Witam, mam podobny problem jednak nie jest to silnik dmuchawy gdyż wymontowałem go i uruchomiłem ponownie klimatronik- efekt bezpiecznik ponownie spalony. Na moje nieszczęście silnik dmuchawy jest z 6 pinowym stykiem na kostkę i układem sterującym płynne uruchomienie nawiewu. Z tego co się dowiedziałem brak zamienników Panel od klimatronika nie przygasa, żaróweczki są ok. Najdziwniejsze jest to że na postoju kiedy auto jest zapalone i włączę nawiew wszystko działa-nie ważne czy zimne czy ciepłe powietrze, natomiast wystarczy że ruszę i przejadę 1m pali się bezpiecznik.
Miał ktoś podobną sytuację? Jakieś pomysły? A może gotowe rozwiązanie