczeliną leciało do środka na bezpieczniki... obudowa została sklejona i jak na razie pedał się nie odzywa, może komuś się przyda jak miał problem sporadycznie podczas deszczu albo spryskiwania szyby... mi jak na razie pomogło jedynym minusem całej operacji jest to, że został mi "na pamiątkę" nowiutki pedał gazu:)