Skocz do zawartości

Okruchos

Pasjonat
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Okruchos

  1. W dniu 5.09.2021 o 13:12, Banan napisał:

    Nie ma takich rozpisek - trzeba szukać w schematach 

    Michał a wiesz może od czego jest pin nr 3 w kostce [biały przewód]???

    Dziś sprawdzałem czy mam połączenie między zegarami a czujnikiem [czujnik wymieniałem pół roku temu na nówkę]

    Jedna konćowka miernika we wtyczce czujnika - druga we wtycze pin10 - przejscie jest

    Jedna koncówka w czarnym gniezdzie a druga w pinie nr 28 w niebieskiej kostce licznika - przejscie jest

     

    Ale co ciekawe - jak w liczniku koncówka siedziała właśnie w pinie 28 to na ścianie grodziowej było własnie przejscie jeszcze na pin nr 3....

    Może tu jest problem niedziałającego predkościmierza tylko od czego jest "3"?

     

     

     

    kostka 2.JPG

    kostka.JPG

  2. W dniu 30.01.2021 o 22:00, Banan napisał:

    masa czujnika jest wpięta w masę silnika , sygnał idzie przez pin 10 czarnej wtyczki 10pinowej w puszce ECU  do licznika 

    a mogłbyś mi może pomóc jeszcze?

    masz może schemat/rozpiskę pozostałych kabli w tej wtyczce???

     

    Bo poprzednim razem faktycznie była woda we wtyczce, zrobiłem i  pół roku spokoju.

     

    A teraz znow predkosciomierz nie działa i dodatkowo wyskakuje kontrolka od ciśnienia oleju.

     

    Rozebrałem znów wszystko - wtyczka znów wilgotna. rozebrałem, uszczelniłem obudowę, przedmuchałem wszystko.

    Na pewniaka ze zabieg pomógl - odpalam i znów lipa...

  3. Godzinę temu, Banan napisał:

    silnik dostaje info o prędkości z zegarów , szukałbym problemu gdzieś w kabelkach - wypnij wtyczki zegarów i sprawdź czy nie coś może nie stykało - we wtyczce niebieskiej pin 7 , 9 i 24 masz masy , pin 28 to sygnał prędkości - na niego możesz dać masę przerywając i zobacz czy ruszy wskazanie 

    może coś z wiązką między czujnikiem a licznikiem albo kiepska masa do czujnika 

    Czyli kabel bezposrednio od czujnika leci do zegarów??

    nie ma nic po drodze? zadnych kostek, złącz itp??

     

  4. Witam

    Forum A4 to kopalnia wiedzy, nie raz już mi pomogliście więc mam nadzieje że i tym razem się uda.

     

    Pacjent A6C5 Avant 2002 rok 1,9 tdi AWX

    Nie działa mi predkościomierz i wskaznika paliwa ma tenedencje do falowania.

    Na początku predkosciomierz zachowywał się jak na filmiku a pozniej umarl na amen, nie liczy kilometrów, nie pokazuje prędkści  [wskaznik paliwa na filmie  jeszcze dzialal normalnie]

     

     

    I teraz co zrobiłem do tej pory:

    VCDS i output test i wszystkie zegary ladnie wychylają się do końca

    Wymieniłem czujnik prędkości na skrzyni - dalej nic

    VCDS - bloki silnika - jezdziłem z lapkiem i pokazywało prędkość "0"

     

     

    Gdzie szukać dalej?

  5. Witam.

    Koledzy potzrebuje pomocy bo nie mogę zdiagnozować swego autka.

    Pacjent to: A6 C5 1,9tdi AWX 130 KM manual

     

    A więc:

    podczas ruszania z 1 biegu jak również podczas przyspieszania na biegu 2,3 w zakresie obrotów 1600-2000 obr/min slychać dziwne odgłosy, jakby metaliczne chrobotanie. (dzwiek słyszalny podczas obciażenia układu napędowego)

    czuć wibracje na pedale sprzęgła

    Dodatkowo jadac na dwójce i jak obroty spadają do 1600, wciskam gaz, auto przyspiesza ale słychać własnie ten dzwięk (sprzęgła wtedy nie dotykam)

     

    proszę powiedzcie co moze byc przyczyną???

    -Dwumas??? auto na biegu jałowym nie drga, nie słychać róznicy w pracy silnika czy wciskam sprzęgło czy nie. Dodatkowo jak napisałem wyżej podczas jazdy na dwójce bez wciskania sprzęgła chrobotanie też jest

    -poduszki pod silnikiem/skrzynią??? jak je zdiagnozować - ruszałem breszką i wydają się być ok. No chyba że trzeba je zdjąc do diagnozy

    -przeguby wewnętrzne??? ruszałem pionowo i wzdłużnie ręką - nie czuć luzów

    - sprzęgło??? sie nie ślizga  - auto przyspiesza jak szalone

    --

  6. A wieć mam mały problem ze swoją audiczką...

    juz 3 razy odmowiła mi posłuszeństwa, wychodze rano wsiadam, probuje odpalic i okazuje sie ze aku padniety

    odpalam na kable i jade do roboty

    wracam z roboty, laduje cala noc aku wkladam do auta i znowu po 2 dniach problemy z odpaleniem

    wczoraj to juz wogole masakra rano swiezo naladowany wlozylem, na 14 do pracy, wychodze o 22 i juz odpalic nie moge

    pobor pradu mierzylem jak auto zamkniete i ma 0,01A

    akumulator kupiony 4 lata temu wiec mysle ze nadszedl jego kres, zajzdzam dzis do firmy ktora zajmuje sie sprzedaż aku i zmierzyli mi stan obecnego, mowia ze zyleta, spr i pod obciązeniem (przy rozruchu prad spadl tylko do 10.8V), pojemność tez ok (dwoch testerów uzyli specjalnych)

    prąd ładowania 14,3V

    wiec juz nie wiem czego moze to byc wina a denerwuje to strasznie

    wyminilem radio tydzien temu (z pioneera 3900MP na 160UI) myslalem moze ze wina radia, ale przedwczoraj wsadzilem stare i problem nadaal jest

    moze ktos mial cos podobnego??? może jakiegos przebicia szukać??? nie mam pojecia

    wszystkie sugestie mile widziane

  7. Nie wiedziałem gdzie najpierw opisac problem wiec zaczynam w dziale z hamulcami :)

    od pewnego czasu mam problem z autem.

    przy hamowaniu, szczegolnie tuz przy zatrzymywaniu sie, wlacza mi sie abs, szosa sucha a mi terkocze pod stopa :/

    podlaczyleem Vaga - bledow brak

    jezdzilem z lapkiem - wszystkie czujniki z kol zczytuje jednakowo

    wku*** strasznie :/

    poza tym ostatnio 3 razy w przeciagu tyg po uruchomieniu slyszalem dzwine buczenie pod maska :/

    dziwi mnie to ze wylaczeniu silnika buczenie trawalo jeszcze okolo 5 sekund

    czy to moze byc pompa vacum???? lub jakies jej uszczelnienie?????

    czy ta sprawa moze byc powiazana z problemem z abs???

    kur** sam nie wiem

    co sprawdzic???? gdzie szykac przyczyny???

×
×
  • Dodaj nową pozycję...