Yuri22

Witam. Mój nick w grze: Yuri1983. Jestem w klanie WHYME. Na plutony raczej czasu nie mam odkąd mi się syn urodził, ale mogę pomóc wiedzą i doświadczeniem. Mam 21 czołgów X tieru w garażu, więc coś tam o tej grze wiem i z chęcią na jakieś pytania odpowiem.

Chyba już znalazłem czego chciałem Jak kupie to sie pochwale. Pytanko. Gwint KW v2, jest w miarę komfortowy? Pytam bo w vento miałem Tatehnixa kit 60/40 i był beton.. Nie chce 2 raz jeździć czymś takim, a jednoczesnie chciałbym zeby prz 18' Jakoś to wyglądało Jakiś kompromis wygląd/komfort?

KW a TA to zupełnie 2 różne rzeczy. Na pewno KW będzie bardziej komfortowy, tylko jeszcze zależy co rozumiesz przez to pojęcie. Seria to to na pewno nie będzie .

Mój jest ze Szwajcarii i też mam zwykłe lampy+spryski.

Zdemontować i przeglądnąć

A bak i wlew są ze sobą na sztywno zespolone?

Ciesz się ,że sie to nie zajeło.

Kolego, to nie jest amerykańskie kino akcji . Wiadomo, że jazda z takim defektem to nie jest szczyt bezpieczeństwa, ale jakoś trudno mi uwierzyć, żeby doszło do jakiegoś samozapłonu.

No właśnie tak na logikę podejrzewałem, że problem jest gdzieś między wlewem, a samym bakiem, bo po jakimś czasie wyciek ustawał. A nie wiesz, czy da się może wymienić sam wąż, czy trzeba razem ze zbiornikiem?

Witam. Nie wiem czy to odpowiedni dział, więc jeśli nie to prosiłbym moda o przeniesienie do właściwego.

Dzisiaj Audi sprawiło mi przykrą niespodziankę. Mianowicie miałem do pokonania trasę nad morze i z powrotem, w związku z czym zalałem się przy wyjeździe "pod korek". Zatankowałem i poszedłem zapłacić. Gdy wsiadałem do auta zobaczyłem pod nogami kałużę, jak się okazało-benzyny, ale nie przypuszczałem, że to z mojego, więc wsiadłem i pojechałem. Na trop powinien mnie naprowadzić wskaźnik paliwa, który pomimo zalania do pełna, nie pokazywał tego stanu. Stwierdziłem, że pewnie zbiornik jest trochę zapowietrzony (do tej pory nie jestem w stanie pojąć, jak mogłem nie skojarzyć tych dwóch faktów i nie wysiąść z samochodu i sprawdzić, czy nie cieknie). Do celu dojechałem normalnie, w sensie, że nie zauważyłem zwiększonego ubytku paliwa. Na miejscu, po zaparkowaniu też nie zauważyłem nic pod samochodem. Przed drogą powrotną postanowiłem znowu zalać do pełna. Po zatankowaniu poszedłem płacić i stojąc w kolejce zauważyłem, że pracownik stacji coś dziwnie przygląda się tyłowi samochodu. Po wyjściu, od razu leci do mnie i mówi, że mam wyciek. Widok mnie trochę przeraził. Ciekło prawie jak z kranu. Najpierw zgłupiałem i nie wiedziałem co robić, ale skojarzyłem fakty i stwierdziłem, że nie może to być ciągły wyciek, bo przecież wcześniej stanąłbym w połowie trasy. Ruszyłem w drogę powrotną, bo i tak w sumie nie miałem wyjścia. Po przejechaniu ok. 100 km i gdy wskaźnik pokazywał 3/4 baku stanąłem na parkingu, żeby zobaczyć co się dzieje. Okazało się, że już nic nie cieknie. Do domu dojechałem normalnie. Wygląda na to, że paliwo ucieka gdy jest w stanie między 3/4-4/4 pojemności baku. Jeśli to ma znaczenie, to paliwo wyciekało po stronie kierowcy tuż przy progu, z tym że oczywiście to nie musiało być faktycznie miejsce wycieku, tylko po prostu stamtąd kapało paliwo.

Ma ktoś jakieś pomysły? Bo, szczerze mówiąc, nigdy takiej sytuacji nie miałem i nie kojarzę, żebym w ogóle o takim przypadku słyszał, czy czytał...

Aktualizuję temat, bo może ktoś z niego skorzysta.

Auto wziąłem do elektromechanika, który standardowo zaczął od podpięcia VAGa i tu niespodzianka, bo wywaliło błąd przekroczenia ciśnienia doładowania i czujnika regulacji ciśnienia (samochód tydzień wcześniej był w ASO i panowie błędów nie stwierdzili...). Błąd skasował i kazał się przejechać. Niestety żadnego efektu, więc pojeździliśmy trochę z podpiętym lapkiem i ciśnienie oscylowało w okolicach 0,3 Bar. Czujnik wymieniony (uwalony jeden z króćców) i owszem jest lepiej, ale cały czas mam wrażenie, że to jeszcze nie jest to. Być może to było tylko moje głupie wrażenie, ale zdecydowałem, że wymienię jeszcze zawór bocznikowy przesuwny. Koszt nie jest kosmiczny, a przynajmniej będę spokojny.

