Skocz do zawartości

prezesik18

Pasjonat
  • Postów

    1237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

7

2 obserwujących

O prezesik18

Informacje

  • Imię
    Radosław
  • Miasto
    Kołobrzeg

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    1996
  • Silnik
    1.8
  • Kod silnika
    1B
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. prezesik18

    Wtyczki manetki

    jak chcesz to Ci mogę wysłać przełączniki z przedlifta, sam zmienialem kiedyś na poliftowe bo dokładałem fis. Leżą kilka lat w garażu, dlatego nie gwarantuje że na pewno będą ok, ale nie miałem z nimi prolemów. Żebyś nie zapłacił dużo za wysyłkę to mógł bym wystawić na olx w jakiejś kategorii w której jest promocja na tanią wysyłkę
  2. prezesik18

    Wtyczki manetki

    a druga sprawa - z tego co kojarzę to manetki w przedlifcie mają w złączach "bolce", natomiast w poliftowej się różnią złącza i są w nich piny "prostokątne". Także musiałbyś od razu kupić manetki z wtyczkami i lutować przewody.
  3. prezesik18

    Wtyczki manetki

    któraś z nich na pewno jest od kierunkowskazów/awaryjnych(chyba ta po lewo). Brak tych wtyczek oznacza że masz drugie przełączniki z polifta.
  4. jak znajdę czas to będę go wymieniał, filtr już leży z 3msc w garażu
  5. Zaaktualizuję temat - udało się usprawnić auto - problem jest pradpodobnie z zapchanym filtrem węgla aktywnego. W aucie zatkałem jeden przewód idący z w/w filtra do zaworka par paliwa(na filtrze powietrza) i auto odpala od strzała i jeździ bez problemów.
  6. Cześć, udało się komuś opanować pobór prądu przez wadliwą płytę główną rns-e?
  7. Niestety auto nadal zimne nie odpala ładnie na benzynie. Pali ledwo ledwo, dusi się i strzela w dolot nie ma siły wkręcić się na obroty. Na zimnym za to pali bez problemu na lpg i nic nie strzela, wkręca się bez problemu na obroty, ma moc żeby jechać. Błędów na kompterze nie ma. Wymieniłem zawór evap na inny używany, beż żadnej poprawy. Generalnie na zimnym śmierdzi z wydechu nieprzepalonym paliwem.
  8. Jeśli chodzi o czujnik ciśnienia oleju- uszkodzona była izolacja przewodu. Czujnik położenia wału zmieniłem na inną używkę, obrotomierz już cyrków nie pokazuje. Stary czujnik był brudny, lekko uwalony w oleju. Silnik zimny na benzynie nadal nie odpala - na ten moment odpiąłem Aku żeby wyzerować korekty(ostatnio odpalałem tylko na LPG). Jutro rano się wyjaśni czy coś to pomogło.
  9. Właśnie chyba z tym mogę mieć cyrki - podczas jazdy głupieje obrotomierz(spada do zera, wraca na właściwe wskazanie i tak wkoło) i zaświeca się kontrolka ciśnienia oleju. Czasem się zdarzy że że przy tym skakaniu obrotomierza szarpnie silnikiem, jakby go zdławiło. Czy przewody od tych czujników idą razem ze sobą do ecu?
  10. Ja założyłem kolejną przepustnicę, ale bez poprawy. Zmieniałem też paliwo w zbiorniku, również nic to nie pomogło. Ostatnimi czasami zaczął lepiej palić i się zachowywać na zimnym, ale już chyba z powrotem ma z tym problem.
  11. A4 b5 96r 1.8adr 125km +LPG Na zimnym silniku nie odpala na benzynie, na LPG tak. Jak już się uda zimnego na benzynie odpalić(po ok 25-30s kręcenia), to się dławi, strzela w wydech, nie można go wkręcić na obroty. Jeśli się uda wkręcić na obroty i próbuje ruszyć to robi kangury, przygasa - nie da rady jechać. Na lpg można na zimnym silniku awaryjnie odpalić i od razu jechać bez żadnych innych uciążliwości. Jak silnik złapie 20-30* to na benzynie można odpalać i jeździć bezproblemowo. Cała historia diagnozy: Na benzynie na zimnym silniku audi odpalała co raz gorzej. Bez różnicy czy benzyny pełny zbiornik czy pół. Podejrzewałem przepustnice, bo jałowe od jakiegoś czasu 1300 wynosiły. Na początek mapy paliwowe kasowane(zerowane). Lpg całkowicie zakręciłem i wypaliłem z przewodów. Podmieniłem przepustnice, przy okazji sprawdziłem odmę,dolot, sprawność eżektora, podciśnienia. Poskładałem i auto odpaliłem - bez żadnej poprawy. Auto nie odpaliło na benzynie. Awaryjnie na LPG odpala, jak złapię silnik ok 30* to da się przełączyć na benzynę żeby nie zgasła. Chodzi wtedy nierówno, nie na wszystkie cylindry, dusi się i strzela gdy chcę przegazować. Na rozgrzanym silniku jest wszystko w porządku. Postanowiłem zajrzeć do cewki - na wyjściu fajki na pierwszy cylinder połączenie było całe zaśniedziałe - wszystko się rozsypało i nie zostało śladu po połączeniu. Założyłem drugi kpl przewodów wysokiego napięcia oraz wymieniłem świece. Auto dalej zimne nie benzynie nie odpala, na LPG pali. Czuć jedynie że silnikiem tak nie buja jak wcześniej. G2/g62 