juropek

no to na 20???[br]Dopisany: 28 Luty 2011, 16:53_________________________________________________zróbmy codzienne spoty kto przyjedzie to będzie

to się okaże już o 8 byłem u mechaniora czekam na diagnozę

A ja lubię zimę nie lata to dziadostwo (komary, muchy, muszki i h...j wie co jeszcze) nie ma ulew, łajzy po nocach się nie drą ale, to już jak kto lubi mi w czwartek pasi.

Jutro będę wiedział, sam nie bardzo zrobię bo mam miejsce postojowe w garażu pod budynkiem więc jak sąsiad zjedzie to trochę będzie mało miejsca.

pełno tego na allegro ja zlokalizowałem przesmarowałem z wierzchu i teraz to dopiero skrzypi -wachacz prosty- jadę go jutro wymienić wpienia mnie bardziej niż skrzypienie małżonki...

weekend czy w tygodniu?

luuuz jakieś propozycje co do następnego???

prawie godzinę byliśmy koło 20 się zabraliśmy do domu.

spoko całe 3 osoby nas były...

..kude chyba nie dam rady podjechać cry ma 2 zmiane i do tego kupe roboty

ale bede walczył

Walcz, walcz ja po "pierwszej" przyjadę nie ma łatwo

hahaha niech myje :polew: mój szwagier umył xD bagażnik mu się otwierał tylko reszta przymarzła, wyobraźcie sobie sytuację jak wychodzę z klatki a, tam tylko nogi widać jak nurkuje przez bagażnik (sedan honda) do środka trzy dni z tym walczył.

toż pisałem że byłem z tym u dwóch mechaniorów i sam pojechałem na przegląd zawieszenia do stacji diagnostycznej gdzie na szarpakach mi to przeglądali stąd moje zdziwienie ... wiem że bezpieczeństwo jest ważne stąd moje niedowierzanie i 3 sprawdzających...

kurcze jak was czytam to zaczynam sam myśleć o zlokalizowaniu i wymianie tylko zachodzę w głowę dlaczego trzy żekomo znające sie na tym osoby powiedziały że, jest wszystko ok tylko przesmarować...

a komu by się nie przydał???

hehe normalnie dziękować :)pokłony dla Moda

hehe zmotywowany, dzisiaj rano przed wyjazdem do pracy teflonem losowo psikłem na kilka gumek i cisza

Ja specjalnie z tym pojechałem 30 zł za to zapłaciłem, wyszarpali i powiedzieli że, wszystko jest git wiec co mam wymieniać ?? :gwizdanie: ale, mniejsza z tym we wtorek przesmaruję i jeszcze raz podjadę niech sprawdzą.

hehe ja z dzieciakiem jeżdżę więc zanim zacząłem smarować dokładnie sprawdziłem czy wszystko jest ok i nic nie trzeba wymieniać a, chcę zrobić już na dobre żeby (o ile uda mi sie sprzedać) przyszły właściciel nie marudził na mnie

ok żona pielęgniarka to może sprzęt będzie opisz dokładniej gdzie to aplikujesz

we wtorek mam plan przysiąść znowu do tego ale już bardziej profesjonalnie ostatnio po prostu napsikałem teflonu a mechanior nie chce mi zrobić bo twierdzi że, mu się zejdzie a mało weźmie przynajmniej szczery i nie naciąga, w garażu mam z 16 stopni to mogę posiedzieć jak coś znajdziesz do tej pory to podziel się może i u mnie pomoże

no u mnie musiało wypłynąć bo po myciu znowu skrzypi :)a, chcę sprzedać swoją, na nowszą wymienić i lipa straszna

Ja ze swoim byłem u dwóch mechaniorów ale, dla pewności pojechałem na szarpaki powiedzieli mi że to gumy i wszystko jest ok wd-40 nic Ci nie da a szkoda gum poszukaj jakiegoś teflonu w sprayu albo jakiegoś smarowidła.

ja mam wbitą pieczęć ale, bez daty ważności w pouczeniach też nic na ten temat... aż zadzwonię tam któregoś dnia się upewnię

a wiesz że, nie wiem nikt nam o tym nie mówił

no ja mam kurs z Instytutu jeszcze ze szkoły na gazowe a, nie spawałem już z 14 lat xD