Skocz do zawartości

arek1s

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez arek1s

  1. Kupiłem właśnie wydaną niedawno książkę wydawnictwa WKŁ "Sam naprawiam samochód" z A4 B7 na okładce.

    Już na początku można przeczytać, że materiał zawiera informacje na temat następujących modeli:

    sedan od listopada 2000 do listopada 2007

    cabrio od października 2001 do grudnia 2005

    avant od października 2001 do marca 2008.

    Niestety już po pobieżnym przeglądnięciu zauważyłem, że w tabeli wersji silnikowych nie ma w ogóle ujętego ośmiozaworowego silnika 2.0 TDI BPW z jednym wałkiem rozrządu.

    W opisie silników, w temacie silnika wysokoprężnego 2.0 TDI, mowa jest tylko o silniku 16 zaworowym.

    Nie ukrywam, że jestem tym faktem rozczarowany, bo właśnie silnik BPW w swoim samochodzie posiadam. :(

  2. Witam. Zauważyłem ostatnio drgania w budzie na biegu jałowym. Nie występują one cały czas. Występuje drganie (dodam że nie towarzyszą temu zjawisku żadne dźwięki z silnika. Silnik pracuje bez zarzutu), trwa ono 1-2 sekundy, potem kilkanaście sekund jest wszystko ok, potem znowu delikatne, aczkolwiek wyczuwalne drganie itd...

    Komputer nie wykazuje żadnych błędów.

    Miałem podobnie.

    Problemy z uruchamianiem i delikatne, nieregularne drgania całego samochodu na biegu jałowym, zwłaszcza przy rozgrzanym silniku i chwilę po tym jak silnik schodził z wyższych obrotów na jałowe, np po normalnej jeździe i zatrzymaniu na światłach.

    Po wymianie uszczelnień pompowtryskiwaczy drgania ustały i samochód pali na dotyk, jak dawniej.

  3. Miałem podobnie.

    Problemy z uruchamianiem i delikatne, nieregularne drgania całego samochodu na biegu jałowym, zwłaszcza przy rozgrzanym silniku i chwilę po tym jak silnik schodził z wyższych obrotów na jałowe, np po normalnej jeździe i zatrzymaniu na światłach.

    Po wymianie uszczelnień pompowtryskiwaczy drgania ustały i samochód pali na dotyk, jak dawniej.

  4. Silnik pali jak chce, raz odpali prawie na dotyk a innym razem zakręci, stanie, zakręci i dopiero załapie. Do tego występują wibracje na biegu jałowym też nie zawsze, czasami zaraz po odpaleniu albo po dojechaniu do świateł. Co to może być ?

    Miałem dokładnie tak samo.

    Po wymianie uszczelnień pompowtryskiwaczy drgania ustały i samochód pali na dotyk, jak dawniej.

  5. Ten proces włącza Ci się co jakiś czas i w ogóle o tym nie wiesz.

    Gdybyśmy wiedzieli kiedy, to przecież nikt by nie gasił silnika do jego zakończenia i problemu by nie było.

    Ja myslalem ze ten proces sie wlacza wtedy gdy na fisie pojawia sie ten komunikat i pozniej trzeba jechac na tarsie ze stala predkoscia w okreslonym zakresie obrotow i przez pewien czas bylem pewien ze o to chodzi... :wallbash:

    Kontrolka filtra zapala się dopiero kiedy jest on już porządnie przypchany, po wielokrotnej niedokończonej próbie wypalenia. Ja w ciągu dwóch lat miałem ten komunikat 2 razy, kiedy przez więcej niż 3 tygodnie nie wyjeżdżałem z miasta. Ale wystarczy krótka trasa (dosłownie kilka kilometrów ze stałą prędkością) i wszystko jest w porządku, już się wypali.

    Być może wcale problem Cię nie dotyczy, jeżeli robisz często choćby krótkie przebiegi ze stałą prędkością.

