Witam.
Jeżdżę dopiero ok. 1,5 roku. Pierwsze auto było A3 1,6 benzyna z 97 roku. Od kilku miesięcy mam A4 kombi 1,9TDI z 98/99r.
Jest to pierwsze auto diesla, którym miałem okazję jeździc. Pierwsze spostrzeżenia - 101KM i 110KM : dużej różnicy nie czułem, A4 później dostaje kopa. A3 dawało chyba więcej radości... do niedawna. Reanimowane turbo wprowadziło trochę świeżości w jazdę i jest dużo lepiej. Gdyby nie to, że A4 jest większe i pali ok. 1/3 mniej od A3 to chętnie bym wrócił do poprzedniego.
Gdy pierwszy raz wsiadłem do mojego diesla byłem zawiedziony jego mocą. Sądziłem, że większy silnik i w dodatku Turbo będzie mocniejsze od 1,6. Auto przy zakupie miało miec wszystko cacy, powymieniane wszystkie niezbędne części itd. Zakup był trochę na szybko i może niezbyt przemyślany stąd z początku trochę problemów i niezadowolenia z samochodu. Musiałem powymieniac niezbędne rzeczy, niedawno odnowiłem turbo i auto 'stanęło na nogi'
Wygląd wedle gustu - może się podobac lub nie. Nie przewiduję w nim żadnych zmian, może jedynie wymiana lamp na po liftowe i zaślepki na felgi. Auto wg. sprzedawcy bezwypadkowe - bullshit Środek - tablice chyba z nowszego modelu, komputer pokładowy i ekran lcd, których trochę szwankuje.
Całkowity koszt napraw wyniósł ok. 3 000 zł. Aktualnie auto jest w b.dobrym stanie technicznym, jeździ się świetnie i daje radochę ;P Dziś jeszcze nowe opony dostanie i będzie gotowe na wyjazd na wakacje.