leszczymord

a może poprostu przepustnica jest uszkodzona?

na zimnym silniku z wyłączoną klimą też wentylator jest włączony. Pomimo tego silnik nie ma problemu z szybkim złapaniem temperatury. Poza tym po troche szybszej jeździe jak wyłącze na pare minut silnik potem włącze to wskazówka temp. ukł. chłodzenia wskazuje 100 chodz po paruset metrach wskazówka wraca na swoje miejsce(90 stopni). W tym samym czasie gdy wskazówka wskazuje 100 stopni to klimatronik pokazuje mi rowniutko 90(kanał 51) (kanał 49)-do 105 stopni czyli chyba ok. Czytałem że to może być przez to iż czujnik w chłodnicy jest umieszczony wysoko.

sprawdziłem temperature układu chłodzenia na wyświetlaczu klimatronika i pokazuje zawsze(po nagrzaniu się) 90 stopni nawet gdy na zaegarach wyskoczy na 95. temperatura silnika max widzialem105 stopni ale krótko obserwowałem. poza tym w swej wielkiej spostrzegawczości odkryłem że wiatrak od chłodnicy chodzi nawet na zimnym silniku co wskazywało by na walnięty czujnik wiatraka. Dzieje sie tak już od dawna ale dopiero teraz zwróciłem na to uwage. Termostat kupiłem nie pamietam ale napewno nie ori bycmoze był to contitech. Teraz nie mam gotówki ale jak coś złapie to wybiore się do specjalisty.

Witam. U mnie problem był taki że silnik nie dogrzewał sie. Wymieniłem termostat i problem zniknąl i do tej pory niezależnie od wszystkiego temperatura była po nagrzaniu zawsze 90 stopni Pare dni temu założyłem gaz (BRC sek) i zaobserwowałem że autko czasami grzeje się troche bardziej. Mianowicie po trasie na postoju z 90 potrafi skoczyc do 95-99. Robi to jeszcze chętniej na klimie i nie tylko na postoju czasem tez pod górke i przy wolniejszej jeżdzie. Wiem że temperatura miści się w normie i gaz sie spala w wiekszej temperaturze niż benzyna ale mimo to zastanawiam sie czy to normalne??? Prooszę o podpowiedź doświadczonych kolegów

Witam. U mnie problem był taki że silnik nie dogrzewał sie. Wymieniłem termostat i problem zniknąl i do tej pory niezależnie od wszystkiego temperatura była po nagrzaniu zawsze 90 stopni Pare dni temu założyłem gaz i zaobserwowałem że autko czasami grzeje się troche bardziej. Mianowicie po trasie na postoju z 90 potrafi skoczyc do 95-99. Robi to jeszcze chętniej na klimie i nie tylko na postoju czasem tez pod górke i przy wolniejszej jeżdzie. Wiem że temperatura miści się w normie i gaz sie spala w wiekszej temperaturze niż benzyna ale mimo to zastanawiam sie czy to normalne??? Prooszę o podpowiedź doświadczonych kolegów

witam Od niedawna jestem posiadaczem audi a4 1.8 kombi rok 98 i z pewnością przyda mi się wasza rada i pomoc pozdrawiam leszczymord