carlooss

To raczej nie wahacze bo wystarczy że lekko dotknę pedał hamulca i przestaje pukać. Czy da rade zregenerować te prowadnice zacisku?

Witam, mam problem ze stukaniem podczas jazdy np po bruku albo drobnych dziurach. Wali w środku jak nie wiem a po lekkim naciśnięciu hamulca stukanie ustaje. Sprawdziłem mam luz na (nie wiem jak to sie nazywa dokładnie) tulejkach prowadzących zacisk. Klocki mam nowe jak by co i sprężynki są dobrze podgięte. Teraz pytanie co z tym zrobić czy muszę szukać nowego zacisku???

Kolego Darek mam identycznie jak ty!!

Czy w czasie tych 200km nie wydawała dziwnych dźwięków? Jak kręciło się kierownicą?

Najprawdopodobniej coś w tej pompie "piłuje" i pewnie w zbiorniczku są opiłki metalu. Spróbuj zanurzyć do zbiorniczka magnesik i zobacz czy się czepiają opiłki.

Kolego kuba111 mam to samo tylko u mnie piszczy tylko jak się kręci w jedną stronę. Cały czas myślę że to magiel ale naprawdę słychać jakby to było tuż pod kierownicą. Jakbyś coś wyszukał daj znać na forum

Na moje to albo za słaba pompa i dopiero po rozgrzaniu płynu zaczyna dobrze działać albo układ jest może zapowietrzony

Bywam w miliczu. Nie wiem czy smarowanie coś da bo piszczy tylko jak się trochę pojeździ czyli jak się rozgrzeje. Jedyne co mi przychodzi do głowy to maglownica a ona jest za ścianą grodziową i może się jakoś niesie...

Jak w temacie skrzypi czy może piszczy przy kręceniu ale tylko w lewą stronę. Nie skrzypi jak auto jest zimne tylko jak trochę się przejedzie. Wydaje się jakby te dźwięki dochodziły spod kierownicy ale nie mogę tego zlokalizować. Pomóżcie koledzy

Nie zaczynam nowego wątku bo mam dokładnie to samo, wydaje się jakby to było słychać zaraz gdzieś pod kierownicą, ale u mnie piszczy jak kręcę tylko w lewą stronę i wydaje mi się że żadne smarowanie tu nie pomoże bo ten dźwięk może dochodzić z maglownicy?

Kolega adadur ma rację jechałem bmw

kiedyś podłączałem pod kompa ale to z innego powodu i w skrzyni nie było żadnych błędów

to przypomina minimalne falowanie w zakresie 500 obr , nie rozumiem tego ze obroty nie wzrastają a wzrasta prędkość

CzarnyGT a czy u Ciebie robi się tak jak u mnie?

Kick-down rozumiem ale nie rozumiem ze obroty falują w zakresie 2700- 3500 a auto przyspiesza wydaje się płynnie nie ma szarpnięć ani przyhamowań

Mam 1Z z automatem 4 biegowym, jeżdżę nim ponad rok i do tej pory nic mnie nie zastanawiało dopuki nie przejechałem się innym ale innej marki. Chodzi o to ze przy przyspieszaniu np od prędkości 80km/h i wciśnięciu gazu do oporu skrzynia zredukuje auto przyspiesza normalnie(szybko) ale obroty wahają się w zakresie 2700 do 3200 i nie idą dalej i gdy mam już 120km/h przerzuca już na 4 bieg i idzie dalej już nie falując obrotami. Gdy ruszam od zera i dam mu w podłogę to ciągnie do 4000 obrotów na 1 i 2 biegu a na 3 znów to samo. Powiem tylko ze gdy wciskam gaz równomiernie auto przyspiesza dobrze tzn ciągnie obrotami płynnie i gładko.

moja kanapa nie jest dzielona, mam blachę ale może uda mi się to jakoś zrobić żeby miało ręce i nogi.

Właśnie byłem sprawdzić przed chwilą no i ta blacha właśnie tak jakoś wygląda jak by była przyklejona. Czyli nie wycinać tylko wybić np młotkiem? a nie da rady zaślepić tym plastikiem co jest za podłokietnikiem?

Witam czy w b5 były wersje z otworem na narty w tylnej kanapie? Mam podłokietnik i gdy go położe jest plastikowa osłona a od strony bagażnika blacha z jakby zaznaczonym miejscem wycięcia tego otworu. Da radę wyciąć taki otwór tak aby była możliwość zatykania go tą plastikową klapką?

Ja właśnie jestem po wymianie oleju w skrzyni, olej wymienia się w każdym automacie co 50tys km lub 4 lata, tak powiedział mi gość z warsztatu a jest to warsztat o najlepszej opinii w dawnym woj kaliskim a nawet w wielkopolsce

[panowie a może tak po ostrzeżeniu dla was? nie widać kiedy post został wyedytowany? ]

Witam zaczęło mi skrzypieć z tyłu gdy przejeżdżam przez "kocie łby" zlokalizowałem że to tuleja tylnej belki. Teraz pytanko czy muszę je wymieniać skoro nie ma luzów ani nic nie stuka? Można coś zrobić żeby przestało skrzypieć?

U mnie też stukało, nawet myślałem że z tyłu, a okazało się że stukał klocek hamulcowy z przodu, wystarczyło podgiąć sprężynki nasmarować i po sprawie

Musisz jeszcze trochę pojeździć i napewno wróci wszystko do normy, tak samo miałem w swoim

Mam tak samo z przodu z lewej strony i wystarczy ze lekko nacisnę hamulec to przestaje, tyle ze u mnie to słychać przy zamkniętych szybach? to będą klocki??? A w jaki sposób sprawdziłeś że to wahacze???

Wiem czytałem na forum ale nic nie ma ciekawego. Klocki nie bo jak zaciągnę to słychać dalej. To nie jest dzwonienie tylko takie głuche stukanie słychać to tylko jak przejadę przez np tory ale wystającą studzienkę albo nierówny bruk. Zastanawiam się nad tulejami belki bo czasami słyszę skrzypienie z tyłu