Skocz do zawartości

Morus

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Morus

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Morus

0

Reputacja

  1. Nie jestem fachowcem ale co do oleju silnikowego to i owszem, wysoka temp i długotrwałe używanie oleju mineralnego powoduje powstanie swoistego nalotu(filmu,osadu) na elementach silnika w szczególności na panewkach, wale, turbinie i cylindrach. Panewki są bardzo miękkie więc 'układają się' do powstającego osadu mineralnego. Zauważalne zmiany myślę ,że nie powstaną wcześniej niż po 80-100 tyś km. Jeżeli zalejesz syntetycznym olejem ,który jest rzadszy i nie zostawia 'śladów mineralnych' a po dłuższym używaniu syntetyku zaczyna wypłukiwać mineralny film powstały na elementach to faktycznie może spaść ciśnienie oleju pracującego u układzie sparowania silnika i ewentualnie turbina może zacząć puszczać olej w kolektor dolotowy. Zapytaj kolegi mechanika z ASO co się dzieje w układzie wspomagania po zmianie oleju z gęstszego mineralnego na rzadszy mineralny bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. A sugestia na forum dotyczyła wydłużenia życia uszkodzonej pompy a nie wady alternatora.
  2. Goldik,masz jakieś oznaczenie tego org. płynu? Ciekaw jestem jaka jest jego gęstość, bo jeśli chodzi o oleje na bazie mineralnej które nie są wystawione na działanie wysokich temp. to gęstość i lepkość jest ich cechą charakterystyczną. Dodam ,że mój Hipol nadal sprawuje się bez zarzutu :> Destiny007 jakie niebezpieczeństwo widzisz po powrocie do org. oleju? Co do GL-5 to do -20 st zachowuje on swoje właściwości, pewnie przy -30 może zachowywać się inaczej - jak nie wiem ale teoretycznie gęstszy olej pompa powinna pchać wydajniej niż ten rzadszy.
  3. Goldik,ja początkowo też miałem takie objawy, po 2 miesiącach to już nawet zwiększone obroty nie pomagały. Zalecam Hipol GL-5. Co do ilości to 1L wystarczy na zgubne przepłukanie układu (jakieś 300-400 ml) potem wylej następnie zalej ponownie. Nie wiem dokładnie ale po całym zabiegu została mi jeszcze koło 100ml w butelce.
  4. Witam, miałem problem z pompą wspomagania. Pompa wyła cały czas z tym że na zimnym silniku wspomaganie jako tako działało natomiast po przejechaniu 7-10 km był jego całkowity brak. Czyściłem układ, wymieniałem olej aż w końcu postanowiłem zastosować inny olej o większej gęstości i współczynniku lepkości(płynięcia). Więc zamiast lać febi lub hipol ATF II D (gęstość 860 kg/m2 lepkość 7 mm2/s) zastosowałem hipol GL-5 15F (gęstość 880 kg/m2 lepkość ok 27 mm2/s). Kierownica chodzi lekko jak nigdy dotąd, nie słychać wycia. Wiem ,że wymiana pompy jest nieunikniona ale może ją oddale o pół roku może rok. Może komuś się w/w info przyda.
  5. Zgadzam się z powyższym w 100% Czujnik (zamiennik) to koszt max 40 zł, raczej nie polecam org. ponieważ jest to część pozbawiona części mechanicznych więc albo będzie ok albo nie - i tu masz prawo zwrócić czujnik. Jeśli zaś ktoś posiada garaż ,czas ,chęci i termometr to proponowałbym wykręcić termostat i zagotować go w garnku - ja to zrobiłem i oryginał okazał się działać poprawnie. Co do dogrzania na postoju do 90'C to też wydaje się to niemożliwe ,dlaczego? nie wiem być może dlatego iż 1,9 to b.wydajne silniki (ogólnie diesel jest jakieś 20% wydajniejszy od benzyny) i mają mniejsze straty odprowadzane w postaci ciepła. Co do tych świec grzejących płyn chłodniczy w bloku - wie ktoś jak sprawdzić ich działanie?
  6. Około 10-12 min na odcinku 10-12 km przy spokojnej jezdzie tak do 3000 obr. max.
  7. Wymieniłem czujnik! Stary czujnik doprowadził mnie do wymiany termostatu i zniszczył mi świece żarowe. Jeśli chodzi o czujnik kupiłem oczywiście zamiennik i wszystko gra(byłem tak zdeterminowany ,że wymieniłem go pod sklepem). Teraz świece grzeją max 1-2s. Temp na klimatroniku waha się między 87 a 88'C. Słowem jest pięknie.