P.S. Taka mała ciekawostka. Myślałem, że auta ze Szwajcarii są lepsze pod względem rzetelnego podchodzenia do serwisów okresowych niż z innych krajów. Niestety, wygląda na to, że tam też druciarzy nie brakuje. Wyobraźcie sobie, że filtr powietrza był z 2009r., a filtr paliwa z... 2005r. Autentycznie, nikt nie wymieniał w tym aucie filtra paliwa od nowości.

Myślę, że po wymianie ww. zaworka uda mi się pojechać jeszcze raz na hamownię i wtedy zobaczymy. Ew. wcześniej zrobię logi dynamiczne.

EDIT (04.11.2014)

No i problem rozwiązany. Okazało się, że oba zawory były padnięte. Dzisiaj został wymieniony DV i auto zapyla tak jak powinno. Nawet hamownia nie potrzebna .

Witam. Mam pytanko. Czy jest ktoś w stanie zrobić mi w aucie logi dynamiczne? Pytam, bo może ktoś z Radomia ma taką możliwość i nie będę musiał szukać gdzieś dalej. Może być oczywiście odpłatnie.

ja ci zrobie jak chcesz,.

a tak nawaisem to siema Pany

Hej. Sorry, że dopiero teraz, ale nie wchodziłem na forum do dzisiaj. Dzięki za informację. Temat już chyba ogarnięty, ale na przyszłość będę pamiętał.

Witam. Mam pytanko. Czy jest ktoś w stanie zrobić mi w aucie logi dynamiczne? Pytam, bo może ktoś z Radomia ma taką możliwość i nie będę musiał szukać gdzieś dalej. Może być oczywiście odpłatnie.

Najlepiej jakbyś zrobił logi dynamiczne 002, 033, 115, 230.

Czy takim zwykłym "allegrowym" da radę?:

http://allegro.pl/vag-k-can-3-6-passat-b6-touareg-golf-v-audi-c6-q7-i4633234170.html

Wcześniej przez 5 lat użytkowałem Golfa 4 1.8T i posiadam interfejs, ale podejrzewam, że on nie obsługuje CAN i chciałbym kupić odpowiedni cobym sobie mógł sam zejść z lapkiem do auta, bo w Radomiu raczej ciężko będzie mi znaleźć kogoś, kto mi te logi wykona.

Edit:

Ok. Poczytałem już temat o interfejsach i wiem, że tym ww. nie ma co się interesować.

a pierwsza sugestia to właśnie turbo / sterowanie turbo

Powodem był diverter valve przy turbinie.

wtedy wymieniono zawór sterujacy vtg

Czy to wszystko oznacza jeden i ten sam zawór?

Na stronie Inter Cars znalazłem takie 2 pozycje:

http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3122223533160-700470070-O18407-elektryczny-zawor-sterujacy.html

http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3117323531160-701830130-O18407-elektryczny-zawor-sterujacy.html

Czy któryś z nich odnosi się do tego o czym piszecie?

Dzięki za o

A jakaś podpowiedź, które grupy ew. odczytać, bo nie mogę nic znaleźć na forum odnośnie 2.0T? I czy taki interfejs będzie dobry do B7?

Witaj,

Temat poruszany był na forum. Miałem podobne objawy w swoim BGB 2005 r.

W aucie czuć było duży brak mocy, miało dużą turbo dziurę.

Na desce wypluwał błędy EPC i sterowania silnika.

Powodem był diverter valve przy turbinie.

Po wymianie na nową generację zaworu (PIERBURG) ze zmienioną membraną różnica jest kolosalna.

W pierwszej kolejności sprawdziłbym ten zawór,

Powodzenia!

Dzięki za odpowiedź. A masz może jakieś oznaczenie tego zaworu? To jest N75 czy N249?

A jakaś podpowiedź, które grupy ew. odczytać, bo nie mogę nic znaleźć na forum odnośnie 2.0T? I czy taki interfejs będzie dobry do B7?

Witam. Ostatnio stałem się posiadaczem B7 Avant 2.0TFSI (BGB) Quattro 2005r. Po kilku przejażdżkach od zakupu stwierdziłem, że auto nie zbiera się chyba tak jak powinno. A mam porównanie, bo w rodzinie jest już takie Audi, tylko że sedan i FWD, które ewidentnie dużo lepiej jeździ. Na początku myślałem, że to masa Avanta+napęd powodują słabsze osiągi, ale różnica była zbyt duża, więc dzisiaj przejechałem się na hamownię i wynik potwierdził moje obawy:

Jak widać na wykresie, na tą chwilę jest dno i metr mułu.

