Cześć.
Na wstępie chcę zaznaczyć, że na forum są podobne tematy lecz nie identyczne więc jeśli moderator uzna to za stosowne proszę o przeniesienie i podpięcie tematu do innego wątku.
A więc.. zaczęło się od rozładowanego akumulatora.
Zauważyłem, że dioda podświetlająca przycisk awaryjnych nie gaśnie lecz miga cyklicznie (gaśnie co około 5 sek). Fis widzi wszystkie drzwi kiedy są otwarte a kiedy zamknięte. Błąd na VCDs to 01559 - drzwi kierowcy (60-00 - Nie zabezpiecza) co dziwne bo drzwi zamykają się (i z pilota i manualnie) więc domyślam się że chodzi tylko o jakiś sygnał potwierdzenia. Oczywiście robiłem to co piszecie na forum czyli czyszczenie mikrostyku (był w dobrym stanie) oraz sprawdzałem przewody (izolacja jest pęknięta ale przewody nie przerwane - przedzwaniałem je i zaizolowałem). MCE - moduł komfortu jest sprawdzony (był w regeneracji). Równocześnie do migającego podświetlenia przycisku awaryjnych w aucie przestała działać sygnalizacja awaryjnymi przy zamykaniu samochodu (co logicznie wiąże się z wyświetlanym błędem). Zauważyłem, że jeśli "moduł" (a konkretnie wtyczka nr 2 od prawej) przy silniku szyby jest odpięty, dioda od awaryjnych działa poprawnie czyli gaśnie. Czy problem może tkwić w elektronice przy silniku szyby (czy tam jest elektronika związana z czymś więcej niż pracą szyb?) a może jest to zbieg okoliczności i odłączenie go skutkuje brakiem napięcia na "tym czymś" co się zepsuło i dlatego wszystko wraca do normy. Co sądzicie ?
Załączam zdjęcie z zaznaczeniem spinki, której wypięcie ulecza elektronikę.
