Fernando

da rade, ale nie wiem czy nie wróci

Saturday, 31 March 2012, 15:19:40

VAG-COM Version: Release 409.1-S

Control Module Part Number: 028 906 021 GN

Component and/or Version: 1,9l R4 EDC G00SG 1437

Software Coding: 00002

Work Shop Code: WSC 06313

2 Faults Found:

65535 - Internal Control Module Memory Error - błąd pamięci softu??

37-10 - Faulty - Intermittent

00575 - Shareware Version. To Decode all DTCs

17-00 - Please Register/Activate

---------------------------------------------------------------------------

Czego dotyczą te błędy?

Ok, jutro sobota, zrobię, chodzi wam o te logi robione podczas jazdy?

Pół żartem pół serio, Nie wiem jak ale moj audik jest chyba jakimś transformersem(takim http://www.youtube.com/watch?v=YLaht9UHL1I), samo się naprawiło, oczywiście przed naprawą mówiłem mu że dużo mam wydatków i żeby poczekał jak da rade, i z rana odpalam, jadę, wszystko ok, do tej pory, przyśpiesza już normalnie jak depnę tak leci, niema efektu nitro na 2500obrotach, a tak szczerze mówiąc to usuwałem błędy z komputera samochodu, bo miałem problem z AirBag-iem, był błąd z air i silnik błąd teraz nie pamiętam jaki to był błąd, usunąłem, i nast. dnia było ok. Może to coś miało wspólnego z moim problemem. Jak problem powróci to znów odpiszę.

Afn, dziś samochód dostawał właśnie tego kopa 2300 obrotów, dziwnie, potem działał normalnie, zobaczymy jutro jak do pracy trzeba będzie jechać.

Ach zapomniałem ze już niema wgladu takiego łatwego w naszych profilach na nasze furki. sławny 1.9TDI

raczej nie dam rady, takie rzeczy musi być specjalista od turbo czy zwykły mechaniol? i jakie są koszta tego? orientuje się ktoś?

OK, w środę kabel przyjdzie i postaram się dać logi. Jak wyjdzie na to by czyścić turbinę to dam sam radę? doświadczenie w mechaniką mam nie wielkie ale jestem ambitny:D

Zapieczone kierownice zmiennej geometrii w Turbosprężarce?

Witam, jak w temacie, dziś wymieniałem postojówki + bezpieczniki, no i pierwszy raz odpalałem dziś samochód po tej wymianie, poczułem że auto niema mocy, wczoraj wieczorem jeszcze wszystko było ok, pojechałem zatankować bo rezerwa sie zapaliła więc pomyślałem że może pomoże, zatankowałem nawet Verve. Samochód niema mocy na (chodzi o biegi)

1 - wszystko ok.

2 - średnio ok przy 2,5 tys obrotów zmieniam na 3 obroty spadają poniżej 2tys i muli tak do 2,5-3tys obrotów potem dostaje kopa jak oczywiście przekroczę 3tys obr.

piszę jak dziś dzień z samochodem wyglądał bo wszystko jest istotne, jeżeli ktoś nie rozumie mojego problemu to niech piszę może jakoś inaczej mi się uda wytłumaczyć.

Co to może być?

Jakieś 2-3tyg temu miałem podobną sytuację na autostradzie, przywaliłem mu przed autostradą na 3(bieg) do 4 tys obrotów, wjeżdżam na autostradę i niema mocy po góre jak jechałem to aż autku prędkość spadała redukcja nic nie pomagała, no ale potem zatrzymaliśmy się w mcdonald silnik zgasiłem i tak z 20 min postał, jak ruszyliśmy dalej w trasę to wszystko było już ok.

pytałem na forum kogoś i jeszcze raz was zapytam, kupię kabel i zlikwiduje błąd ale czy ten wystarczy? http://allegro.pl/diagnostyka-audi-vw-seat-skoda-golf-passat-a3-a4-i2114046879.html który mam? =

nie mam pojęcia, mówię jak jest byłem na stacji wymiany opon i zaraz po tym się to zapaliło, jutro sprawdzę złączki pod fotelami bo słyszałem że tam może być błąd. No też się zastanawiałem zeby podpiąć pod VAG.

Witam, wymieniałem dziś opony w serwisie, i od tamtej pory pali mi się kontrolka Airbag-a, o co tu chodzi??

