Słuchajta pany,taki problem. Auto mam ujebane całe w śniegu i od dwóch dni nie myte...nawet nie woskowane!!! Nie radzę se z tym, są jakieś proszki na to?
Alko nie pomaga, aplikuje non stop i zerowy efekt
---------- Post dopisany at 15:29 ---------- Poprzedni post napisany at 15:26 ----------
Tam zaraz awaryjne, ładnie odpalił, tylko cuś się na blacie zaświeciło, a u mnie wzrok już słaby, to zrobiłem fotę, wysłałem koledze żeby rozpoznał, a to bydle spało!!!