Odnośnie diagnostyki, to przed zakupem byłem w ASO i nie stwierdzono żadnych błędów w sterowniku silnika, ani w sumie nigdzie indziej. Ogólnie auto jest w dobrym stanie i do czerwca tego roku było cały czas serwisowane w ASO, w kraju z którego pochodzi. W ASO prześledziliśmy całą historię serwisową i oprócz standardowych rzeczy typu wymiany rozrządu, płynów, itd. nie stwierdzono żadnych grubszych napraw.

Ma ktoś może jakieś sugestie? Czy np. walnięty zawór N75 lub N249 nie powinien spowodować błędu w ECU? Trochę przejrzałem internet i sporo ludzie piszą o awaryjności tych zaworów, ale z reguły wiąże się z to z wywaleniem błędów, a u mnie nic.

Generalnie auto zaprowadzam w przyszłym tygodniu do mechanika na standardową wizytę po zakupie, czyli olej, filtry, itp. i tak się zastanawiam, czy w ciemno tych zaworków nie powymieniać, bo jeśli nawet to nie one są przyczyną, to pewnie i tak mnie prędzej czy później czeka ich wymiana. Prosiłbym o pomoc, bo w sumie auto kupiłem dla tego silnika, a teraz jego największy atut znikł.

Marka: Volkswagen

Model: Golf 4 GTI

Liczba drzwi: 3

Rok produkcji: 1999

Silnik: 1.8T 110 kW/150 kM

Wyposażenie:

Jaj z wrażenia nie urywa ale to co najpotrzebniejsze to jest :>. Klima, 4 poduchy, stołki Recaro, 1/2 FIS, 8 fabrycznych głośników. Z brakujących frykasów to chciałbym mieć tempomat i ESP.

MODY:

PERFORMANCE:

Zrobione:

- Program by Unitronic. W serii wyszło 145,4 kM/6030 rpm

i 194,4 Nm/3395 rpm. Program zrobiony na 162,9 kM/6360 rpm i 232,3 Nm/4680 rpm.

- Poliuretanowe elementy zawieszenia (czerwone),

- W MR Motors zrobiony FMIC i wycięty kat, a potem wyleciał też środkowy tłumik. Po tych modach hamownia w Kreatorze Mocy pokazała 173,2 kM i 270 NM:

- Na Majóvwce 2011 kolejne hamowanie pokazało coś ok. 167 kM i 236 Nm, ale wobec innych śmiesznych wyników, które pokazała ta hamownia tego dnia stwierdzam, że nie jest to miarodajny wynik (...albo po prostu się pocieszam )

- Potem doszła jeszcze rozpórka aluminiowa od Mapeta. Póki co daje radę (czyt. nie rozleciała się :>)

Planowane:

- W odleglejszych planach był jakiś normalny wydech DP 3'' i reszta 2,5'', turbo K03s i wtryski 320cc, ale już raczej mechanicznie nic modził nie będę. Ew. jak styknie kasy w tym roku to z chęcią bym pojechał dziada przestroić, bo po kilku rozmowach z różnymi tunerami mam podejrzenia co do wykonania programu.

STYLE:

Zrobione:

- Ori znaczek GTI w grill,

- Dokładka ARL/V6,

- Gwint KW V1 po regeneracji w Pecar,

- Koła RH ZW1 po obróbce u Felgenmannów + dystanse 4x20mm,

- Ramki VAGRADOM, :>

Planowane:

- Przydały by się lampy na tył i lotka od R32. Jak gdzieś trafię w dobrych pieniądzach to na pewno kupię. Generalnie mam pewien pomysł na cały front samochodu i może zdążę zmodzić do końca sezonu 2011.

CAR AUDIO:

Zrobione:

- dołożone MFD,

Planowane:

- Na tym polu to jeśli w ogóle będą jakieś zmiany to tylko symboliczne bo kompletnie nie jestem typem melomana. Jak dla mnie to ori zestaw gra b. dobrze i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. I tak w 95% czasu podczas jazdy słucham radia , a CD b. rzadko .

Ogólnie nie ma jakichś fajerwerków ale są podstawy czyli gleba, jakieś w miarę dobre koło i jakieś małe dodatki. Do poprawek zostało kilka pierdółek blacharskich.

Dosyć pisania czas na foty.

Na starcie początki modzenia:

Środek:

FMIC:

Gadżety :mrgreen::

A tutaj już w zasadzie najaktualniejsze foty:

Witam wszystkich. Na co dzień jeżdżę Golfem Mk4 GTI 1.8T+, ale moja mama jeździ A4 B6 2.0 i sam się powoli przymierzam do jakiegoś fajnego A4 B6 Avant . Pozdrawiam wszystkich fanów VAGów .