    U mnie do zgaśnięcia kontrolki wystarczało dosłownie 6 - 7 kilometrów na wyjazdówce z miasta z prędkością ok. 80 - 100 na piątce.

  6. byc moze ubytek oleju, jest wyrownany przybytkiem paliwa.... :cool1:

    No dobra, ale ja przy wymianie oleju nie czuje w starym ropy ani nie wydaje mi sie zeby stary olej byl bog wie jak rzadki a wczesniej czytalem w tym watku, ze paliwo moze dostac sie do oleju w momencie wlaczenia procedury wypalania filtra tylko u mnie do czegos takiego nie powinno dojsc poniewaz ani razu nie wlaczyl mi sie ten proces wiec czemu tak mi odpowiadasz a moze to dobrze ze auto nie bierze oleju :mysli:

    Ten proces włącza Ci się co jakiś czas i w ogóle o tym nie wiesz.

    Gdybyśmy wiedzieli kiedy, to przecież nikt by nie gasił silnika do jego zakończenia i problemu by nie było.

  7. A ja postawie takie pytanie tez mam silnik o jakim tu mowa mam najechane troche ponad 170tys mam DPF-a odkad kupilem auto jezdze na oleju MOTUL SPECIFIC 504.00/507.00 i wymieniam go co 10tys wczesniej auto w DE jezdzilo na Castrolu Longlife i byl wymieniany co 20tys. przez poprzedniego wlasciciela i powiem szczerze jest to moje pierwsze audi , ktore nie bierze ani grama oleju w poprzednich (tez diesle) musialem srednio co 1tys km dolewac okolo 150ml oliwy a teraz takie cos czy to normalne dodam iz oleju nie przybywa poziom jest caly czas jednakowy w oleju nie czuc tez ropy, jak narazie ani razu nie wlaczyla mi sie procedura wypalania filtra...glownie chodzi mi o to czy to dobrze ze nie bierze wogole bo kiedys slyszalem ze kazde auto musi troche wziasc...:mysli:

    U mnie toże - dwie wymiany oleju po 15 tys. i grama oleju ani nie ubyło, ani nie przybyło. Mam DPF :rolleyes:

    byc moze ubytek oleju, jest wyrownany przybytkiem paliwa.... :cool1:

    Otóż właśnie.

    A jeżeli jeszcze dodatkowo trzeba dolewać... :mysli:

  8. Co więcej, uśmiechali się tylko jak pytałem czy na wzrost poziomu oleju mają wpływ nieszczelne gniazda pompowtryskiwaczy. Poziom oleju rośnie również w silnikach nowych samochodów z dpf, które większość przebiegu realizują w miastach na krótkich odcinkach.

    ęUśmiechali się dlatego że paliwo się dostaje do oleju czy wprost przeciwnie?

    Twierdzą, że to nie jest przyczyna wzrostu poziomu oleju.

  9. Wyraziłem się trochę mało precyzyjnie, dotrysk paliwa w celu podniesienia temp. spalin w silnikach koncernu VW zaczyna się przy położeniu tłoka 35 st. po GMP w czasie suwu pracy, kiedy proces spalania wcześniejszej dawki jeszcze trwa i przedłuża jego trwanie.

    Rozmawiałem o tym przybywaniu oleju w serwisie VW.

    Powiedzieli mi, że wtrysk dodatkowej porcji paliwa następuje w trakcie suwu wydechowego a paliwo spala się w kolektorze wydechowym podnosząc w ten sposób temperaturę spalin. Problem powstaje, kiedy warunki do wypalania sadzy zostają spełnione, rozpoczyna się proces wypalania a my go przerwiemy wyłączając silnik. Wtedy właśnie to dodatkowe paliwo ścieka po gładziach cylindrów do oleju.

    Co więcej, uśmiechali się tylko jak pytałem czy na wzrost poziomu oleju mają wpływ nieszczelne gniazda pompowtryskiwaczy. Poziom oleju rośnie również w silnikach nowych samochodów z dpf, które większość przebiegu realizują w miastach na krótkich odcinkach.