  8. Czujnika jeszcze nie wymieniłem(jutro go kupię), właśnie skończyłem z rozrządem. Mam opcje bez pompy :> Co do wydajności pompy to prędzej - moim zdaniem - łożysko by się rozpadło i lało by płynem aniżeli łopatki pompy by się zużyły. Ale przy okazji odkryłem kolejny problem...otóż wszystkie cztery świece żarowe nie dawały znaku życia podczas testu. Myślę - niemożliwe - więc je wykręciłem kolejno i faktycznie wszystkie zjarane. Kumpel mnie poratował używkami. Po wkręceniu przekręcam kluczyk a tu 2,4,7s a one cały czas grzeją! Wyłączyłem stacyjkę. Więc pewnie przekaźnik i pewnie kolejna stówa nie moja. Ale potem pod sklepem przekręcam i grzały tylko 1s => wniosek => czujnik temp.?(przy -0,5'C wskazywał -30) czy to możliwe ,że komp grzał świece tyle czasu nawet gdyby było -40'C? Audi mam miesiąc i na dodatek to mój pierwszy diesel..lol
  9. Oj tu mnie zaskoczyłeś, muszę poszukać w silniku podobnej konstrukcji. Czujnik wymienię i się zobaczy. Tylko ,że jak to nie czujnik to będzie kolejny zbędny wydatek....ale cóż.
  10. No właśnie tym bardziej ,że dziś rano robiłem logi silnika na kanale 07 i wskazał temp.płyny na -30,6 przy temp otoczenia -0,5. A co do pomiaru temp w zbiorniku wyrównawczym to wydaje mi się ,że nie będzie to zgodne z rzeczywistością, bardziej będzie to wypadkowa temp. w chłodnicy i w bloku.
  11. Wednesday 14 November 2007 07:47:23 038 906 018 S 1.9l R4 EDC 00SG 1621 Group A: '007 Group B: Not Running Fuel Temp n/a Intake Air Temp Coolant Temp TIME TIME Marker STAMP °C °C °C STAMP 0,26 6,3 1,8 -30,6 0,57 6,3 1,8 -30,6 0,88 6,3 1,8 -30,6 1,19 6,3 1,8 -30,6 1,51 6,3 1,8 -30,6 1,82 6,3 1,8 -30,6 2,13 6,3 1,8 -30,6 2,44 6,3 1,8 -30,6 2,77 6,3 1,8 -30,6 3,1 6,3 1,8 -30,6 3,42 6,3 1,8 -30,6 3,75 6,3 1,8 -30,6 Oto logi, temp.otoczenia -0,5'C ,na kanale 49: 30'C. Co do tych świec to fajny patent ale w AFN chyba ich nie ma, ale dzięki za sugestie Pablo natomiast nie będę Ci mógł pomóc ponieważ dopiero się wgryzam w tematy. Słyszałem jednak od kolegi o dość nietypowym przypadku mianowicie po wymianie termostatu utworzyła się poduszka powietrzna na wężu termostat<=>chłodnica co też powodowało dziwne wskazania temp. Wracając do mojego problemu to jednak chyba czujnik walnięty ,czy podzielacie moją opinię?
  12. A jak ma się to do mojej temp. silnika która nie przekraczała (i nie przekracza) 70 stopni?
  13. Ok, ale jak wytłumaczycie 30'C vagiem i 70'C na zegarach oraz klimatroniku? Jest to co najmniej dziwne czysz nie? Już sam nie wiem, poza tym wydaje mi się ,że małe jest prawdopodobieństwo iż org termostat uszkodziłby się tak ,że steruje dokładnie tak samo jak nowy nie firmowy, nie wiem może się mylę. W starym oplu trzymałem za węża i jak się otwierał termostat czułem wzrost temp. co porównywałem z temp. na desce ew.termometrem w zbiorniku wyrównawczym. Tu wydaje się to nie takie proste. Wie ktoś jak sprawdzić ten czujnik?[br]Dopisany: 12 Listopad 2007, 22:11 _________________________________________________Zrobiłem test na org. termostacie (uszkodzonym jak mi się wydawało) wsadziłem go do garnka z wodą i zacząłem grzać: 84'C - po wyjęciu go woda powoli wycieka z 'kieliszka' ,nie widać żadnej szczeliny 88'C - ciągle nie widać szczeliny ale woda znajduje ujście 92'C - widać małą szczelinę 97'C - termostat otwarty Co wy na to?
  14. Zrobiłem test na org. termostacie (uszkodzonym jak mi się wydawało) wsadziłem go do garnka z wodą i zacząłem grzać: 84'C - po wyjęciu go w,oda powoli wycieka z 'kieliszka' ,nie widać żadnej szczeliny 87'C - ciągle nie widać szczeliny ale woda znajduje ujście 91'C - widać małą szczelinę 97'C - termostat otwarty Co wy na to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...