emilss

Miałem to samo, zrób serwisowe wypalanie dpf.

Trochę czasu minęło, zanim naprawiłem problem, ale jest już wyeliminowany . Mechanik sprawdził układ paliwowy i okazał się on być szczelny. Został wymieniony filtr paliwa, jednak on nie był przyczyną tej usterki. Przyczyną były uszczelniacze (oringi) pompowtryskiwaczy. Komplet ori kosztuje 140 zł, więc nie majątek, trochę więcej bo 300 zł wziął mechanik za wymianę. Dzięki za odpowiedzi problem rozwiązany.

Nie ropą nie śmierdzi. Czy przy pompowtryskach jest jeszcze jakaś pompa, która może być uszkodzona, czy tylko pompowtryski, lub oringi ? Hmm... postaram się znaleźć taką górkę, a czy to by oznaczało, że mam nieszczelne oringi na pompowtryskach ?

Dzięki, radio włączyłem na około godzinę i po tym czasie mogłem już wprowadzić kod.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi . Sprawa dalej nie rozwiązana. Auto było u mechanika, który sprawdzał świece, sprawdzał auto na komputerze (chyba jakiś Bosch) i wszystko jest sprawne. Wymienił filtr paliwa. Natomiast auto nadal nie pali, ale tym razem również w dodatniej temperaturze. Odkryłem, że jak postoi ponad 10 godzin (np. powrót z pracy na 17 i odpał o 7:30) to wtedy nie pali. Muszę kręcić dobre 15 - 20 sekund zanim zacznie łapać i powoli, powoli odpali. Czyżby problem z zassaniem paliwa, lub tak jak ktoś wcześniej pisał uszczelniacze pod pompowtryskiwaczami ? Dodam, że nie wydaje mi się żebym parkował pod górkę, może troszeczkę ( 5 stopni). Dzisiaj zrobiłem taki manewr, wieczorem przed snem zszedłem i odpaliłem go na minutę, tak by miał odpoczynku niecałe 8 godzin i dziś rano odpalił bez problemu.

Na wyświetlaczu widnieje napis "SAFE" cały czas :/

Witam Wymieniałem akumulator i zresetowało mi się radio, które potem wymagało wpisania kodu. Zrobiłem to, ale pomyliłem cyfry i teraz nie moge uruchomić radia ani go zresetować żeby wpisać poprawny kod. Pomocy !

Witam Wymieniałem akumulator i zresetowało mi się radio, które potem wymagało wpisania kodu. Zrobiłem to, ale pomyliłem cyfry i teraz nie moge uruchomić radia ani go zresetować żeby wpisać poprawny kod. Pomocy !

Podobno to mogą być świece żarowe, nie jestem pewny czy u mnie nie są zepsute :/

Witam Historia wygląda tak: Lato, jesień wszystko OK, wczoraj przyszło -0,5 stopnia i już problem, myślałem, że nie odpalę. Kręciłem nim ze 4 razy, aż za 4 przytrzymałem dłużej, tak około 15 sekund i zaczął łapać coraz bardziej, coraz bardziej aż odpalił. Stał pod robotą 8 godzin i odpalił bez problemu, spod sklepu również a dziś ran znów to samo. Kilkukrotne podgrzewanie świec (czyli włączanie i wyłączanie zapłonu) nic nie daje. Silnik pracuje równo, nie ma spadków mocy, cały czas jednakowe przyspieszenie, ciepły pali "na tyk". Co może być przyczyną ? tak na zdrowy chłopski rozum !. Nie mam VAG ani kasy, żeby go kupić i zgrywać jakieś logi, nie znam się na tym Dzięki za wszystkie odpowiedzi . 1.12.2013 Sprawa dalej nie rozwiązana. Auto było u mechanika, który sprawdzał świece, sprawdzał auto na komputerze (chyba jakiś Bosch) i wszystko jest sprawne. Wymienił filtr paliwa. Natomiast auto nadal nie pali, ale tym razem również w dodatniej temperaturze. Odkryłem, że jak postoi ponad 10 godzin (np. powrót z pracy na 17 i odpał o 7:30) to wtedy nie pali. Muszę kręcić dobre 15 - 20 sekund zanim zacznie łapać i powoli, powoli odpali. Czyżby problem z zassaniem paliwa, lub tak jak ktoś wcześniej pisał uszczelniacze pod pompowtryskiwaczami ? Dodam, że nie wydaje mi się żebym parkował pod górkę, może troszeczkę ( 5 stopni). Dzisiaj zrobiłem taki manewr, wieczorem przed snem zszedłem i odpaliłem go na minutę, tak by miał odpoczynku niecałe 8 godzin i dziś rano odpalił bez problemu. 20.01.2014 Trochę czasu minęło, zanim naprawiłem problem, ale jest już wyeliminowany . Mechanik sprawdził układ paliwowy i okazał się on być szczelny. Został wymieniony filtr paliwa, jednak on nie był przyczyną tej usterki. Przyczyną były uszczelniacze (oringi) pompowtryskiwaczy. Komplet ori kosztuje 140 zł, więc nie majątek, trochę więcej bo 300 zł wziął mechanik za wymianę. Dzięki za odpowiedzi problem rozwiązany.

