Witam.
Panowie jest problem taki jak w temacie. Mianowicie dochodze do 2800- 3000tys obrotów, a turbina przestaje działać. Ja pedał w podłoge a auto zamiast przyspieszyć- zwalnia. Podjechałem z tym problemem do mechanika który stwierdził że będzie potrzebna regeneracja i czyszczenie jej. Tak też zrobiliśmy, tyle że auto na jeździe testowej zregenerowanej i wyczyszczonej turbiny ma to samo... obroty 3000tys a turbina znów nie ciągnie. Stwierdził że to może być dziad turbina, wiec zapożyczyliśmy od innej A4 turbinke żeby sie upewnić... ale znów to samo. Wyczytałem na forum że jest możliwość uszkodzonego przepływomierza. Został on wymieniony a problem dalej taki sam : ///...
Panowie! O co tu ku**a chodzi? :/
Jest możliwe że to będzie przez katalizator? Poradźcie coś.
Jak ktoś zna temat i wie jak to rozwiązać można sie spotkać na terenie Wawy? ; )
Dla osoby która słusznie wytypuje powód 0,7l!
pozdro.