No to mniej więcej napiszę jak to zrobiłem z fotkami, może komuś kiedyś się przyda bo ja nie widziałem nigdzie takiej instrukcji:

1. Strzykawka(średnia) + igła (w aptece możecie wziąć małą i średnią) ja używałem średniej, szybciej olej wchodził a nie była jakaś zauważalna różnica między małą.

2. Olej silnikowy

3. WD40, ja użyłem tylko w doraźnych miejscach zawsze się przyda

4. coś na czym można począć nogi - koc

Przed rozebraniem koła ma kobieta wsiadła do autka i poruszał kierownicą w miejscu gdzie był pisk na włączonym silniku, mniej więcej znalazłem piszczący wahacz.

Odkręciłem koło, przygotowałem rzeczy do operacji i u mnie akurat piszczały wahacz którym zaznaczyłem strzałką zieloną, (pokazuje wszystkie wahacze jakby ktoś nie wiedział gdzie co ). Dostałem info od użytkownika forum aby wstrzykiwać od góry, a więc tak uczyniłem. Założyłem koło, pokręciłem na włączonym, przez chwilę był pisk ale po paru sekundach ustał. Fotki:

też jestem tego ciekaw, odpisze jak zacznie się znów ta zła bajka, nie zamykać tematu.

Witam, no to zdiagnozowałem powód piszczenia, dolny wahacz, wstrzykąłem tam trochę oleju i obok niego również była taka guma jak ta od wahacza, tam też wstrzyknąłem i nie skrzypi

Jutro rozkręcę koło, wyślę wam foty jak to wygląda wszystko

Dobra, olej normalny? tak jak zasugerował ten gościu, silnikowy?

no ale ten cwaniaczek mówił że jak wstrzyknę to się wszystkie posypią, prawda to?

może znajdę jakiegoś rozsądnego mechaniola który określi który to wahacz a nie, "trzeba wymienić wszystkie"

Witam, problem od 2 dni zaczął się pojawiać aż wstyd mi jeździć, takie ładne audi a tak skrzypi. Problem występuje w lewym kole przednim, na dziurach lub wzniesieniach te koło skrzypi, mechanik powiedział mi o metodzie wlania oleju strzykawką do gum (nawet nie zaglądał na wahacze) po prostu czysta rozmowa, również zaproponował żeby na razie jeździć, może przestanie. Co robić? Proszę o pomoc w miarę szybką bo jutro Niedziela, wziąłbym się za to.

No to mniej więcej napiszę jak to zrobiłem z fotkami, może komuś kiedyś się przyda bo ja nie widziałem nigdzie takiej instrukcji:

1. Strzykawka(średnia) + igła (w aptece możecie wziąć małą i średnią) ja używałem średniej, szybciej olej wchodził a nie była jakaś zauważalna różnica między małą.

2. Olej silnikowy

3. WD40, ja użyłem tylko w doraźnych miejscach zawsze się przyda

4. coś na czym można począć nogi - koc

Przed rozebraniem koła ma kobieta wsiadła do autka i poruszał kierownicą w miejscu gdzie był pisk na włączonym silniku, mniej więcej znalazłem piszczący wahacz.

Odkręciłem koło, przygotowałem rzeczy do operacji i u mnie akurat piszczały wahacz którym zaznaczyłem strzałką zieloną, (pokazuje wszystkie wahacze jakby ktoś nie wiedział gdzie co ). Dostałem info od użytkownika forum aby wstrzykiwać od góry, a więc tak uczyniłem. Założyłem koło, pokręciłem na włączonym, przez chwilę był pisk ale po paru sekundach ustał. Fotki:

mi też czasem potrafi sobie poświerszczyć, najniższy poranny zanotowany stopień *C to -20,5*C

pastą tempo już coś próbowałem, efektu było brak. ArturB6, lakiernik pewnie będzie chciał zrobić to co najdroższe w cenniku, malować cały element, ale podjadę by poznać zdanie mistrza.

Witam, i jak odpalają nasze autka w zime? mnie ani razu nie zawiódł, no może raz ale piłem z kumplem i włączyłem podgrzewane siedzonka no i aku zamarł. Odpalał nawet przy -20,5*C

Wulkanizator rzekł: - Lepiej zmień opony bo blacharka będzie droższa.

Zacny Pan(Ja): (w myśli)dam rade.

oto efekt i morał tej historii:

Co robić, ryska wydaje się głęboka. Lakiernik prawdę mi powie? co myślicie?

oczywiście zakupiłem już nówki opony zimowe, nie przeboleje tej ryski ;(