Od zakupu mam problem z silnikiem, objawia się to w sposób następujący:
ostatnio będąc u mechanika nadmieniłem mu o problemie, na strzał wymienił świece, jak powiedział były w ciężkim stanie ale nie zmieniło to zbyt wiele, a dokładnie - wcześniej problemy z obrotami były na zimnym silniku, po wymianie są na rozgrzanym
- jeżdżąc naprawdę EKO w trybie 70% miasto 30% trasa pali 18-19l/100km
- kopci na biało w zapachu benzyny
- na rozgrzanym silniku trzyma obroty na +/- 700 falując ale potrafi "urywać" je do ok. 500 co kilka-kilkanaście sekund
- na rozgrzanym silniku po zatrzymaniu się na hamulcu (automat...) potrafi ostro zjechać z obrotami, nawet do ok 250, rzadko, ale czasem nawet potrafi zgasnąć
- przy odpalaniu na ciepłym silniku zdarza mu się ustawić obroty na ok 500 i dopiero po chwili podnieść do 700.
- i jeszcze ciekawostka - wskaźnik temperatury ładnie rośnie od minimum do 90C i trzyma się idealnie pionowo ale przy ujemnych temperaturach zauważyłem, że zdarzało mu się wystartować, dojść do 90C, po jakimś czasie znowu spaść do minimum i po chwili wrócić do pionu
Inne fakty
- wszystko o czym piszę wyżej dzieje się na benzynie, na gazie chwilowo nie jeżdżę, bo muszę wymienić listwy wtryskowe
- przy zimnym silniku trzyma obroty stabilnie na 1000
- gdy wcześniej byłem u gazownika, by wymienić te listwy i wyregulować gaz powiedział, że nie mógł się dostać komputerem do niektórych odczytów (np. sonda lambda) i że wg niego "w sterowniku silnika brakuje kodów" i "należy zrobić kodowanie sterownika"
Mam nadzieję, że opisałem sytuację możliwie dokładnie, w razie czego mam VAGa i jak trzeba mogę porobić zrzuty z odczytów.
Co może być problemem i czy opinia gazownika ma jakiś sens?
PS. Przy okazji mam jeszcze dziwny problem z kombinacją tiptronic - kick down - tempomat, opisałem go dokładnie tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=179890.0
Mam nadzieję, że pomożecie