Witam. Jestem po wymianie dwumasa i słupka silnika BPW. Wczoraj pierwsza trasa po remoncie po szkopskiej autostradzie przy prędkości 140 km/h tempomat. W jedną strone ok ale z powrotem zapaliła sie kontrolka od DPF i już nie gaśnie. Parę km przed domem zaczeła meugać kontrolka od świec żarowych a z rana kontrolka silnika. Dziwne jest też to że temp silnika cały czas się wachała i nie doszla do 90 stopni. A i spalanie 9 L na 100 km. Gdzie przed remontem spalalnie na tej trasie to max 7,5L. Pany na kompie wyszło wszystko tzn. cisnieni na turbinie , kolektor ssacy a reszty nie pamietam ale było tego troche. Mechanik powiedzial ze zacznie od termostatu bo to ze zapalil sie dpf moze przez termostat. Jakieś pomysły????? Auto lata non stop po autobahnie DE