Skocz do zawartości

le0n

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez le0n

  1. Jedz do tunera i wyprogramuj EGR. 

    Zmieniałem wtryski, czujniki a nawet DPF pokusiłem się wymienić na JMJ przy wymianie sprzęgła.

    Nic nie pomagało.

    Masa zmierzona dobiłała mi szybko do 24 i zaczynał wypalać co mniej więcej 70 km jazdy po mieście.

    Po wyłączeniu EGR spokojnie robię 280 i pierwsze co to masa obliczona osiąga górną granicę.

     

  2. Na starym masa obliczona szła szybciej niż zmierzona, więc sytuacja się odwróciła. Na tym zamienniku teraz po 100 km mam ledwo 11g obliczonej przy jeździe po mieście.

     

    Analizując dane w VCDS natknąłem się jeszcze, że czujnik temperatury spalin nr1 pokazuje mi 15-20 stopni. Próbowałem go odpiąć, ale o dziwo nic się nie zmieniało, nawet nie wywalało błędu.

    Nie wiem czy ma on wpływ na zmierzoną masę sadzy, ale będę go wymieniał i zobaczymy co dalej

  3. Na wolnych przy wypalonym dpfie mam kolo 4/5. Im większe zapelnienie tym większą różnica ciśnień. Te 16 chyba było właśnie na postoju jak dobiła zmierzona do 24 prawie. Dodam, że testowałem 3 czujniki(stary, który byl od nowości // bosh z intercarsu // teraz jest wsadzony org z serwisu. Na każdym taka sama sytuacja.

  4. Godzinę temu, Muskel1 napisał:

    W zamienniku. Szrot nic nie warty.

    Co oznacza szybko rośnie?

    Tak jak na zdjęciach. Po 13 km z -0,68 wskoczyło na 2g. Podłączam fotke jak to wyglądało po 125km

    Screenshot_20220715-080634_VAG DPF.jpg

  5. Cześć,

    Przy okazji robienia sprzęgła postanowiłem wymienić dpf. Stary w mieście często się wypalał (+- 150km) oraz miał juz 0.19 zapełnienia. Założyłem zamiennik firmy JMJ i od tej pory strasznie szybko rośnie mi zmierzona masa sadzy.

    Kupiłem nawet nowy czujnik różnicy ciśnień w serwisie i bez zmian.

    Wrzucam fotki, może ktoś ma pomysł gdzie szukać przyczyny.

    Screenshot_20220718-161317_VAG DPF.jpg

    Screenshot_20220718-170443_VAG DPF.jpg

  6. Cześć,

    Od jakiegoś czasu borykam się z problemem niejednostajnego wycia podczas jazdy.

    Dźwięk ten przypomina coś w stylu „łułułułu”.

    Zaczyna być słyszalny od około 40/50 km/h na każdym biegu. Najgłośniej jest jak jadę pod górkę lub przyspieszam.

    Jak jadę równo to jest ciszej, ale i tak słychać. Gdy tylko wcisnę sprzęgło/wrzucę luz jest cisza.

    Co mogę dodać to to, że olej w skrzyni wymieniany 2 lata temu,  biegi gładko wchodzą i występuje typowy kangurek przy ruszaniu.

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...