  10. To kolego powiedz jak by wyglądała rozsądna eksplatacja to może się jednak zdecyduje :mysli:

    No i jaka by mogła by być cena za podniesienie mocy o 20KM i wywalenie PDF-a?[br]Dopisany: 25 Wrzesień 2010, 08:53_________________________________________________A czy Passat B6 2,0TDI 140KM to samo?też awaryjny?[br]Dopisany: 25 Wrzesień 2010, 09:14_________________________________________________Dzwoniłem do sprawdzonego Tunera,którego polecają na forum.Powiedział że zwiększenie mocy o 20KM,zmiana softa i wywalenie PDF to koszt coś o koło 1000 zł.Ryzyko o awaryjność po zwiększeniu mocy jest bliska zeru,no i fakt Autko automatycznie będzie miej palić-jak ma się coś rozje...bać to nie ma znaczenia czy to jest przed czy po zwiększaniu mocy.

    Więc nie długo jadę do tunera i wywalam PDF i przy okazji zwiększam moc.Pozdro.

    Gdzie będziesz to wszystko robił?

    Też bym się na to pisał.

  11. Do wypalenia sadzy z DPF-a potrzebna jest jazda ze stałą prędkością przy określonych obrotach i przez określony czas (nie chce mi się zaglądać do instrukcji, żeby podawać dokładnie).

    Kolego a czy mógł byś rozwinąć to jaśniej? o jaką prędkość chodzi?o jakie obroty?i o jaki czas?

    Wobec tego zaglądnąłem do instrukcji.

    Jest napisane, że w przypadku zapalenia się kontrolki filtra cząsteczek stałych należ jechać przez ok. 15 min. na 4 lub 5 biegu, z prędkością co najmniej 60 km/h przy obrotach silnika ok. 2000.

    Jeżeli kontrolka nie zgaśnie trzeba zgłosić się do serwisu.

  12. co ma dpf do puszczania paliwa? tamtędy lecą tylko spaliny...

    Do wypalenia sadzy z DPF-a potrzebna jest jazda ze stałą prędkością przy określonych obrotach i przez określony czas (nie chce mi się zaglądać do instrukcji, żeby podawać dokładnie).

    Jeżeli przez jakiś czas jeździ się tylko po mieściemieście i filtr po woli się przytyka, to komputer daje sygnał do wtryśnięcia dodatkowej dawki paliwa, która na czas wypalania sadzy ma podnieść temperaturę w układzie wydechowym. Tyle, że w tym czasie sadza nie może się wypalić bo nie spełniamy tych warunków, o których napisałem wyżej, no bo jeździmy ciągle po mieście...

    Wtedy nie spalone dodatkowe paliwo spływa po gładziach cylindrów do miski i rozrzedza olej. Kilka takich cykli i mamy sporo paliwa w oleju i gorsze smarowanie. Można to zauważyć przez nielogiczny wzrost poziomu oleju na bagnecie.

    Stąd po likwidacji filtra DPF mniejsze zużycie paliwa i dobre, tzn. normalne smarowanie, ale też większe zanieczyszczenie spalin, więc możliwy problem przy przeglądzie.

    Panowie, a badali wam spaliny na przeglądzie? Bo mi teraz pierwszy raz tak.

    Mi diagnosta w czasie przeglądu zawsze wkłada czujnik w rurę :naughty: (jakkolwiek by to nie zabrzmiało) :) .

  13. co ma dpf do puszczania paliwa? tamtędy lecą tylko spaliny...

    Do wypalenia sadzy z DPF-a potrzebna jest jazda ze stałą prędkością przy określonych obrotach i przez określony czas (nie chce mi się zaglądać do instrukcji, żeby podawać dokładnie).

