Nie jeździlem nigdy quattro, ale miałem okazję w czwartek pomóc wypchać z zaspy A6 właśnie z napędem quattro, po tym jak na zakręcie obróciło auto o 360 stopni i wpadło na drugą stronę drogi we wspomnianą zaspę. Z lekka się zdziwiłem..., ale też nie wiem jakie opony tam siedziały.