Witam Wszystkich!
Mam dość nietypowy problem, bo za każdym razem, gdy komuś go przedstawiam, nie za bardzo wie, o co kaman.
Tak więc spróbuję opisać i mam szczerą nadzieję, że jest w śród Was jakiś magik od automatów.
Odnośnie automatu, to jest to jeszcze starsza skrzynia 4 biegowa - nie tiptronic.
Problem pojawił się jakiś czas temu i nieco się z czasem nasilił.
Otóż gdy przy szybkości ok. 70 - 90 km/h dodaję lekko gazu, to czuję drgania o dużej częstotliwości (jakbym przejeżdżał) po tarce.
Gdy przycisnę mocno pedał gazu, auto zbiera się jak zawsze. Dynamicznie i bez problemów. Zmiana biegów do dziś bez zarzutów.
Najgorzej jest gdy jadę lekko pod górę, właśnie przy szybkości ok. 80 km/h, czyli wzrasta delikatnie obciążenie, to pojawia się to co chwilę.
Pytałem różnych ludzi. Ktoś sugerował przeguby wewnętrzne. Kupiłem i wymieniłem. Nie zmieniło to jednak nic.
Ostatnio dostrzegłem pewno nowe zachowanie. Otóż czasem, gdy stoję z biegiem w pozycji "P" i daję delikatnie gazu (podniesienie obrotów o 100 - 200), to czuję jakby takie delikatne mechaniczne tarcie, które przenosi się na drążek skrzyni biegów. Międzyczasie zwiększył się też zakres szybkości. Drgania występują sporadycznie już od 60 km/h i czasem nawet przy 110 km/h.
Kolega z pracy podpowiada mi, że to może być z dwumasowym kołem zamachowym. Ale to tylko teoria.
Nie mam pojęcia, a mechanicy albo nie wiedzą albo im się nie chce.
Proszę o pomoc.
Darek