Witam. Otóż parę dni temu wyciągnąłem auto z garażu po miesięcznym postoju, i zaraz po uruchomieniu, co nastąpiło bez najmniejszego problemu, zaświeciła się lampka grzania świec i auto straciło moc w przedziale obrotów od 1000rpm do 1500rpm, powyżej 1500rpm silnik załapywał moc tak jak powinien zwyczajowo. Po ok 20min jazdy wyświetliła się też ikona silnika. Wstawiłem auto z powrotem do garażu i po dwóch dniach chciałem go wyprowadzić ale nie dało się już auta odpalić. Silnik zaskakuje bez problemu ale od razu po zaskoczeniu gaśnie, jakby coś go odłączało. Wie ktoś co może być tego przyczyną?