Witam wszystkich mam mały problem a mianowicie chodzi o to ze moje audi gaśnie podczas jazdy a wygląda to tak.Rano odpalam auto i normalnie jade po kilkunastu kilometrach gaśnie mi prędkościomierz i zaczyna się szarpanie autem i silnik gaśnie efekt jest taki jakbym jechał na biegu przy zgaszonym silniku obroty spadną poniżej 2 tyś i znowu działa silnik i tak w kółko jest jeszcze taki efekt ze niekiedy pokazuje prędkość do 60 km/h i wskazówka skacze i spada na dół i znowu auto gaśnie,byłem dziś u mechanika podpioł pod kompa i nie mam nawet jednego błędu,ale za to miałem w cholere wody tam gdzie jest akumulator poprostu zatkały się odpływy przedkał mi to i powiedział zeby tam wszystko wyschło,mamy pogode jaka mamy więc mizernie to schnie.Silnik to 2.6 V6 automat 96 rok czy ktoś może wie o co chodzi w moim aucie?? za jakiekolwiek informacje dziękuje pozdrawiam