pokazuje rzeczywiste wartości, sprawdzane było na zimnym silniku(była też próba odpalania z odpiętym czujnikiem). Immobilizer jest wyłączony - jest emulator(został podmieniony na drugi). W ECU jest jeden błąd odnośnie immo,ale wątpię aby on był przyczyną nie odpalania na zimnym. Mam wpięty w układ manometr ciśnienia paliwa - podczas pracy na wolnych obrotach ciśnienie wynosi 3bary, po zgaszeniu w ciągu kilku godzin spada do 0. Zamontowałem guzik którym "podpompowuje" paliwo przed odpaleniem, ale to nic nie pomogło. Kolejne rzeczy jakie sprawdziłem: -wymiana listwy wtryskowej wraz z regulatorem cisnienia na inną listwę (oby dwie listwy w porządku rozpylały paliwko) -próba odpalenia bez sondy lambda - bez efektu -podmiana cewki z przewodami WN z jeżdzącego auta - moja cewka u kolegi działała, jego u mnie nie -podmiana pompy paliwa z jeżdzącego auta - jego pompa dawała 3,3bar ciśnienia - ale nic to nie zmieniło -podmiana ecu silnika - niestety zero poprawy -podmiana przepustnicy na jeszcze inną - bez poprawy -zmiana filtra paliwa - brak poprawy -spuszczenie paliwa ze zbiornika, przepłukanie zbiornika, zalanie świeżego paliwa - bez poprawy. -wymiana przepływomierza na ori używany - zero poprawy. W VCDS zero błędów w silniku. Z tego co udało się zobaczyć to podczas rozruchu jest bardzo długi czas otwarcia wtryskiwaczy.
  12. gaz to wiem, mam zrobioną tylko autokalibracje i zalewa mi go na wolnych. Chcę ogarnąć najpierw benzynę - dopóki auto nie zacznie odpalać na benzynie, nie będę grzebał przy lpg. Na benzynie silnik wcale nie odpala jak jest zimny, jak się nieco ogrzeje do ok 20-30* to już jeździ normalnie. Przepływka przy pełnym bucie pokazuje prawidłowe wartości?
  13. data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw==Dynamiczny: Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_laRsTHF.html (na benzynie 3bieg) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_7E1EQem.html (na benzynie 3bieg) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_o3A85.html (na benzynie 3bieg) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_W69Bhs.html (na lpg 3bieg) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_3YDr82.html (na lpg 3bieg) Statyczny: Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_0OZQEZr.html (statyczny na benzynie) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_GbSF1.html (statyczny na benzynie) Zwykła jazda: Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_K13hI.html (zwykła jazda na lpg) Grupy 002, 007, 013: http://vaglogi.pl/log-002_007_013_e4xREX2.html (zwykła jazda na benzynie) A4 b5 96r 1.8adr 125km +LPG Na zimnym silniku nie odpala na benzynie, na LPG tak. Mapy paliwowe kasowane(zerowane). Lpg całkowicie zakręcone i wypalone z przewodów. Na benzynie odpalała co raz gorzej. Bez różnicy czy benzyny pełny zbiornik czy pół. Podejrzewałem przepustnice, bo jałowe od jakiegoś czasu 1300 wynosiły. Wczoraj podmienilem przepustnice, przy okazji sprawdziłem odmę,dolot, sprawność eżektora, podciśnienia. Poskładałem i auto odpaliłem - bez żadnej poprawy. Dziś już auto nie odpaliło na benzynie. Awaryjnie na LPG odpala, jak złapię silnik ok 30* to da się przełączyć na benzynę żeby nie zgasła. Chodzi wtedy nierówno, nie na wszystkie cylindry, dusi się i strzela gdy chcę przegazować. Na rozgrzanym silniku jest wszystko w porządku. Postanowiłem zajrzeć do cewki - tam widok jak na zdjęciu - na wyjściu fajki na pierwszy cylinder połączenie było całe zaśniedziałe - wszystko się rozsypało i nie zostało śladu po połączeniu. Założyłem drugi kpl przewodów wysokiego napięcia oraz wymieniłem świece. Auto dalej zimne nie benzynie nie odpala, na LPG pali. Czuć jedynie że silnikiem tak nie buja jak wcześniej. G2/g62 pokazuje rzeczywiste wartości, ale jutro jeszcze to potwierdzę z rana. Przepustnicę jutro również zaadaptuje od nowa. Immobilizer jest wyłączony - jest emulator. W ECU jest jeden błąd odnośnie immo,ale wątpię aby on był przyczyną nie odpalania na zimnym. Mam zrobione załączanie pompki paliwa z dodatkowego guzika - nic nie pomaga jak go użyje przed odpalaniem na zimnym. Już mam powoli dość, ale czymś trzeba wozić d*pę do pracy. Jakieś pomysły? Na rozgrzanym silniku, wychlodziłem cewkę powietrzem z kompresora, ale nic to nie wpłynęło na odpalanie.
  14. może jakieś cb radio było tam wsuwane i mocowane?
  15. wykręć go razem z podstawą filtra, całość porządnie odtłuść. Ten trzpień numer 7 wkręć w podstawę wraz z klejem do gwintów, powinno pomóc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...