krzysiekbp

3 godziny temu, DarekS4 napisał:

Ziomuś mam prośbę  .... Mozesz zrobić foto jak masz zamontowane podpory katów ? 

Czy lewa i prawa są takie same czy są tak jakby odwrotne ? Bo u mnie tego nie ma kupiłem furę z rozszczelnionym wydechem .... dodatkowo u mnie rozszczelnił się nowy wydech na kolektorach już 2x i to wina braku tych podpór właśnie.... Mogę je zamówić ale niestety nie mogę oddać i wolę się upewnić bo dziwnie to wygląda u mnie. 

Kurcze u mnie tez byla rzezba z wydechem troche hehe, jak uda mi sie na podnosnik wjechac to cykne fote. Ale z tego co widac na foto sa jakby odwrotnie.

Moze ta fota pomoze? Sa opisane wsporniki do manuala i automatu, ale po numerach wychodzi , ze sa takie same.

Fajna ta Twoja b6, dużo pracy włożone i tempo też dobre. Felgi letnie dla mnie sztos, zimowe avusy też. Ogólnie mody na plus,gratki, trzeba obserwować temat? 

No i czekam na relacje z korekty lakieru?

 

Będzie chwila to cykne foto jak korekty wyglądają, to nie problem?

Co do dymienia to kopca obie ale prawa szybko robi mi się czarna, więc jakby może i więcej leciało przez nią, ja sobie to tlumaczylem tym, że mi prawa strona silnika niedomaga, albo głowica albo pierścień olejowy, ale to się okaże jak głowy zdejmę. 

A co do dźwięku to na wolnych fajnie brzmi, ale w okolicy 2000 mogłoby być ciszej. Tylko moim zdaniem większe końcówki by się zdały bobte małe tak trochę pierdzą hehe.

Wałek cały w kolektorze cały, sprawdzałem przy wymianie odmy i podciśnień.

Witam wszystkich

Na forum już jakiś czas jestem, jednak dopiero się ujawniam hehe.

Chciałem przedstawić swoją B6 3.0 ASN.

Jest to moja trzecia już a4 z tym silnikiem. Ponieważ nie nacieszyłem się poprzednimi dwiema bo dość szybko znajdowały właścicieli postanowiłem, że kiedyś kupię sobie następną na dłużej niż pół roku:).

Audi miała być prosta, z automatem i quattro. Na miejscu okazało się, że nie ma katów i, o zgrozo, jest na przelocie. Silnik na vcds wydawał się ok, szybka negocjacja ceny i powrót do domu.

Audi zgodne z vin, zawieszenie 1bv, półskóry, czarna podsufitka, spody w kolorze, czyli to co miał sline w 2003r. Dodatkowo hak, xenon, szyberdach, guziczki do bramy, bose, pakiet oswietlenia, lodówka i w sumie nie wiem co jeszcze.

No i się zaczęło, w aucie od zakupu:

- zaglądanie do rozrządu

- uszczelnienie wariatorów i nastawników

- nowe katy środkowe

- wywalenie puch po wstepnych i wpawanie redukcji, nowe złącza elast, tłumik środkowy z eski z x-pipe, końcowe seria

- nowa szyba przednia

- nowe opony letnie

- naprawa klimatyzacji

- wahacze przód, tulejki tył, geometria

- zaciski tył

- wymiana oleju w skrzyni

- lekka korekta lakieru, zrobię coś więcej po zaprawkach na wiosnę

- wykodowanie sond tylnych

- przewody podciśnienia silikonowe

- czyszczenie odmy, nowy separator, przewody itp., przy okazji nowe zaworki zwrotne oleju i kontrola wałka w kolektorze

- dołożenie Isofix

Jakie plany względem auta? W głowie pomysłów sporo, ale najważniejsze to ogarnąć motor, bo puszcza brzydkie bąki. Trzeba będzie zerwać czapki i zobaczyć co się dzieje. Niby moc jest, ale dyma być nie może.

 

Witam wszystkich użytkowników forum i pozdrawiam