    Jeżeli przez jakiś czas jeździ się tylko po mieściemieście i filtr po woli się przytyka, to komputer daje sygnał do wtryśnięcia dodatkowej dawki paliwa, która na czas wypalania sadzy ma podnieść temperaturę w układzie wydechowym. Tyle, że w tym czasie sadza nie może się wypalić bo nie spełniamy tych warunków, o których napisałem wyżej, no bo jeździmy ciągle po mieście...

    Wtedy nie spalone dodatkowe paliwo spływa po gładziach cylindrów do miski i rozrzedza olej. Kilka takich cykli i mamy sporo paliwa w oleju i gorsze smarowanie. Można to zauważyć przez nielogiczny wzrost poziomu oleju na bagnecie.

    Stąd po likwidacji filtra DPF mniejsze zużycie paliwa i dobre, tzn. normalne smarowanie, ale też większe zanieczyszczenie spalin, więc możliwy problem przy przeglądzie.

  14. kolego nie prawda, mój BPW miał regulerne wymiany (do 180 tyś w servisie audi) po tym do 210tys sam co 15 tys lałem castrol edge 5w/30 i mimo to wałek się wytarł (przez DPF) to tyle na ten temat, teraz jezdze bez DPF i robie na baku 200KM wiecej i fura smiga jak trzeba

    Czy masz usunięte "flaki" z filtra i wgrany nowy soft do wersji bez DPF, czy pozbyłeś się go w jakiś inny sposób?

    Jaki to jest koszt?

    Chętnie też bym tak zrobił.

  15. witaj,

    mam BRD z 2007 (mechanizm z kołami zębatymi) kupiłem je z przebiegiem 152tys km. i wymieniałem zbierak/imbusik przy ok 160tys km. Jak sie okazało w ostatniej chwili, końcowki imbusa były już porządnie dojechane FOTY TUTAJ http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=57849.msg998637#msg998637 i awaria mogła mieć miejsce w każdej chwili. Nie czekaj aż coś sie spierd... wymien imbus kosztuje tylko ok 30pln.

    Myślałem,że BRD problem już nie dotyczy, trzeba będzie zajrzeć przy wymianie oleju, mam już najechane 220tyś

    Fajnie by było gdyby sprawa była taka prosta, że można by tam zajrzeć przy okazji wymiany oleju :)

    http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=128515.165

  16. Witam.

    Ja miałem wymieniony zabierak (imbusik), obydwa koła zębate i łańcuszek napędzający wałki wyrównoważające przy okazji wymiany napinacza tegoż łańcuszka. Napinacz pękł przy przebiegu ok. 180 tys. i silnik zaczął hałasować inaczej niż zwykle, stąd cała operacja.

    Chcę tu jednak zaznaczyć, że zabierak wcale nie był w złym stanie, koła zębate również.

    Różnie więc to bywa.

  17. Witam.

    W moim BPW przy ok. 180 tys. przebiegu rozleciał się napinacz łańcuszka napędu wałków wyrównoważających.

    Przy okazji tej roboty został wymieniony słynny zabierak (imbusik), obydwa koła zębate i łańcuszek.

    Po tej naprawie (rok temu) jeżdżę jak dotąd bez problemów.

  18. Witam wszystkich użytkowników forum.

    Od razu na początku podzielę się moim spostrzeżeniem.

    Dał bym głowę (no może na wszelki wypadek rękę), że już kiedyś rejestrowałem się na tym forum. Teraz okazuje się, że jestem zarejestrowany, ale na wytarmoś-mi-suty.eu. Jednak szata graficzna i cały przebieg rejestracji były dokładnie takie jak tutaj. Nie wiem już czy mam jakieś urojenia, czy może "firmy" się rozdzieliły, albo coś w tym rodzaju.

    Czy ktoś może mi coś napisać na ten temat?

    pozdrawiam

    [mod]*proszę czytać FAQ odpowiednich działów, bo nie stosujesz się do nich[/mod]

×
×
  • Dodaj nową pozycję...