Skocz do zawartości

sowa73

Pasjonat
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sowa73

  1. witam

    miałem to samo nowe tarcze brembo zrobione ok 7kkm i przy hamowaniu z większych prędkości zaczęło sie bicie na kierownicy - załamka ,no cóż bez reklamacji się nie obejdzie,ale zanim to zrobiłem zdemontowałem to wszystko jeszcze raz przeczyściłem,kupiłem nowe prowadnice(tuleje gumowe +sworznie)i jakby ręką odjął jest - spokój,także warto spróbować to jeszcze raz przeczyścić i może przesunąć tarczę względem piasty.

    pozdrawiam

  2. witam

    trzy miechy temu wymieniałem końcówki +drążki kierownicze firmy moog-teraz wymieniłem całe zawieszenie przód na LMO ,pojechałem sprawdzić zbieżność i co zonk!końcówki całe natomiast prawy drążek wybity,decyzja -wymiana drążków L+P na LMO,zobaczymy na jak długo.patrząc na nasze drogi długo się zastanawiałem nad wymianą zawieszenia,no ale cóż mogłem przecież kupić sobie opla.pozdrawiam

  3. witam

    kolego ja u siebie założyłem nowe tarcze brembo+nowe klocki ferodo i co po ok 10tkm zacząłem czuć na pedale hamulca drgania ,bicie. chciałem już reklamować,ale wymieniłem jeszcze prowadnice zacisków(sworznie +prowadnice)i o dziwo problem jak nagle się pojawił tak i zniknął ,i może tu szukać przyczyny-koszt niewielki.pozdrawiam

  4. witam

    jeżeli na prowadnicach się nie zacina,zostaje sam tłok do sprawdzenia(być może nie cofa się),miałem podobną przypadłość tyle że z tyłu,wymieniłem uszczelniacz tłoka i problem zniknął(tłok lekko wychodził,ale ciężko się cofał i hamulec się grzał)pozdrawiam

  5. witam

    nie zdejmowałem głowicy.zawory podpierałem tłokami-bardzo prosta czynność żadnych problemów(wcześniej zakupiłem sobie specjalny klucz do ściągania zabezpieczeń zaworowych i szczypce do wyjęcia starych uszczelniaczy)przy wkładaniu nowych uszczelniaczy dopasowałem sobie rozmiarem koszulkę termokurczliwą na trzon zaworu w celu uniknięcia przypadkowego uszkodzenia uszczelniacza(koszulkę naciągamy na trzon zaworu,aby zakryła wypusty na zabezpieczenia i przez nią wsuwamy uszczelniacz,który był zanurzony w oleju-wiadomo posmarujesz pojedziesz)

    pozdro

  6. witam

    panowie sprawa dość pilna,zbiłem koło pasowe od rozrządu i nie ma klina.teraz pytanie czy gdzieś mi wypadł ,czy może tam nie przechodzi klin(chociaż w to wątpię,gdyż na wałku jest wycięcie na klin ,ale w kole pasowym już wycięcia nie ma).pozdrawiam

  7. witam

    kolego radziłbym Ci uszczelnić całą pompę gdzieś w zakładzie, bo jak sam widzisz w jednym miejscu zlikwidujesz wyciek, a zaraz pojawia się gdzie indziej-szkoda nerwów i kasy na takie zabiegi-moje zdanie zrobić raz a porządnie (ja za uszczelnienie swojej -wymienione wszystkie uszczelnienia zapłaciłem 200zł-oczywiście pompę wyciągałem sam).pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...