Skocz do zawartości

janekjaw

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O janekjaw

  1. smar miedziowy na 800 stopni Celsiusza, a do tłoczków pasta tłoczki - cylinderki.
  2. tego nie wiem, ale nie chciałem już czekać, a ty z czym konkretnie masz problem ?
  3. witam - chyba problem znikł :> postawiłem na klocki tzn: okazało się że te roadhouse też są kierunkowe, zamieniłem klocki tak jak powinny być - zgodnie z zamieszczonymi strzałkami i dodatkowo przesmarowałem tłoczki hamulcowe taką niby specjalną pastą za 5zł . dodatkowo smarem miedziowym posmarowałem miejsce styku tłoczka z jarzmem, oraz przykleiłem klocek (ten bez blaszek) do jarzma silikonem wysokotemperaturowym (nie mogłem kupić tego specjalnego kleju-ale to tak extra). okazało się że to nie ten hamulec ) i nie ma tego dziwacznego odgłosu- raz go usłyszałem ale teraz po prawej stronie - czyli wniosek że to klocek założony niezgodnie z kierunkiem i pewnie się dociera, choć może jeszcze pomogło posmarowanie tłoczków. Najważniejsze ze jest dobrze - co mnie cieszy. PS nie słyszę już takiego szumu przy pierwszych hamowaniach po nocnym postoju - wcześniej tak było. Aha kierunkowość ma naprawdę znaczenie bo klocki (te z blaszką) mają takie wycięcia w postaci półokręgów w miejscy styku tłoczka hamulcowego i to z pewnością czemuś służy. pozdrawiam
  4. łożyska nie mają luzów, a przypuszczam odgłos byłby słyszalny za każdym razem po osiągnięciu określonej prędkości , co do kółek - to sam je przykręcałem i jestem pewny , ale dziękuje za rady.[br]Dopisany: 19 Marzec 2010, 18:33_________________________________________________witam ponownie dzisiaj zauważyłem że odgłos pojawia się po puszczeniu hamulca i ustaje po ponownym jego naciśnięciu. Sam już nie wiem, to naprawdę jest męczące i mnie niepokoi.
  5. Witam wszystkich serdecznie. postanowiłem opisać mój problem, a mianowicie: mój samochód to Passat 1,9 tdi 2001 rok 130 kM; avf. Nie wiem czy to ma związek ale ostatnio wymieniłem tarcze i klocki przód (tarcze Ferodo + klocki roadhouse) + wymiana płynu (wlałem dot 5.1 TRW). Po tym zabiegu gdy popędzałem sobie drogą najechałem jak to po zimie bywa na niezbyt wielką dziurę w drodze i nagle usłyszałem po stronie kierowcy odgłos dochodzący z okolic koła (takie łułułu...). Zjechałem na boczek i już podczas hamowania odgłos ustał. Teraz zauważyłem że pojawia się przy skręcie w lewo jak wjeżdżam na wyboje przed parkingiem (powolutku bo dziury są duże) zaznaczam że po tym jak zacznie wydobywać się dźwięk to nie ma znaczenia czy koła są skręcone czy prosto - przestaje dopiero po wciśnięciu hamulca. Problem ten nie pojawia się na równej nawierzchni (no chyba że po wyjechaniu z nierówności) tylko na dziurach albo dużych nierównościach. zastanawiałem się czy może nie założyłem niepoprawnie klocków hamulcowych (kierunkowość), czy może są one jeszcze nie dotarte. odgłos jest ciężki do określenia ale jego częstotliwość zmienia się wraz z prędkością (tzn przy dużych nie słychać, natomiast przy powolnej jeździe - np duże dziury pojawia się, ale nie zawsze- takie głośne wycie) bardzo proszę o rady i z góry dziękuje.
  6. WITAM SERDECZNIE WSZYSTKICH !!! JESTEM POSIADACZEM PASSATA ALE POMYŚLAŁEM ŻE TO FORUM Z PEWNOŚCIĄ BĘDZIE MI POMOCNE W MOICH ZMAGANIACH :> A I MOŻE JA KOMUŚ POMOGĘ. POZDRAWIAM WSZYSTKICH. JANUSZ na forum piszemy małymi literami!!!! duże litery oznaczają KRZYK!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...