uczę się, ale co jakiś czas trzeba tutaj zajrzeć :gwizdanie:
Ja w niedzielę jestem, obowiązkowo. A nauka idzie nieźle, chociaż dzisiaj 2 wpadła
ale na 20 osób, 3 zaliczyły, więc jest znośnie. Prowadzący zobaczył, że nie idzie i zabrał wszystkim kartki, po czym powiedział "ale doyebałem, nie?!" i pokazał, jak rozwiązać zadanie na tablicy. Czas operacyjny: 1min