Siema Dzięki za fotostory, bardzo mi się przydało, utwierdziło w tym, że niczego nie zniszczę Relingi zamontowałem w 3,5 godziny, pierwszy w 2,5 drugi w 1 godzinę . Udało się bez niszczenia niczego, wszystko ładnie spasowane do kupy. Generalnie to prawda, że plastiki są bardzo elastyczne, wystarczy odkręcić wszystkie ukryte śrubki i całość prawie, że "sama" schodzi. Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy z Warszawy i okolic chętnie pomogę. pozdrawiam

Czytaj ze zrozumieniem, pisałem, że program został zmieniony. Od czasu napisania pierwszego postu jeżdżę z usuniętym filtrem i nie ma problemów.

Posiadam auto od miesiąca, więc jeszcze niewiele wiem na jego temat. Oprócz tego, że strasznie nim szarpie podczas odpalania wszystko jest OK.

Jestem przekonany, że auta A4 B7 BPW 2.0 TDI mające DPF posiadają katalizator również w jednej bryle z DPF'em. Potwierdzone podczas usuwania DPF'a.

Witam Moje problemy z DPF'em zaczęły się zaraz po zakupie, prawdopodobnie poprzedni właściciel też je miał, tylko się nie przyznał. Mówił tylko coś o wypalaniu na trasie jak się kontrolka zaświeci. I tak było, byłem na wsi i podczas drogi powrotnej kontrolka się zaświeciła, na szczęście byłem na trasie i jadąc jednostajnie po kilkunastu km kontrolka zgasła. Myślałem, że będzie wszystko ok, ale się myliłem. W ciągu 3 dni kontrolka zaświeciła się 2 razy. Pierwsze wypalanie na trasie pomogło, drugie naś nie. Auto wylądowało na wypalaniu awaryjnym. Mechanik stwierdził, że na długo to nie pomoże i radził filtr usunąć. Minął tydzień od wypalania awaryjnego i kontrolka zaczęła świecić. Zdenerwowałem się i pojechałem na usunięcie. Auto jest z 2006 roku Avant Multitronic przebieg jaki miałem w trakcie problemów z DPF'em to 210 000 km. Odnośnie usunięcia, chciałem podzielić się spostrzeżeniami, trochę pojeździłem i dlatego dopiero teraz piszę. A więc pierwsze co mnie przytłoczyło to chmura dymu wydobywająca się z rury wydechowej. Ponieważ w tym aucie katalizator jest w jednej puszcze z DPF'em usunięcia DPF'a powoduje również usunięcie katalizatora. W efekcie mamy układ wydechowy bez żadnych filtrów. A za tym idzie jakość spalin. Kiedy auto dymi (puszcza sporą widoczną chmurkę/chmurę dymu): 1. podczas odpalania 2. podczas gwałtownego przyspieszania 3. jak załącza się turbo 4. jak ma ciężko itp. Nie jest to raczej uciążliwe, jednak jeżdżąc takim autem człowiek chciał by zachować estetykę. Ogólnie jestem zadowolony po usunięciu tego filtra. Pamiętaj, że usunięcie filtra fizycznie nie załatwi problemu, trzeba zmodyfikować program sterujący ECU. Robią to wyspecjalizowane warsztaty. Kosztowało mnie to 2000 zł. dlatego dymi